W tym artykule dowiesz się o:
"Corriere dello Sport": upokorzenie
Jeden z największych włoskich dzienników pisze o upokarzającym upadku Squdra Azzurra w Madrycie. Dziennikarze nie zostawili suchej nitki ani na zawodnikach, ani na trenerze. "Ventura był odważny... i wszystko poszło źle" - piszą. Jednocześnie "CdS" wspomina trwającą dekadę serię 56 meczów bez porażki w eliminacjach do mistrzostw świata i Europy. "Szkoda, że tak się to skończyło" - dodają.
"Marca": Russia ISCOming
Na zabawę słowną zdecydowała się "Marca". Gazeta w tytule "Russia ISCOming", czyli "Rosja nadchodzi", nie tylko wskazała, że Hiszpanie są już jedną nogą na mundialu, ale też wyróżniała bohatera sobotniego spotkania, Isco. Hiszpański pomocnik zdobył dwie bramki i jego występ został przez dziennikarzy porównany do najlepszych spotkań Xaviego i Iniesty.
"Ole": Papież FrancIsco
25-letniego pomocnika zachwala też argentyńskie "Ole". "Papież FrancIsco" to bodaj najbarwniejszy tytuł sobotniego meczu. W gazecie czytamy: "Hiszpanie modlili się przed meczem do papieża FrancIsco i to właśnie Isco, ze swoimi boskimi golami, wykonał za Hiszpanów wielki krok w kierunku awansu na mistrzostwa w Rosji". O Włochach piszą z kolei, że "są skazani na grę w play-offach".
"La Gazzetta dello Sport": na mistrzostwa małymi drzwiami
O konieczności występu w barażach pisze też "La Gazetta dello Sport". "Włochy spróbują dostać się na mistrzostwa przez małe drzwi. Hiszpania, co pokazała na boisku, wejdzie wielkimi" - czytamy. Dziennikarze porównują też sobotnią klęskę do niedawnej porażki młodzieżowej reprezentacji Włoch, która uległa rówieśnikom z Hiszpanii takim samym stosunkiem bramek jak zespół Ventury. "Miejmy nadzieję, że będziemy rozstawieni w barażach" - kończy "LGdS".
"L'Equipe": lekcja hiszpańskiego i powtórka z finału Euro 2012
Francuskie "L'Equipe" czołówkę serwisu poświęciło reprezentacji Francji, a o samym meczu w Madrycie pisze jako o lekcji hiszpańskiego futbolu. "Włosi liczyli, że uda im się powtórzyć wynik sprzed roku, gdy na Euro we Francji pokonali ekipę Del Bosque 2:0, ale zamiast tego, bliżej byli powtórki finału Euro 2012, gdy polegli 0:4". Najlepszy w szeregach Hiszpanów Isco koronowany został natomiast na "króla Bernabeu".
"As": Isco, sztuka magii
Tak jak "Marca", "L'Equipe" i niektóre włoskie serwisy, Isco zachwala też "As". W meczowej relacji 25-latek nazwany jest magikiem i dowódcą. Pochwały zebrał też trener Julen Lopetegui. Sobotni mecz miał być najlepszym występem reprezentacji Hiszpanii pod jego wodzą.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Łokcie z piekła rodem. Tak trenuje Joanna Jędrzejczyk