Kolejny atak na futbol. Piłkarze od dawna celem zamachowców
Zamach na autokar piłkarzy Borussii Dortmund nie był pierwszym atakiem na świat piłkarski. Wcześniej strzelano do zawodników Togo, detonowano bomby przed stadionem narodowym Francji czy wysadzano samochód po meczu Besiktasu.
Atak na reprezentację Togo
8 stycznia 2010 roku
Drużyna jechała tego dnia z Republiki Konga do Angoli na Puchar Narodów Afryki. Autobus reprezentacji został zaatakowany przez uzbrojonych rebeliantów. Do zamachu przyznała się po fakcie separatystyczna grupa "Front Wyzwolenia Enklawy Kabindy", która ostrzelała autokar kadry Togo z karabinów maszynowych. Zginęły trzy osoby: asystent trenera Abalo Amelete, rzecznik prasowy reprezentacji i kierowca autokaru. Terroryści ranili dodatkowo sześciu zawodników, lekarza oraz fizjoterapeutę.
-
woj Mirmiła Zgłoś komentarzNa pytanie w ankiecie ↑ niech odpowiedzą zwolennicy przyjmowania (obowiązkowego, wg odgórnej rozpiski UE) uchodźców, czy może raczej: najeźdźców.