Okienko ledwo się otworzyło, a już jest rekordowe

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zimowe okienko transferowe jeszcze nie otworzyło się na dobre, a już jest rekordowe pod względem wysokości transakcji. Oto ośmiu najdroższych zawodników w historii futbolu w styczniowej sesji.

1
/ 8

8. miejsce: Edin Dzeko - 37 mln euro (Wolfsburg -> Man City)

Pierwszą ósemkę otwiera bośniacki napastnik. 7 stycznia 2011 roku Manchester City wykupił z Wolfsburga Edina Dzeko, płacąc za niego 37 milionów euro. Na Etihad Stadium Dzeko był głównie rezerwowym i po wejściu na boisko w drugiej połowie strzelał mnóstwo bramek. Ostatecznie nie zrobił w Man City takiej kariery, jaką mu wróżono. Łącznie zagrał dla The Citizens 189 meczów, strzelając 72 bramki. Później był wypożyczony do Romy, a później klub z Serie A wykupił go na stałe.

2
/ 8

7. miejsce: Lucas Moura - 40 mln euro (Sao Paulo -> PSG)

1 stycznia 2013 roku oficjalnie został zawodnikiem francuskiego zespołu, w którym gra do dzisiaj i jest kluczowym graczem Paris Saint-Germain. 40 milionów euro to sporo, ale nikt w Paryżu nie żałuje tego transferu. 196 meczów, 36 goli i 41 asyst, a także cztery mistrzostwa kraju - oto dorobek Lucasa.

Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w iTunes). Komfort i oszczędność czasu!

3
/ 8

5. miejsce: Jackson Martinez - 42 mln euro (Atletico Madryt ->GZ Evergrande)

Pierwszy, ale nie ostatni transfer w czołowej ósemce styczniowych transakcji. Pół roku wcześniej Kolumbijczyk został kupiony przez Atletico za 37 milionów euro. Jednak nie sprawdził się i dla wszystkich stron przenosiny do Evergrande były na rękę. 30-latek raczej nie zagra już w czołowym europejskim zespole, ale zarobi za to ogromne pieniądze w lidze chińskiej.

4
/ 8

5. miejsce: Julian Draxler - 42 mln euro (Wolfsburg -> PSG)

Również za 42 milionów euro klub zmienił Draxler. To najnowszy transfer w Europie i znów PSG kupiło gracza za wysoką kwotę w styczniowym okienku. Na razie nie można ocenić czy paryżanie zrobili dobry ruch. Pewne jest to, że jeszcze kilka miesięcy temu Draxler był wart nawet 60-70 milionów euro, ale po kiepskich meczach jego cena spadła.

5
/ 8

4. miejsce: Juan Mata - 44 mln euro (Chelsea -> Man Utd)

Jose Mourinho pozbył się z Chelsea Hiszpana, który znalazł zatrudnienie w Manchesterze United. Tutaj był ważną częścią drużyny i chociaż nadal strzela oraz asystuje, to po przyjściu... Mourinho nie gra już tak regularnie. Biorąc jednak pod uwagę wszystkie transfery w ostatnich latach, to transakcję Maty można uznać na plus. Łącznie wystąpił dla Czerwonych Diabłów w 131 meczach, strzelił 31 bramek i zaliczył 23 asysty.

ZOBACZ WIDEO Krew, pot i łzy. Dakar od razu dał się we znaki (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":"","signature":""}

6
/ 8

3. miejsce: Alex Teixeira - 50 mln euro (Szachtar -> JS Suning)

Podium otwiera zeszłoroczny transfer do ligi chińskiej. Liverpool FC bardzo interesował się Brazylijczykiem, który koniecznie chciał się wyrwać z Szachtara Donieck. Jednak Ukraińcy nie dogadali się z The Reds co do kwoty odstępnego, ale propozycja JS Suning zadowoliła włodarzy. Teixeira zdecydował się na Azję, gdzie stracił sportowo, ale zyskał finansowo.

7
/ 8

2. miejsce: Fernando Torres - 58,5 mln euro (Liverpool -> Chelsea)

Jeden z najbardziej nieudanych transferów w historii futbolu. Torres kapitalnie grał w Liverpoolu, strzelał mnóstwo bramek i Roman Abramowicz bardzo chciał mieć go w swojej drużynie. Za blisko 60 milionów euro w 2011 roku zmienił otoczenie, a wówczas bardzo rzadko płacono tak duże kwoty za piłkarzy. Torres na Stamford Bridge rozegrał 172 spotkania i zdobył tylko 45 bramek.

8
/ 8

1. miejsce: Oscar - 60 mln euro (Chelsea -> SIPG)

Najwyższa kwota transferowa w historii zimowych okienek została zapłacona w tym roku. 60 milionów euro Chińczycy zapłacili za Oscara, reprezentanta Brazylii, który jest w sile wieku. Oscar ma dopiero 25 lat i mógł grać na najwyższym poziomie w Europie. Zdecydował się na olbrzymią tygodniówkę - 400 tysięcy funtów i teraz będzie próbował podbić ligę chińską.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)