W tym artykule dowiesz się o:
Arkadiusz Malarz - 5: Przy bramkach dla Realu nie miał szans uratować Legii, za to w 49. minucie błysnął refleksem, kapitalnie broniąc strzał Karima Benzemy. Zagrał na swoim przyzwoitym poziomie, do którego przyzwyczaił kibiców w wielu poprzednich spotkaniach.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6)
Bartosz Bereszyński - 4: W obronie nie był nieomylny, ale w starciu z takim rywalem nie jest to żadna niespodzianka. Starał się wspierać kolegów z przodu, przeprowadził kilka niezłych akcji, zaś w drugiej połowie po faulu na nim Cristiano Ronaldo dostał żółtą kartkę.
Jakub Rzeźniczak - 3: Popełnił kilka błędów. Przy pierwszym golu dla Realu powinien doskoczyć do Garetha Bale'a, czym na pewno utrudniłby mu oddanie precyzyjnego strzału. Po przerwie natomiast sprokurował rzut wolny tuż przed linią pola karnego Legii, faulując Ronaldo.
Jakub Czerwiński - 3: Podobnie jak Rzeźniczak, nie był w stanie zatrzymywać akcji Realu i gdy gospodarze przyspieszali, to straszliwie się gubił.
Adam Hlousek - 3: Zbyt łatwo dał się ograć Bale'owi przy pierwszej bramce dla Królewskich. Później jednak po jego świetnej akcji mógł paść gol dla Legii, gdyby tylko celnie uderzył Michał Kucharczyk. Generalnie Czech więcej dawał mistrzowi Polski z przodu niż w defensywie, tyle że nie przełożyło się to na efekty.
ZOBACZ WIDEO Krychowiak o swoim stylu. "Czy poprawiam fryzurę w przerwie? Nie mogę odpowiedzieć"
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6)
Tomasz Jodłowiec - 2: Bardzo słaby występ doświadczonego pomocnika. To on tak zmienił tor lotu piłki po strzale Marcelo, że zdobył samobójczego gola. Zabrakło mu też zdecydowania przy bramce Marco Asensio na 3:1. Rywal miał wtedy zbyt dużo swobody. Widać, że Jodłowiec wciąż jest daleki od optymalnej formy.
Thibault Moulin - 4: W 7. minucie oddał pierwszy celny strzał Legii, lecz później trudno już było dostrzec konkretne efekty jego gry. Pokazał w tym meczu zbyt mało, bo można go było pochwalić.
Guilherme - 5: Starał się jak mógł, nie bał się indywidualnych pojedynków z rywalami i tę ambitną i odważną postawę należy docenić. Szkoda tylko, że zabrakło wymiernych efektów.
Vadis Odjidja-Ofoe - 6: W 12. minucie miał wielkiego pecha, gdy po kontrataku trafił w słupek. Niezły występ Belga, na miarę swoich umiejętności starał się pomagać w ofensywie i był jednym z lepszych piłkarzy Legii we wtorkowej potyczce.
Michał Kucharczyk - 3: W 36. minucie mógł doprowadzić do sensacyjnego wyrównania, ale spudłował w idealnej sytuacji i chwilę później Real prowadził już 3:1. Później był w zasadzie niewidoczny.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6)
Miroslav Radović - 6: Wywalczył, a następnie pewnie wykorzystał rzut karny, dzięki czemu Legia wreszcie ma pierwszego gola w Lidze Mistrzów. Był ustawiony dość nietypowo, w ataku, mimo to nie zawiódł. Biorąc pod uwagę siłę przeciwnika, zagrał bardzo przyzwoicie.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6)
Rezerwowi:
Nemanja Nikolić - 5: Szkoda, że Jacek Magiera nie posłał go do gry szybciej niż w 73. minucie. Reprezentant Węgier dał niezłą zmianę, raz nawet sprawił Keylorowi Navasowi spore kłopoty strzałem z ostrego kąta. To powinien być gol. Niewykluczone, że gdyby Legia miała Nikolicia w składzie od początku, to tych okazji byłoby więcej.
Waleri Kazaiszwili - 4: Nie był tak widoczny jak Nikolić, trudno wymienić jakiś pozytyw w jego grze.
Michał Kopczyński - bez oceny: Grał zbyt krótko.
Skala ocen 1-10 (wyjściowa 6)