Villas-Boas za pieniędzmi poleciał do Chin. Oto ranking najlepiej opłacanych trenerów na świecie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Andre Villas-Boas zdecydował, że kolejnym krokiem w jego karierze trenerskiej będą Chiny, gdzie podpisał gigantyczny kontrakt. Dzięki temu stał się jednym z najlepiej opłacanych szkoleniowców na świecie.

1
/ 10

10. Ronald Koeman (Everton) - 6 mln funtów rocznie

Z jednej strony dziwili się ci, którzy widzieli, jak Koeman latem tego roku zmienia Southampton na Everton. To Święci byli wyżej tabeli w poprzednim sezonie i zakwalifikowali się do europejskich pucharów. Jednak z drugiej strony The Toffees zagwarantowali mu dużo wyższą pensję, która opiewa się na 6 milionów funtów. Nowi właściciele Evertonu mają większe plany niż Southampton, które rok w rok pozbywa się najlepszych zawodników. Klub z Goodison Park chce ściągać najlepszych graczy i stąd decyzja Koemana o zmianie otoczenia. Wielu trenerów w dużo lepszych zespołach nie może liczyć na taką gażę, jaką pobiera legenda holenderskiego futbolu.

2
/ 10

9. Antonio Conte (Chelsea) - 6,5 mln funtów rocznie

To także nowy nabytek. Po rezygnacji z funkcji selekcjonera reprezentacji Włoch, Conte nie narzekał na brak ofert. Najpoważniejsza była propozycja Chelsea, która proponowała pracę nie tylko z bardzo dobrym zespołem, ogromnym budżetem, ale i pensja nie była najniższa. Wprawdzie do innych czołowych drużyn nieco brakuje Conte, ale na Wyspach Brytyjskich jeszcze nie ma tak uznanej marki. Sukces z The Blues z pewnością pozwoli mu podnieść roczną pensję.

ZOBACZ WIDEO Mocne opinie o Lewandowskim z Hiszpanii. Trafi do Realu? "Nie jest potrzebny"

3
/ 10

8. Luis Enrique (FC Barcelona) - 7 mln funtów rocznie

Dla wielu osób FC Barcelona to najlepsza drużyna na świecie, to dlaczego jej trener jest dopiero na ósmym miejscu pod względem zarobków? Luis Enrique wciąż musi pracować na swoją markę i z pewnością będzie jeszcze pobierał wyższą pensję, o ile oczywiście nadal będzie odnosił sukcesy. Dla Barcelony triumf na krajowym podwórku to za mało, dlatego Enrique musi postarać się o zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

4
/ 10

8. Juergen Klopp (Liverpool FC) - 7 mln funtów rocznie

Niezwykłe zaufanie włodarzy Liverpoolu ma Juergen Klopp. Kilka miesięcy po tym jak przybył na Anfield, zaproponowano mu nowy kontrakt i to uwaga - na sześć lat. Rzadko się zdarza, żeby szkoleniowcy dostali tak długą umowę. Sam Klopp podkreślał, że był nieco zdziwiony, ale z ogromną chęcią zgodził się na pozostanie na Anfield do 2022 roku. Przy okazji podniósł swoją pensję, która wynosi 7 milionów funtów, a więc tyle samo co Luisa Enrique w Barcelonie.

5
/ 10

6. Zinedine Zidane (Real Madryt) - 8 mln funtów rocznie

Gareth Bale podpisał tydzień temu kontrakt z Realem Madryt, który gwarantuje mu 25 milionów funtów rocznie. Przy nim Zidane wygląda na ubogiego krewnego, ale jak na nowicjusza na trenerskiej posadzie i tak może liczyć na duże zarobki. Plasują go one na szóstym miejscu pod względem wysokości. Triumf w Lidze Mistrzów tylko podnosi jego prestiż, a jeśli dojdą do tego wygrane w lidze, to Zidane może liczyć na dodatkowy zastrzyk gotówki.

6
/ 10

5. Arsene Wenger (Arsenal) - 8,3 mln funtów rocznie

Chociaż Wenger nie należy do rozrzutnych trenerów na rynku transferowym i trzy razy obejrzy funta zanim go wyda, to sam pobiera niemałą pensję. Ponad osiem milionów funtów ląduje rocznie na jego koncie, ale niedługo eldorado może się skończyć. Jego obecna umowa wygasa wraz z końcem sezonu. Wenger wciąż nie usłyszał jasnej deklaracji od swoich pracodawców, jaka czeka go przyszłość.

7
/ 10

4. Carlo Ancelotti (Bayern Monachium) - 9 mln funtów rocznie

Pierwsze miejsce za podium należy do Carlo Ancelottiego. Włoch przejął stery w Bayernie Monachium i radzi sobie całkiem dobrze, chociaż kilka wpadek w Bundeslidze Bawarczycy zdążyli już zaliczyć. To niezwykle doświadczony trener, o bardzo uznanej randze na światowej arenie. W jego dorobku są m.in. trzy triumfy w Lidze Mistrzów i po to został zatrudniony na Allianz Arena.

8
/ 10

3. Andre Villas-Boas (Shanghai Shenhua) - 11 mln funtów rocznie

Pierwszą trójkę otwiera bohater ostatnich dni. Andre Villas-Boas dołączył do gwiazd futbolu, które zdecydowały się na ogromne gaże oferowane przez Chińczyków. Portugalczyk, mający za sobą pracę m.in. w Chelsea, w rok zarobi w Shanghai Shenhua aż 11 milionów funtów. Tylko trzech szkoleniowców na świecie może liczyć na ponad 10 milionów za sezon.

9
/ 10

2. Jose Mourinho (Manchester United) - 13,8 mln funtów rocznie

Mimo iż z Chelsea został zwolniony za słabe wyniki, to podpisał jeszcze wyższy kontrakt. Mourinho może liczyć na blisko 14 milionów funtów rocznie, co oznacza, że tygodniowo pobiera ponad 400 tysięcy funtów. Nawet Zlatan Ibrahimović nie dorównuje Portugalczykowi. Mourinho nie ma jednak najlepszej passy na Old Trafford. Wyniki nie są zadowalające.

10
/ 10

1. Pep Guardiola (Manchester City) - 15 mln funtów rocznie

Gdy w lutym tego roku ogłoszono, że Guardiola zostanie nowym menedżerem Manchesteru City, od razu stał się najlepiej zarabiającym trenerem na świecie. 15 milinów funtów rocznie pobiera z klubowej kasy The Citizens. Z Barceloną sięgał nie tylko po triumf w La Liga, ale przede wszystkim w Lidze Mistrzów. Sztuka ta nie udała mu się w Bayernie Monachium, gdzie zwyciężał tylko na krajowym podwórku.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
szwaGIEREK
11.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Engel powinien leciec do Chin, ale grac w ping-pong