W tym artykule dowiesz się o:
Bild: Cholerny Ronaldo!
I do tego gorzki smak wideo - pisze "Bild". Z jednej strony "cholerny" Ronaldo, bo przecież strzelił hat-tricka. Z drugiej gazeta podkreśla, że gol, który ostatecznie zniszczył Bayern padł ze spalonego. "Niemniej jednak Bayern zapewnił nam magiczną noc" - pisze "Bild" i podkreśla niezwykłą walkę mistrza Niemiec. Jerome Boateng i Mats Hummels grali z urazami. Również Robert Lewandowski nie był w pełni sił z powodu swojego wybitego barku.
Sport1: Ronaldo i sędzia pokonali heroiczny Bayern
Tytuł mówi sam za siebie. Wyrównujący gol w 105. minucie padł ze spalonego, wcześniej Arturo Vidal zobaczył niezasłużoną żółtą kartkę - analizuje portal stacji telewizyjnej. "Vittor Kassai między niebem i piekłem" - pisze. Sport1 podkreśla również, że Carlo Ancelotii podjął ryzyko związane z wystawieniem trzech piłkarzy, którzy nie byli do końca w pełni sił. Chodzi o Matsa Hummelsa, Jerome Boatenga i Roberta Lewandowskiego.
"TZ": Dramat Bayernu z poważnymi konsekwencjami
Bawarczycy czują się oszukani - nie ma wątpliwości lokalny "TZ". I podkreśla, że Bayern walczył odważnie. Niestety, wtorkowy wieczór w Madrycie był bardzo bolesny. Nie dość, że mistrz Niemiec odpadł po błędach sędziego, to na dodatek do końca sezonu stracił Manuela Neuera. Ponownie też - jak zauważyli monachijscy dziennikarze - Bayern został wyrzucony przez drużynę z Hiszpanii.
[b]
Suddeutsche Zeitung: Bayern walczył bohatersko [/b]
W swojej relacji na żywo z tego meczu gazeta już pisała: "Każdy fan Bayernu widział Ronaldo na półmilowym spalonym. Tylko nie sędzia". W pomeczowym tekście "SZ" podkreśla już heroizm mistrzów Niemiec. I jednak pięć goli Cristiano Ronaldo w dwumeczu, który to ostatecznie pogrzebał marzenia Bayernu.
ZOBACZ WIDEO Ligue 1: nieprawdopodobne emocje w Metz! PSG dogoniło Monaco [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]