Zwycięstwo z Finlandią jednym z najwyższych w XXI wieku

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wygrana 5:0 nad Finlandią była jednym z najwyższych zwycięstw w meczu towarzyskim w XXI wieku osiągniętych przez reprezentację Polski.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 7

Wyspy Owcze - Polska 0:6 (21.02.2004 r.) To były czasy Pawła Janasa jako selekcjonera i trudno było przypuszczać, że w XXI wieku będzie to najwyższe zwycięstwo reprezentacji w towarzyskim spotkaniu. Rywal nie był z najwyższej półki, a wręcz przeciwnie.

Polacy rozprawili się z Wyspami Owczymi aż 6:0, a na boisku w Hiszpanii (tam rozegrano mecz) szalał Paweł Kryszałowicz. Strzelił aż cztery gole i wszystkie w pierwszej połowie, a hattrick skompletował w zaledwie trzy minuty!

Sobotnia wygrana nad Finlandią była jedną z najwyższych w XXI wieku.

2
/ 7

Singapur - Polska 1:6 (23.01.2010 r.)

To była tak naprawdę kadra B, która poleciała na tournee po Azji. Rozgromiliśmy mało wymagającego rywala z Singapuru 6:1, a już wtedy w kadrze występował Robert Lewandowski. Jego dwie bramki otworzyły pojedynek w styczniowy wieczór.

Zobacz wideo: Kamil Grosicki: brawa dla tych, którzy wykorzystali szansę

{"id":"","title":"","signature":""}

Źródło: TVP S.A.

Co ciekawe, ponad sześć lat temu w tym spotkaniu wystąpili tacy piłkarze jak: Kamil Glik, Tomasz Jodłowiec czy Maciej Rybus, który mają niemal pewne miejsce na wyjazd na Euro 2016.

3
/ 7

Polska - Zjednoczone Emiraty Arabskie 5:2 (06.12.2006 r.)

Kolejny mecz z serii zimowych zgrupowań reprezentacji Polski, na które selekcjonerzy zabrali ligowy skład. W grudniu 2006 roku Biało-Czerwoni wygrali ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi 5:2. Pojedynek rozegrano w Abu Zabi.

Dwa trafienia w tym spotkaniu zaliczył Bartłomiej Grzelak, a po jednym dołożyli Paweł Magdoń, Marcin Wasilewski i Radosław Matusiak.

4
/ 7

Polska - Wyspy Owcze 4:0 (14.05.2006 r.)

Drugi raz w naszym zestawieniu znalazł się mecz z Wyspami Owczymi. W 2006 roku przygotowywaliśmy się do mistrzostw świata w Niemczech i we Wronkach podjęliśmy jedną ze słabszych reprezentacji w Europie.

Zwyciężyliśmy 4:0, a Grzegorz Rasiak strzelił dwie bramki. Po razie do siatki trafili Sebastian Mila oraz Marek Saganowski.

5
/ 7

Malta - Polska 0:4 (11.12.2003 r.)

W grudniu 2003 roku polecieliśmy na zgrupowanie na Maltę i jednym z rywali była tamtejsza reprezentacja. Polacy nie byli gościnni i zwyciężyli 4:0. W naszym składzie wystąpił chociażby Marcin Radzewicz, który później już nigdy dla Biało-Czerwonych nie zagrał.

Wszystkie cztery gole strzeliliśmy w drugiej połowie. Tamto spotkanie pamięta Sebastian Mila, który ma szansę pojechać na Euro 2016.

6
/ 7

Polska - Andora 4:0 (02.06.2012 r.)

Starcie, które przygotowywało nas na Euro 2012. W Warszawie podjęliśmy Andorę i w generalnym sprawdzianie przed mistrzostwami Europy nie zachwyciliśmy i wygraliśmy 4:0.

Sześć dni później zagraliśmy już inauguracyjny pojedynek z Grecją, który zremisowaliśmy 1:1. Ostatecznie na Euro 2012 nie wyszliśmy nawet z grupy.

7
/ 7

Estonia - Polska 0:4 (03.02.2007 r.)

Tradycyjny pojedynek z serii zimowych zgrupowań reprezentacji. W Hiszpanii zmierzyliśmy się z Estonią i w ligowym składzie ograliśmy Estonię 4:0.

Pojedynek bez większej historii i wystąpili w nim obecni reprezentanci: Łukasz Fabiański, Jakub Wawrzyniak oraz Łukasz Piszczek.

Zwycięstwo nad Estonią kończy wygrane 4:0 w XXI wieku.

Zobacz wideo: Arkadiusz Milik: trener ma nosa i dobre oko

{"id":"","title":"","signature":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (8)
Marek Mielcarek
27.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak wygramy z przechodzącą kryzys Holandią też się będą podniecać. Wygrana Anglii z Niemcami to dopiero wyczyn od 0-2 do 3-2.  
avatar
Marcin Sośnicki
27.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
hahahahhaah przyjdzie czas na ełro i po trzech meczach wracamy do domu ...........................................Śpiewając......NIC SIĘ NIESTAŁO POLACY NIC SIĘ NIE STAŁO NIC SIĘ NIEEEEEE STAŁO Czytaj całość
avatar
update
27.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak troszkę na ostudzenie hurra optymizmu kibiców. Liczy się klasa przeciwnika. Jeśli ktoś podnieca się wygraną z krajem Świętego Mikołaja ( Rovaniemi - Finlandia ) w piłce nożnej to proponuję Czytaj całość
avatar
Edu Zar
27.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Brawo chłopaki! Pomściliście potop!  
Marek Mielcarek
27.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dlaczego my gramy sparingi z tak słabymi przeciwnikami zamiast zagrać z Anglią , Hiszpanią albo Włochami chyba po to żeby podnieść swoje ego i stwierdzić że już jesteśmy Mistrzami Europy. Czeka Czytaj całość