Kto jeszcze trafi do FC Barcelona?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Mistrz Hiszpanii jest na finiszu transferów przed startem rozgrywek. Włodarze Barcelony poszukują jeszcze jednego napastnika, który będzie alternatywą dla Leo Messiego, Luisa Suareza oraz Neymara.

1
/ 5

Barcelona szuka napastnika

Duma Katalonii w letnim okienku transferowym mocno przewietrzyła szatnię. Z klubu odszedł już Dani Alves, Marc Bartra czy Adriano Correia. W kolejce do opuszczenia Camp Nou jest również Cristian Tello czy Claudio Bravo, który narzeka na swoją pozycję w zespole.

Kibice Barcelony mogą jednak spać spokojnie. Sternicy mistrza Hiszpanii postarali się o kilka wzmocnień, które będą solidną alternatywą dla drużyny Luisa Enrique. Przypomnijmy, iż do Katalonii w przerwie letniej trafili: Samuel Umtiti, Lucas Digne, Denis Suarez czy Andre Gomes.

W dalszym ciągu Barcelona szuka jednego napastnika, który będzie alternatywą dla trio: MSN. Lista potencjalnych nowych piłkarzy jest bardzo ciekawa.

2
/ 5

Alexandre Lacazette

Nowy cel transfery "Dumy Katalonii" to Alexandre Lacazette. 25-letni piłkarz jest wychowankiem Olympique Lyon, w którym spędził całą swoją karierę.

Napastnik ma w dorobku wielu meczów w młodzieżowych reprezentacjach Francji. Co ciekawe, zawodnikiem z klubu Macieja Rybusa interesował się ostatnio Arsenal, który oferował Olympique Lyon aż 35 milionów euro. Włodarze drużyny odrzucili jednak propozycję Londyńczyków. Czy FC Barcelona będzie skuteczniejsza?

3
/ 5

Mario Gomez

Dosyć niespodziewanie Duma Katalonii sonduje możliwość sprowadzenia Mario Gomeza, który w 2013 roku trafił do Fiorentiny z Bayernu Monachium roku za 15,5 miliona euro. We Włoszech jego gra była jednak pasmem rozczarowań.

Reprezentant Niemiec odżył dopiero po wypożyczeniu do Besiktasu Stambuł, w którym stał się maszynką do strzelania bramek. Gomez rozegrał 41 spotkań, w których strzelił 28 goli i zanotował 6 asyst. O doświadczonego snajpera walczy również Borussia Dortmund, która jest niezwykle aktywna na rynku transferowym.

4
/ 5

Kevin Gameiro

Kevin Gameiro występuje w Sevilli od 2013 roku i ma za sobą bardzo dobry sezon, w którym poprowadził swoją drużynę do trzeciego z rzędu triumfu w Lidze Europy. 29-letni Francuz miałby wspomóc siłę ofensywną Katalończyków, w której ataku bryluje trio: Lionel Messi - Luis Suarez - Neymar.

FC Barcelona ma jednak poważnego konkurenta. Zainteresowane pozyskaniem Gameiro jest również Atletico Madryt, które jest w stanie zapłacić za napastnika 30 milionów euro.

5
/ 5

Carlos Bacca

Kolumbijski piłkarz ma za sobą bardzo udany sezon w Serie A. Po świetnej grze dla AC Milan, dla którego strzelił 20 bramek, napastnik stał się łakomym kąskiem na rynku transferowym. Zainteresowani 30-letnim graczem są: West Ham United, Barcelona, Chelsea czy Paris St. Germain.

Jaki kierunek wybierze Carlos Bacca? Najwięcej argumentów ma z pewnością mistrz Hiszpanii, który jest magnesem na większości piłkarzy na świecie. Wielkim orędownikiem transferu napastnika jest Luis Enrique, który ceni umiejętności Kolumbijczyka.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (9)
avatar
kokojamboo
27.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Pseudo dziennikarzu gdzie wyczytałeś ze Bravo narzeka na swą pozycje w Barcelonie???Moze przetoczysz te wypowiedz?Z tego co wiem nie chce sie nigdzie ruszac i zostaje w klubie.  
avatar
Wave Fan Sport
27.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może jest to dobra okazja, żeby zamiast kupować nowych zawodników postawić na młodych zawodników z La Masii?  
avatar
QT
27.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Wszyscy wyżej wymienieni napastnicy będą się tylko marnować na ławce rezerwowych, myślę, że mają oni wyższe aspirację niż zagrać kilkanaście spotkań w sezonie i w niewielkim stopniu przyczynić Czytaj całość
avatar
Mundek666
27.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
A Pazdan? ponoć barcelona się nim interesowała? czyżby kwota odstępnego ich przerosła? a może frycowe było za wysokie dla Paziego?  
Kasyx
27.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
La Masia? Gdzie wychowankowie, z których tak dumna była Barcelona?