Legia - Lech: Oceny WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal WP SportoweFakty ocenił grę piłkarzy obu zespołów w szlagierowym meczu 31. kolejki Ekstraklasy. Legia Warszawa pokonała Lecha Poznań 1:0. Jedynego gola strzelił Aleksandar Prijović.

1
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Arkadiusz Malarz - 7 Nie miał zbyt wielu okazji do interwencji w pierwszej połowie. Gdy jednak zmuszony był pokazać swoje umiejętności, to między słupkami spisywał się bardzo pewnie, jak choćby po strzale z dystansu Nielsena. Po przerwie także nie popełnił żadnego błędu.

Jasmin Burić - 8 To był bardzo dobry występ bramkarza mistrza Polski. Przy golu Aleksandara Prijovicia nie miał nic do powiedzenia, w 14. minucie jednak zatrzymał tego zawodnika w sytuacji sam na sam, gdy lechici zastawili nieudaną pułapkę ofsajdową. W końcówce wygrał też pojedynek jeden na jeden z Nemanją Nikoliciem, ratując swój zespół przed wyższą porażką.

2
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Artur Jędrzejczyk - 6 W swoim stylu starał się podłączać do akcji ofensywnych. Tym razem jednak nie był jednak aż tak aktywny. W defensywie nie popełnił większych błędów.

Igor Lewczuk - 7 Upiekło mu się, gdy sędzia nie zauważył jego faulu przed polem karnym w pierwszej połowie spotkania. Poza tym rozegrał przyzwoite spotkanie w defensywie, nie popełniając większych błędów. W kluczowych momentach dobrze asekurował Jakuba Rzeźniczaka.

Jakub Rzeźniczak - 5 Sporo musiał się namęczyć z pilnowaniem Nielsena. Dobrze blokował piłkę po strzałach z dystansu zawodników Lecha, twardo grał w defensywie. W 72. minucie dał się jednak jednym zwodem ograć Nielsenowi, który chwilę później na szczęście dla Legii strzelił w słupek.

Adam Hlousek - 7 Pewny w defensywie, a do tego nie ograniczył się do gry w obronie. Po faulu na nim dwóch zawodników Lecha zostało ukaranych żółtymi kartkami.

3
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Tomasz Kędziora - 5 Dość dyskretny występ prawego obrońcy Kolejorza. W tyłach nie popełnił większych błędów, niewiele jednak dawał drużynie z przodu. To nie było spotkanie, w którym często wymieniano nazwisko Kędziory.

Marcin Kamiński - 5 Obrona Lecha nie radziła sobie przede wszystkim z Prijoviciem i gdyby Szwajcar był skuteczniejszy, to skutki byłyby dla mistrza Polski katastrofalne. Kamiński miał też jednak świetną interwencję w 53. minucie, gdy przeciął dośrodkowanie Nikolicia właśnie do Prijovicia. Ta sytuacja pachniała golem dla Legii.

Paulus Arajuuri - 2 To był momentami katastrofalny występ Fina. W 21. minucie za krótko podał do Buricia, prokurując sytuację sam na sam dla Legii, której nie wykorzystał Prijović. Później Arajuuri mógł nawet wylecieć z boiska, gdyby sędzia Daniel Stefański odgwizdał jego faul na Szwajcarze.

Tamas Kadar - 6 Na początku meczu Węgier grał dość nerwowo, zdarzały mu się wybicia piłki na oślep, ale później zyskał spokój i szło mu już lepiej. Poważniejszych pomyłek nie odnotował, choć niczym specjalnym też nie błysnął.

4
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Michał Pazdan - 8 Człowiek od czarnej roboty. Na boisku może nie było go aż tak widać, ale przerwał wiele akcji zawodników z Poznania. To on zaliczył kluczowy przechwyt w środku pola, po którym Nikolić zagrał do Prijovicia, a ten strzelił gola. Z boiska zszedł z kontuzją.

Ariel Borysiuk - 6 Na początku meczu Legia stłamsiła rywala, lecz później na dłuższy czas oddała mu już inicjatywę. To jednak Borysiuk udanym powrotem w 45. minucie przeszkodził Gajosowi w oddaniu celnego i skutecznego strzału z 18 metrów. W drugiej połowie został ukarany żółtą kartką za faul na zawodniku Kolejorza.

Łukasz Trałka - 5 Podobnie jak w przypadku Kędziory, o występie kapitana Lecha trudno powiedzieć coś konkretnego. Starał się pracować w tyłach, choć niewiele dał drużynie w ofensywie. W 57. minucie otrzymał żółtą kartkę za faul taktyczny na Adamie Hlousku.

Abdul Aziz Tetteh - 4 Gdyby nie jedna sytuacja, pomocnik z Ghany mógłby zaliczyć piątkowy mecz do bardzo udanych. Koszmarna strata, która zdarzyła mu się przy decydującym golu dla Legii zmieniła jednak wszystko i ocena nie może być wysoka. Wcześniej 25-latek grał twardo, wygrywał pojedynki, oddał nawet kilka strzałów, które z trudem blokowali legioniści. Z tego spotkania wszyscy zapamiętają mu jednak błąd z 62. minuty.

5
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Michaił Aleksandrow - 4 Bardzo aktywny od pierwszych minut meczu. Bułgar pokazywał się do gry i w 14. minucie popisał się dobrym dośrodkowaniem do Nikolicia. Później był już zdecydowanie mniej widoczny. Przebudził się na początku drugiej połowy, ale i tak Stanisław Czerczesow zmienił go w 59. minucie.

Aleksandar Prijović - 6 W 14. minucie jego strzał obronił bramkarz Lecha Poznań, a kilka minut później zmarnował doskonałą okazję mając przed sobą tylko Buricia! To powinien być gol! Napastnik Legii miał dużo miejsca i czasu, a posłał piłkę obok bramki. Szwajcar trzecią okazję zmarnował tuż przed końcem pierwszej połowy, a czwartą już w ostatnich minutach pojedynku. Strzelił za to gola w 53. minucie, kiedy to popisał się celnym uderzeniem z 18 metrów. Jego bramka dała trzy punkty Legii Warszawa i to wpływa korzystnie na jego notę.

Ondrej Duda - 4 Miał przebłyski na początku spotkania, ale później na długie minuty zniknął z pola widzenia. Nie kreował ofensywnych akcji drużyny z Warszawy w taki sposób, w jaki by od niego oczekiwano. Boisko opuścił już na początku drugiej połowy.

6
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Darko Jevtić - 5 Szwajcar nieźle zaczął, w 27. minucie oddał bardzo groźny strzał w boczną siatkę, później jednak nie był już przesadnie widoczny i zwłaszcza przy niekorzystnym wyniku nie dał Lechowi tyle, ile można by było od niego oczekiwać.

Karol Linetty - 7 O nim nie przez przypadek mówi się, że to płuca i serce Lecha. Linetty walczył o każdą piłkę, był też kreatywny i legioniści mieli przy nim mnóstwo pracy. W pierwszej połowie to on został sfaulowany przez Lewczuka tuż przed linią pola karnego, co umknęło sędziemu Danielowi Stefańskiemu. Kolejorzowi należał się wtedy rzut wolny z bardzo ciekawej pozycji.

Maciej Gajos - 5 Jemu również nie można odmówić walki, choć nie do końca przekładało się to na konkrety. W 48. minucie mógł nawet zdobyć gola. Dostał wtedy świetne podanie od Linettego, ale zbyt długo zwlekał ze strzałem i ostatecznie - naciskany przez rywali - chybił celu.

7
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Nemanja Nikolić - 6 Szukał piłek od pierwszych minut meczu i starał się nękać defensywę i bramkarza Kolejorza. Napastnik Legii nie tylko sam strzelał na bramkę, ale i szukał podaniami kolegów z Legii. W drugiej połowie zaliczył asystę przy trafieniu Prijovicia. On jednak także nie wykorzystał doskonałej okazji mając przed sobą tylko Buricia.

Nicki Bille Nielsen - 8 Do pełni szczęścia Duńczykowi zabrakło tylko gola. Rzeźniczak miał przez niego bardzo trudny wieczór. Nielsen walczył na całego, dwoma soczystymi strzałami sprawił ogromne problemy Arkadiuszowi Malarzowi, zaś w 70. minucie fenomenalnie wypracował sobie pozycję w polu karnym, lecz trafił tylko w słupek. W pojedynku napastników z Nikoliciem wypadł nieco korzystniej.

8
/ 8

Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6):

Rezerwowi:

Michał Kucharczyk - 6 Wszedł na boisko w 51. minucie, a już kilka minut później został ukarany żółtą kartką. Nie zaliczył wybitnego występu. W końcówce po jego centrze do pozycji strzeleckiej doszedł Hamalainen, ale z 10 metrów uderzył wprost w Buricia. Chwilę później zepsuł jednak kontrę Legii.

Guilherme - 6 Na boisku przebywał od 59. minuty. Podobnie jak Kucharczyk został ukarany żółtą kartką za brzydkie wejście w zawodnika Lecha. Na jakość gry Legii Warszawa zbytnio nie wpłynął.

Kasper Hamalainen - 6 W 71. minucie zmienił kontuzjowanego Pazdana. W końcówce meczu miał jedną dobrą okazję strzelecką, ale nie zdołał zdobyć gola. Poza tym niczym się nie wyróżnił.

Szymon Pawłowski - 5 To był pierwszy występ Pawłowskiego po złamaniu kości jarzmowej i tę absencję było widać. Jeszcze nie mógł dać Lechowi takiej jakości, do jakiej przyzwyczaił w wielu poprzednich spotkaniach.

Kamil Jóźwiak - bez oceny Grał zbyt krótko.

Dawid Kownacki - bez oceny Grał zbyt krótko.

Zobacz wideo: Laskowski: Bayern czeka 180 minut cierpień

{"id":"","title":"","signature":""}

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Białe Legiony
16.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
poznanskie bułgarki teraz dywagują. Jakby padł wynik ( a powinien) 5:0 , dyskusja była by zbędna. Piłkarsko Legia jest o klasę lepsza niż łach wroznań . Bułgarki jechały na ambicji , ...teraz c Czytaj całość
Ziperro
16.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Burić przy golu mógł się lepiej zachować, w końcu przy jego bliższym słupku padł i był to strzał z pewnej odległości. Nielsen wyżej niż strzelec jedynego gola? No chyba nie. Zmiany Lecha nic n Czytaj całość