W tym artykule dowiesz się o:
Nie ma w Lotto Ekstraklasie lepszego specjalisty od "jedenastek" niż Matus Putnocky z Lecha Poznań. Rzut karny obroniony przez niego w meczu 17. kolejki Lotto Ekstraklasy z Zagłębiem Lubin był już jego piątym takim w polskiej lidze. - Nie czuję się w tym specjalistą. Jestem zadowolony, bo zagraliśmy bardzo fajną pierwszą połowę. Zawodnicy Zagłębia sobie tych sytuacji nie stwarzali. To było naprawdę dobre spotkanie dla nas - mówił po spotkaniu bramkarz Kolejorza. Lech Poznań w Lubinie zwyciężył 3:0.
Piłkarze Lecha Poznań zagrali w Lubinie bardzo dobrze w defensywie. Tomasz Kędziora mocno dał się także we znaki obrońcom KGHM Zagłębia. Często podłączał się do akcji i groźnie dośrodkowywał w pole karne Miedziowych. Był także bliski strzelenia gola. - Chciałem dośrodkować, piłka poleciała na długi słupek. Tomek Kędziora nabiegał na nią i irytował bramkarza - wyjaśniał Darko Jevtić, któremu to jednak zapisana została bramka.
Wisła Kraków odniosła pewne i okazałe zwycięstwo 5:1. - Po spotkaniu w Szczecinie humory w drużynie nie były najlepsze. Wiedzieliśmy, że spadły na nas wtedy wszystkie plagi egipskie i ten wynik był apogeum wszystkiego złego, co nas spotkało. Mieliśmy jeden cel - stanąć szybko na nogi i mocno chcieliśmy sobie odbić rezultat z Pogonią na meczu z Arką - mówi kapitan Wisły, Arkadiusz Głowacki, który zaprezentował się pewnie w defensywie. Od dobrej postawy tego zawodnika w drużynie z Krakowa wiele zależy.
W wygranym 3:1 spotkaniu z Cracovią zanotował bardzo dobry występ. Był pewny swoich interwencji, nie popełniał błędów. Swój występ ponadto okrasił golem. Po takich meczach obrońców trzeba tylko chwalić.
Znajduje się ostatnio w wysokiej formie i potwierdził to w wygranym 3:1 spotkaniu z Cracovią. Środek pola to było jego królestwo, gdzie nie dawał pograć zawodnikom rywala. Do tego zanotował jeszcze dwie asysty.
Darko Jevtić w ostatnich meczach odgrywa kluczową rolę w Lechu Poznań. Pomocnik spisał się doskonale w spotkaniu z KGHM Zagłębiem Lubin (3:0), kiedy to sam strzelił gola, a także asystował kolegom z zespołu. Był jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym zawodnikiem na boisku. Jevtić w formie to wielkie zagrożenie dla rywali.
Radović gola w meczu ze Śląskiem Wrocław zdobył już w 23. sekundzie spotkania. Dla zawodników WKS-u, zwłaszcza w pierwszej połowie, był praktycznie nie do upilnowania. Poza bramką, popisał się także dwoma asystami.
Takiego Rafała Wolskiego chcą oglądać kibice Lechii Gdańsk. W spotkaniu z Górnikiem Łęczna, wygranym przez Lechistów 3:0, miał spory wpływ na wynik meczu. Popisał się golem, a także asystą drugiego stopnia.
W meczu 17. kolejki Lotto Ekstraklasy zespół Bruk-Bet Termalica Nieciecza pokonał Cracovię 3:1, a dwie bramki dla niego zdobył Patrik Misak. 25-latek strzelił w piątek gole na 1:0 i 3:1 dla Bruk-Betu, wykorzystując świetne prostopadłe podania Vlastimira Jovanovicia.
Wisła rozgromiła przed własną publicznością Arkę Gdynia 5:1. Kolejny raz popisowy występ dał właśnie Rafał Boguski. Były reprezentant Polski skompletował drugi w tym sezonie hat-trick, a chwilę później świetny występ okrasił asystą przy golu Brożka na 5:1. Gdy w 73. minucie opuszczał plac gry, kibice Wisły zgotowali mu w pełni zasłużoną owację na stojąco.
Dorobek Aleksandara Prijovicia z ostatniego miesiąca to sześć goli i dwie asysty w pięciu meczach. W spotkaniu ze Śląskiem Wrocław pokazał, że warto na niego stawiać. Prijović strzelił bowiem dwie bramki i miał spory wpływ na zwycięstwo Legii, która już do przerwy z WKS-em prowadziła 4:0. Takim też wynikiem zakończyło się to spotkanie.
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
