W tym artykule dowiesz się o:
Po eliminacjach do Euro 2016 nie było większych wątpliwości, że wyścig do miejsca w bramce reprezentacji Polski wygrał Łukasz Fabiański. Tyle że Wojciech Szczęsny wcale nie zamierza oddać tego miejsca bez walki. I nawet jeśli szanse jeszcze niedawno miał małe, to w ostatnich sparingach pokazał, że rywalowi nie ustępuje. W meczach z Islandią czy Serbią był świetny i dał Adamowi Nawałce do myślenia.
Oto statystyczne porównanie kandydatów reprezentacji. Szczegółowe dane na podstawie analiz firmy Instat.
Bramkarz Swansea City miał sporo szczęścia, do bramki wskoczył w momencie, gdy trudny okres w karierze przeżywał jego wielki rywal, Wojciech Szczęsny. Potem nie dał selekcjonerowi powodu do zmiany decyzji, nawet gdy Szczęsny wrócił do formy. Fabiański to wybór bardzo bezpieczny. Jest kompletny, dobry technicznie, szybki, bardzo dobrze gra nogami. Nie robi głupich błędów i gwarantuje wysoki, solidny poziom. Jeśli Nawałka nie chce podejmować ryzyka, nie zmieni decyzji.
W lidze (cały sezon) Mecze 32 Bramki stracone 42 (1,31 na mecz) Strzały obronione 102 na 144 (w światło bramki) Skuteczność 70,83 % Czyste konto 8
Ostatnie 10 spotkań (wszystkie rozgrywki) Bramki stracone 11 (1,1 na mecz) Strzały obronione 38/49 Skuteczność 77,55 % Czyste konto 2
W kadrze narodowej (w sumie) Mecze 29 Bramki 22 Średnia na mecz 0,76 Czyste konto 13
Zobacz wideo: Trykot z San Diego i puchar od Bodo. Wystawa na stulecie Legii
{"id":"","title":"","signature":""}
To zawodnik, który ma potencjał, by być jednym z najlepszych bramkarzy w Europie. Piekielnie szybki, potrafiący wybronić "nierealne" strzały, nieprzewidywalny. To niestety też jego problem. W przeszłości często zachowywał się niedojrzale, popełniał głupie błędy, podejmował złe decyzje. Gdyby Adam Nawałka chciał zaryzykować i postawić wszystko na jedną szalę, Szczęsny jest wyborem idealnym. Jeśli wybierze "bezpieczeństwo przede wszystkim", bramkarz Romy przesiedzi turniej we Francji na ławce.
W lidze (cały sezon) Mecze 27 Bramki stracone 25 (0,92 na mecz) Strzały obronione 77 na 103 (w światło bramki) Skuteczność 74,7 % Czyste konto 6
Ostatnie 10 spotkań (wszystkie rozgrywki) Bramki stracone 10 (1 na mecz) Strzały obronione 24/34 Skuteczność 70,6 % Czyste konto 2
W kadrze narodowej (w sumie) Mecze 25 Bramki 18 Średnia na mecz 0,72 Czyste konto 13
Dziennikarze już praktycznie zdecydowali, że to bramkarz angielskiego AFC Bournemouth pojedzie na Euro 2016 jako trzeci. Ale decyzja należy do Adama Nawałki. Plusy Boruca to ogromne doświadczenie. Był naszym najlepszym zawodnikiem podczas turniejów w 2006 i przede wszystkim 2008 roku, gdy ratował nas przed kompromitacją. Co tydzień gra na najwyższym poziomie. Jego statystyki nieco zaburzają ostatnie spotkania z ligowymi potentatami.
W lidze (cały sezon) Mecze 27 Bramki stracone 41 (1,52 na mecz) Strzały obronione 64 na 105 (w światło bramki) Skuteczność 60,9 % Czyste konto 7
Ostatnie 10 spotkań (wszystkie rozgrywki) Bramki stracone 16 (1,6 na mecz) Strzały obronione 21/37 Skuteczność 56,7 % Czyste konto 3
W kadrze narodowej (w sumie) Mecze 64 Bramki 62 Średnia na mecz 0,97 Czyste konto 22
Jeszcze kilka miesięcy temu nie było sensu w ogóle zajmować się przypadkiem bramkarza VfB Stuttgart. Jego drużyna grała fatalnie w Bundeslidze, a on był powszechnie uważany za jednego z najgorszych bramkarzy w Niemczech. Nagle zmienił się trener. Nowy szkoleniowiec, Juergen Kramny, dał kolejną szansę Polakowi, który miał być tylko zmiennikiem Mitchella Langeraka. Tytoń stał się zupełnie innym bramkarzem, jednym z najpewniejszych punktów drużyny. I bardzo poważnym konkurentem dla Artura Boruca na miejsce numer 3.
W lidze (cały sezon) Mecze 26 Bramki stracone 48 (1,84 na mecz) Strzały obronione 110 na 162 (w światło bramki) Skuteczność 67,9 % Czyste konto 4
Ostatnie 10 spotkań (wszystkie rozgrywki) Bramki stracone 16 (1,6 na mecz) Strzały obronione 38/55 Skuteczność 69,1 % Czyste konto 2
W kadrze narodowej (w sumie) Mecze 14 Bramki 14 Średnia na mecz 1 Czyste konto 5