Hiszpańskie media: Lewandowski wykończył Atletico

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Głównymi tematami w hiszpańskich mediach są wygrane Barcelony z Borussią M'Gladbach (4:0) i środowe starcie Realu z Borussią Dortmund, ale sporo miejsca poświęcono również Robertowi Lewandowskiemu i jego bramce z Atletico (1:0).

1
/ 4

AS: Potknięcie w Monachium

"Lewandowski zniweczył plan Atletico o komplecie zwycięstw w fazie grupowej. Z rzutu wolnego posłał piłkę tam, gdzie chciał, nad głowami piłkarzy Rojiblancos, tak jakby potrafił nią sterować. Jeden gol wystarczył, aby zwyciężyć i drużyna Ancelottiego kończy fazę grupową honorowo".

2
/ 4

"Mundo Deportivo": Lewandowski dokonał egzekucji na Atletico, któremu brakowało błysku

"Atletico zamarzło w Monachium. Bayern był wierny swojemu stylowi i lepiej sobie radził w okropnym mrozie. Zwycięstwo dał Lewandowski, który po mistrzowsku wykonał rzut wolny. Bayern kontrolował mecz, a Atletico grało słabo, na pochwały zasłużyli jedynie Jan Oblak i Lucas Hernandez. To nie był wieczór Rojiblancos".

3
/ 4

"Marca": Słodka przegrana w Monachium

"Przez gola Lewandowskiego Atletico nie zamknęło fazy grupowej z kompletem zwycięstw. Goście zaczęli lepiej, Carrasco miał dwie dobre okazje, ale później Bayern przejął kontrolę. Pierwszym ostrzeżeniem był strzał Douglasa Costy, drugiego już nie było. Robert Lewandowski uderzył z rzutu wolnego nad murem, a rozpaczliwa gonitwa Oblaka okazała się bezskuteczna. Jedynym pozytywem dla Atletico była postawa 20-letniego Lucasa Hernandeza".

4
/ 4

"Sport: Lewandowski zakończył passę Atletico

"Jan Oblak nie mógł nic zrobić przy przepięknym golu Lewandowskiego z rzutu wolnego. Atletico nie udało się zakończyć fazy grupowej z sześcioma zwycięstwami. Piłka po strzale Polaka zdjęła pajęczynę z bramki Polaka, nieskazitelna trajektoria lotu sprawiła, że passa drużyny Simeone została zakończona, chociaż i tak Atletico awansowało z pierwszego miejsca w grupie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
piotruspan661
7.12.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Często psychologia jest ważniejsza od punktów. Oby było tak tym razem, bo i Lewandowskiemu i Bayernowi szczerze życzę definitywnego przerwania kiepskiej passy.  
avatar
Adam Andrzej Arciszewski
7.12.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Polak Słowakowi zgotował ten los. A Niemcy się cieszą.... i jak tu żyć, pytam się...  
avatar
Krystian ZuZuo
7.12.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
z bramki Oblaka a nie Polaka ... ?!