W tym artykule dowiesz się o:
"Afera alkoholowa", która wstrząsnęła reprezentacją Polski po ostatnim zgrupowaniu, to nie jedyny i nawet nie główny problem drużyny narodowej. Siłą Biało-Czerwonych podczas el. Euro 2016 było to, że wybrańcy Adama Nawałki nie tylko występowali regularnie, ale też odgrywali kluczowe role w swoich drużynach klubowych. W tym sezonie to się zmieniło i ważni dla zespołu narodowego piłkarze mają olbrzymie kłopoty z regularnymi występami.
Na listopadowe mecze z Rumunią i Słowenią Adam Nawałka powołał łącznie 27 zawodników. Selekcjoner nie mógł oczywiście skorzystać z rehabilitującego się po operacji kolana Arkadiusza Milika, a Macieja Rybusa i Pawła Dawidowicza z udziału w zgrupowaniu wykluczyły urazy - w ich miejsce powołani zostali Maciej Sadlok i Bartosz Bereszyński.
Jak od czasu ostatniego zgrupowania kadry spisali się reprezentanci Polski? Raptem kilku zawodników z pola grało regularnie w swoich klubach, a niektórzy liderzy drużyny narodowej mają olbrzymie problemy. Zobacz szczegółowy raport.
Na mecze z Rumunią i Słowenią Adam Nawałka powołał ten sam kwartet golkiperów co na październikowe spotkania z Danią (3:2) i Armenią (2:1). Nie mogło być jednak inaczej - pozycja Łukasza Fabiańskiego i Wojciecha Szczęsnego jest niepodważalna, przeżywający trzecią młodość Artur Boruc otrzymał ostatnie ostrzeżenie, a Łukasz Skorupski jest w tej chwili najlepszym bramkarzem Serie A. 25-latek zachował czyste konto w aż czterech z pięciu spotkań Empoli rozegranych po ostatnim zgrupowaniu reprezentacji Polski!
Wszyscy nasi bramkarze są pewniakami do gry w drużynach klubowych, ale w najgorszym nastroju do Warszawy przyleciał Fabiański. Jego Swansea City nie wygrało ligowego meczu od 1. kolejki, a w dziesięciu spotkaniach zdobyło tylko dwa punkty. On sam natomiast w czterech ostatnich meczach puścił aż osiem goli.
Klubowy bilans bramkarzy reprezentacji Polski od ostatniego zgrupowania:
Bramkarz | Klub | Występy | Minuty | % rozegranych minut | Puszczone bramki | Czyste konta |
---|---|---|---|---|---|---|
Artur Boruc | AFC Bournemouth | 4/4 | 360/360 | 100% | 5 | 1 |
Łukasz Fabiański | Swansea City | 4/4 | 360/360 | 100% | 8 | 1 |
Wojciech Szczęsny | AS Roma | 5/7 | 450/630 | 71% | 3 | 2 |
Łukasz Skorupski | Empoli FC | 5/5 | 450/450 | 100% | 2 | 4 |
Kamil Glik jest jednym z liderów Monaco. 28-latek gra we wszystkich meczach od deski do deski, a kibice klubu ze Stade Louis II drugi raz z rzędu wybrali go piłkarzem miesiąca. Glik przyleciał do Warszawy wypoczęty - w weekend pauzował z powodu kartek. Thiago Cionek, który partnerował mu na środku obrony w ostatnich meczach z Danią i Armenią, też jest podstawowym zawodnikiem swojego Palermo, ale jego zespół przegrał wszystkie spotkania rozegrane od ostatniego zgrupowania.
Zdrowy jest już Michał Pazdan, ale powiedzieć, że legioniście brakuje rytmu meczowego, to wystartować w konkursie na niedopowiedzenie roku. 29-latek od ostatniego zgrupowania kadry wystąpił tylko w dwóch meczach Legii i to nawet nie w pełnym wymiarze czasowym. W weekend - podobnie jak Glik - pauzował z powodu kartek, ale jemu akurat odpoczynek nie był potrzebny. Na przestrzeni dwóch ostatnich miesięcy Pazdan zaliczył tylko cztery występy!
Pewne problemy ze zdrowiem miał Łukasz Piszczek, ale jego pozycja w Borussii Dortmund jest niepodważalna i jeśli tylko był w pełni sił, Thomas Tuchel z niego korzystał. Dużo gorzej wygląda sytuacja Artura Jędrzejczyka, który wystąpił tylko w czterech siedmiu meczów Krasnodaru i to nie w pełnym wymiarze czasowym. W dwóch ostatnich spotkaniach Bordeaux nie grał też Igor Lewczuk, ale to wynik urazu.
Klubowy bilans obrońców reprezentacji Polski od ostatniego zgrupowania:
Obrońca | Klub | Występy | Minuty | % rozegranych minut | Bramki | Asysty |
---|---|---|---|---|---|---|
Thiago Cionek | US Palermo | 5/5 | 374/450 | 77% | 0 | 0 |
Kamil Glik | AS Monaco | 5/6 | 450/540 | 83% | 1 | 1 |
Artur Jędrzejczyk | FK Krasnodar | 4/7 | 345/660 | 52% | 0 | 0 |
Igor Lewczuk | Girondins Bordeaux | 3/5 | 270/450 | 60% | 0 | 0 |
Michał Pazdan | Legia Warszawa | 2/6 | 160/540 | 30% | 0 | 0 |
Łukasz Piszczek | Borussia Dortmund | 6/7 | 433/630 | 69% | 0 | 1 |
Maciej Sadlok | Wisła Kraków | 5/5 | 450/450 | 100% | 0 | 1 |
Bartosz Bereszyński | Legia Warszawa | 4/6 | 360/540 | 67% | 0 | 1 |
Co tu dużo mówić - sytuacja Grzegorza Krychowiaka jest dramatyczna. Filar reprezentacji Polski nadal ma w PSG status rezerwowego. Od ostatniego zgrupowania kadry zagrał tylko w trzech z sześciu spotkań, ale na boisku spędził raptem 142 minuty - to ledwie 26 procent! Mało tego, aż 45 minut Krychowiak rozegrał jako środkowy obrońca.
Niewiele lepiej sprawy się mają z naszymi skrzydłowymi. O ile Jakub Błaszczykowski jest graczem pierwszej "11" VfL Wolfsburg, choć i tak nie zagrał w dwóch meczach z powodu urazu, to już Kamil Grosicki jest w Rennes jedynie zmiennikiem. Wystąpił w każdym z pięciu spotkań, a w derbach Bretanii z Nantes strzelił nawet dwa gole, ale rozegrał łącznie tylko 237 minut.
Jeszcze mniej, bo tylko 170 z 450 możliwych minut, dla QPR rozegrał Paweł Wszołek, a Bartosz Kapustka jeszcze nie doczekał się debiutu w I zespole Leicester City. Dobrą formę prezentował za to Sławomir Peszko. 31-latek dał Lechii Gdańsk coś od siebie (gol i trzy asysty) w każdym z czterech występów, a w ostatni weekend pauzował z powodu kartek.
Wydawało się, że kontuzja Arkadiusza Milika otworzy przed Piotrem Zielińskim drzwi do "11" Napoli, ale nic takiego się nie wydarzyło. 22-latek co prawda zagrał w każdym z siedmiu spotkań, ale od pierwszego gwizdka wystąpił tylko w trzech.
Klubowy bilans pomocników reprezentacji Polski od ostatniego zgrupowania:
Pomocnik | Klub | Występy | Minuty | % rozegranych minut | Bramki | Asysty |
---|---|---|---|---|---|---|
Jakub Błaszczykowski | VfL Wolfsburg | 3/5 | 255/450 | 57% | 0 | 0 |
Kamil Grosicki | Stade Rennes | 5/5 | 237/450 | 53% | 2 | 0 |
Tomasz Jodłowiec | Legia Warszawa | 6/6 | 322/450 | 72% | 0 | 1 |
Bartosz Kapustka | Leicester City | 0/6 | 0/540 | 0% | - | - |
Grzegorz Krychowiak | Paris Saint-Germain | 3/6 | 142/540 | 26% | 0 | 0 |
Karol Linetty | Sampdoria Genua | 4/5 | 315/450 | 70% | 0 | 1 |
Krzysztof Mączyński | Wisła Kraków | 4/5 | 360/450 | 80% | 0 | 0 |
Paweł Wszołek | Queens Park Rangers | 4/5 | 170/450 | 38% | 1 | 0 |
Piotr Zieliński | SSC Napoli | 7/7 | 320/630 | 51% | 0 | 0 |
Sławomir Peszko | Lechia Gdańsk | 3/4 | 242/360 | 67% | 1 | 3 |
Damian Dąbrowski | Cracovia | 4/4 | 360/360 | 100% | 1 | 0 |
Jacek Góralski | Jagiellonia Białystok | 4/4 | 348/360 | 97% | 1 | 0 |
Napastnicy z kolei w komplecie dali selekcjonerowi mnóstwo radości. Robert Lewandowski na przełomie września i października śrubował rekordową serię bez gola, ale od ostatniego zgrupowania kadry zdobył pięć bramek i zaliczył jedną asystę w sześciu występach. A w spotkaniach z PSV Eindhoven i Augsburgiem był wybierany graczem meczu. Z 14 bramkami na koncie "Lewy" jest najskuteczniejszym zawodnikiem Bayernu.
Taki sam status w Anderlechcie ma Łukasz Teodorczyk, który w siedmiu rozegranych od ostatniego zgrupowania reprezentacji meczach strzelił aż siedem goli! Łącznie ma ich w dorobku już 15 - biorąc pod uwagę 10 najlepszych lig Europy, skuteczniejszy od niego jest jedynie Lionel Messi (16).
Swoje zrobił też Kamil Wilczek, który do swojego imponującego dorobku dołożył dwa trafienia i asystę - teraz ma na koncie 13 goli i osiem asyst w 23 występach.
Klubowy bilans napastników reprezentacji Polski od ostatniego zgrupowania:
Napastnik | Klub | Występy | Minuty | % rozegranych minut | Bramki | Asysty |
---|---|---|---|---|---|---|
Robert Lewandowski | Bayern Monachium | 6/7 | 474/630 | 75% | 5 | 1 |
Łukasz Teodorczyk | RSC Anderlecht | 7/7 | 618/630 | 98% | 7 | 0 |
Kamil Wilczek | Broendby Kopenhaga | 4/5 | 287/450 | 64% | 2 | 1 |