Niezniszczalny Buffon, genialny Pogba i rekordowy Higuain - wybraliśmy "jedenastkę" sezonu Serie A

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Sezon ligowy we Włoszech dobiegł końca, a rywalizację zdominował Juventus, który wyprzedził SSC Napoli oraz Romę. Do "jedenastki" sezonu wybraliśmy po czterech zawodników z zespołu mistrza oraz wicemistrza.

1
/ 4

Bramkarz: Gianluigi Buffon (Juventus Turyn) - 35 meczów, 17 puszczonych goli

Wybór podstawowego golkipera nie należał do łatwych, choć kandydatów było tylko dwóch: Buffon oraz Handanović. Ostatecznie postawiliśmy na mistrza Włoch. "Gigi" obronił ogółem mniej strzałów od Słoweńca z Interu, ale aż 21 razy zachował czyste konto (konkurent nie skapitulował 15 razy) i dał sobie wbić tylko 17 bramek (tracił mniej niż pół gola na mecz)!

Buffon mimo upływu lat wciąż jest w optymalnej formie. Czasami w trakcie meczów musi się nudzić, ale kiedy linia obrony nie stanie na wysokości zadania, zawsze jest czujny i na posterunku. Nie dziwi, że nawet po skończeniu 38. roku życia jest bezapelacyjnym numerem reprezentacji Włoch. Konkurenci wciąż mogą się od niego uczyć.

Rezerwowi: Samir Handanović (Inter Mediolan), Wojciech Szczęsny (AS Roma)

2
/ 4

Obrońcy: Joao Miranda (Inter Mediolan) - 32 mecze, 1 gol, 3 asysty Kalidou Koulibaly (SSC Napoli) - 33 mecze, 1 asysta Leonardo Bonucci (Juventus Turyn) - 36 meczów, 3 gole, 2 asysty

Inter w drugiej części sezonu wyraźnie spuścił z tonu, ale formację defensywną w ryzach trzymał weteran Joao Miranda. Pozyskanie Brazylijczyka z Atletico Madryt okazało się strzałem w "10" i nieprzypadkowo Nerazzurri stracili więcej goli tylko od Juventusu. Miranda wprawdzie dwukrotnie był karany czerwonymi kartkami, ale nie uchybia to najwyższej ocenie jego gry.

W tercecie stoperów umieściliśmy również filary Juventusu oraz Napoli. Wśród Bianconerich wszyscy obrońcy grali na miarę oczekiwań, ale najrówniej i najpewniej radził sobie Bonucci, który - jak pokazują statystyki - był przydatny także w ofensywie. Andrea Barzagli i Giorgio Chiellini występowali tym razem rzadziej.

Jeśli chodzi o Koulibaly'ego, to był prawdziwą skałą nie do przejścia w obronie wicemistrza. Silny fizycznie stoper wygrywał pojedynki powietrzne, nie ustępował szybkością rywalom i zapewniał bezpieczeństwo drużynie, która traciła niewiele goli. Generalnie sprawił nieco lepsze wrażenie niż jego partner z linii obrony, Raul Albiol.

Rezerwowi: Andrea Barzagli (Juventus Turyn), Kostas Manolas (AS Roma), Francesco Acerbi (US Sassuolo), Gonzalo Rodriguez (ACF Fiorentina), Bruno Peres (Torino FC)

3
/ 4

Pomocnicy: Alessandro Florenzi (AS Roma) - 33 mecze, 7 goli, 4 asysty Paul Pogba (Juventus Turyn) - 35 meczów, 8 goli, 13 asyst Miralem Pjanić (AS Roma) - 33 mecze, 10 goli, 12 asyst  Marek Hamsik (SSC Napoli) - 38 meczów, 6 goli, 11 asyst Lorenzo Insigne (SSC Napoli) - 37 meczów, 12 goli, 10 asyst

W drugiej linii stawiamy oczywiście na fenomenalnego Paula Pogbę, który genialnymi i nieszablonowymi zagraniami nie ma sobie równych w Italii. Francuzowi show kradł czasami Gonzalo Higuain, bijąc strzeleckie rekordy, ale nie ma wątpliwości, że największą wartość spośród wszystkich zawodników grających w Serie A ma właśnie Pogba.

Wybraliśmy również duet z Romy, przy czym Florenzi jest zawodnikiem uniwersalnym i grał w tym sezonie na różnych pozycjach: prawym skrzydle, w środku boiska oraz jako boczny obrońca. Wychowanek AS to motor napędowy zespołu Luciano Spallettiego, który zawsze daje z siebie wszystko. Już teraz pojawiają się głosy, że zostanie legendą klubu na wzór Francesco Tottiego. Pjanić z kolei jest znakomitym playmakerem, za którego fortunę chcą wyłożyć Bayern i Juventus (niemal 40 mln euro). Fantastycznymi podaniami oszukuje obrońców, kapitalnie uderza też z rzutów wolnych. Dorobek 10 goli i 12 asyst robi wrażenie i to właśnie on sprawił, że postawiliśmy na Bośniaka, a nie na jego również świetnie dysponowanego klubowego kolegę Radję Nainggolana.

Zestawienie uzupełnia gwiazdorski duet z Napoli. Hamsik i Insigne przede wszystkim dogrywali piłkę Higuanowi, ale sami również zdobywali sporo bramek. Słowak jest przebojowym playmakerem perfekcyjnie dogrywającym piłkę partnerom, o jakim marzy każdy zespół, z kolei Włocha po świetnym sezonie kibice typują na lidera włoskiej kadry podczas Euro 2016.

Rezerwowi: Radja Nainggolan (AS Roma), Josip Ilicić (ACF Fiorentina), Jose Callejon (SSC Napoli), Antonio Candreva (Lazio Rzym), Ivan Perisić (Inter Mediolan), Piotr Zieliński (Empoli FC)

4
/ 4

Napastnicy: Paulo Dybala (Juventus Turyn) - 33 mecze, 19 goli, 9 asyst Gonzalo Higuain (SSC Napoli) - 35 meczów, 36 goli, 2 asysty

Obecność Higuaina w zestawieniu jest obowiązkowa. Snajper Napoli poprawił strzelecki rekord Serie A, który na początku lat 50. XX wieku ustanowił legendarny snajper Milany Gunnar Nordahl. Argentyńczyk nie pudłował, wykorzystywał sporo okazji, a do tego wielu sytuacji kreował sobie sam. Dorobek 36 trafień w tak trudnej dla napastników lidze jak Serie A robi ogromne wrażenie.

Drugie miejsce w klasyfikacji strzelców zajął Dybala tuż przed Baccą. Nie mieliśmy więc wątpliwości, by postanowić na młodszego ze snajperów, ponieważ bardziej przydawał się w rozgrywaniu akcji. Filigranowy Dybala jest nowoczesnym napastnikiem, który nie czeka na podania w polu karnym. Znakomicie wprowadził się do Juventusu, występy w znacznie silniejszym zespole niż wcześniejszy (US Palermo) nie stanowiły dla niego żadnego problemu. A pamiętajmy, że 22-latek dopiero się rozkręca.

Rezerwowi: Carlos Bacca (AC Milan), Mauro Icardi (Inter Mediolan), Mario Mandzukić (Juventus Turyn), Franco Vazquez (US Palermo)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)