Gdzie są dziś "farbowane lisy"?
Eugen Polanski przyznał, że chciałby wrócić do reprezentacji Polski. 31-latek jest dziś kapitanem 1899 Hoffenheim, a co się dzieje z pozostałymi "farbowanymi lisami"? Są raczej na peryferiach wielkiego futbolu.
Tylko Cionek
"Farbowane lisy" to termin, który do piłkarskiego języka wprowadził po rozegranym w 2010 roku w RPA mundialu były selekcjoner reprezentacji Polski Franciszek Smuda. "Franz" użył tego określenia tuż po zakończeniu mistrzostw w stosunku do reprezentacji Niemiec, która w RPA zdobyła brązowy medal. Joachim Loew stworzył multikulturową drużynę, mając w składzie zawodników pochodzenia polskiego, tureckiego, brazylijskiego czy ghańskiego.
Chichot losu polega na tym, że niespełna dwa lata później sam Smuda w gronie 23 zawodników, z których stworzył kadrę na Euro 2012, umieścił czterech "farbowanych lisów".
Dziś w reprezentacji Polski tylko jeden zawodnik wpisuje się w definicję - Thiago Cionek, czyli Brazylijczyk z polskim paszportem. Z drugiej strony Cionek nie zapałał chęcią gry w reprezentacji Polski po tym, jak okazało się, że może mieć nikłe szansę na występy dla Canarinhos. Występował w Polsce w latach 2008-2012, polski paszport ma już od października 2011 roku, a podstawą do ubiegania się przez niego o polskie obywatelstwo był fakt, że jego pradziadkowie to Polacy, którzy w XIX wieku wyemigrowali z Polski do Brazylii. W kadrze zadebiutował trzy lata po otrzymaniu polskiego paszportu - w maju 2014 roku.
Adam Nawałka stworzył zespół z silną tożsamością, w którym nie ma miejsca na zawodników, dla których Polska to tylko wyjście awaryjne, a co dzieje się dziś z z "farbowanymi lisami"?
-
Mario1963 Zgłoś komentarzEjgen Polansky to folksdojcz.najpierw błagał federacje niemiecka o kadre potem jak okazało się ze nawet piłek tam nie może nosic błaga polską....haha.. miernota z brakiem honoru!!!
-
Rafał RD Zgłoś komentarzobcokrajowcami raczej nie wypaliła.Chociaż z drugiej strony gdy Ebi Smolarek debiutował w reprezentacji to praktycznie po polsku nie mówił, a jednak bez niego na mistrzostwa byśmy nie pojechali.
-
Jaroslaw Szuba Zgłoś komentarzInnych. I nie wystawiajcie Polakom świadectwa jacy są. Bo przynosicie wstyd pisząc tak obrzydliwe beszczelne słowa na drugiego człowieka . Bo Polacy na to nie zasługują . Lepiej czasami pokazać klasę niż kogokolwiek obrażać
-
siber Zgłoś komentarz,którzy przeszli gehennę w swoim życiu . Dla przykładu podam dzieci ,wnuki Polaków zesłanych na Syberię po drugiej wojnie światowej a starających się o obywatelstwo polskie i powrót do Polski .Według tej filozofii ,to dzieci zesłańców rodzin polskich ,to też "farbowane lisy " pismaku Kmita ?!?! Kilka lat temu czytałem artykuł na temat "farbowanych lisów" , zwrotu jakiego użył Smuda do tych ludzi , że nie należy stosować takiego określenia , bo to poniżające dla nich ! Długi czas był spokój z tym określeniem aż na nowo wypalił z nim znany pismak Kmita z WPSF . No ale czego się spodziewać po żałosnym pismaku ,który nie ma skrupułów ,bo ważne kliknięcia i kasa . Zastanowił się pan nad tym? To coś podobnego jakby nazwać pana "gnidą" dziennikarską szukająca sensacji . I jeszcze coś na temat Smudy ,trenera ,który "odkrył "to określenie . Kim był Smuda Też miał jakieś pokrewieństwo niemieckie .Nie posiadał matury . Skończył jakiś kurs trenerski zagraniczny z UEFA (dostał licencję trenerską) . Kursu nie powinien rozpoczynać ,bo nie miał matury . Na prowadzenie reprezentacji jeszcze bardziej nie miał papierów (wymagany był kurs UEFA odnośnie reprezentacji. No ale załatwił mu to prezes PZPN Lato . Oficjalnie "za zasługi dla polskiej piłki". A więc mamy "farbowane lisy" w ocenie Smudy i pismaka Kmity .
-
gmk38 Zgłoś komentarzOli oli to byly czasy , polski makumba,,,a ten kapitan lawki rezerwowych niech splywa
-
Baslucki Zgłoś komentarzselekcjonerów, i, co ważne, to kreatywny piłkarz - nawet w reprezentacji Nawałki rzecz rzadka. Szkoda. Z drugiej strony, teraz pojawił się Zieliński i zapowiada sie, że jeśli nic nie pójdzie nie tak, to Piotrek nakryje Ludwika kapeluszem.