Imponująca lista życzeń. FC Barcelona przeprowadzi wielki transfer?

Christian Eriksen (Tottenham)

Pomocnik jest mocno zainteresowany grą w Dumie Katalonii. - Barca to świetny klub. Nie sądzę, że wielu graczy jest w stanie jej odmówić. Mam jednak ważny kontrakt z Tottenhamem, a swoją decyzję oznajmię we właściwym czasie - tłumaczy kilka tygodni temu piłkarz.

Dużym atutem Christiana Eriksena jest wszechstronność. Może grać na wielu pozycjach w ofensywie i jest bardzo kreatywnym zawodnikiem. Barca rozmawiała już z otoczeniem piłkarza oraz kontaktowała się z samym klubem. Tottenham bardzo niechętnie podchodzi do sprzedaży swojej gwiazdy. Ekipę z Londynu może przekonać jedynie wielka oferta, jaką ewentualnie przedstawi Blaugrana.

Statystyki w obecnym sezonie: 16 meczów, 4 gole, 4 asysty.

Angel Di Maria (PSG)

Temat transferu Argentyńczyka wraca jak bumerang. Wielkim orędownikiem pozyskania skrzydłowego jest Lionel Messi, który przyjaźni się z nim od wielu lat. Już latem Barcelona kontaktowała się z PSG w sprawie transakcji. Na przeszkodzie stanęły jednak napięte stosunki obu klubów, które powstały po wykupieniu Neymara (222 mln euro) przez wicemistrza Francji.

Teraz paryżanie stoją pod ścianą. Lider rozgrywek musi sprzedać 2-3 zawodników, aby nie otrzymać kary z tytułu finansowego Fair Play. Angel di Maria chce grać w Barcelonie i jeśli Katalończycy zapłacą około 70 mln euro, to PSG bez wahania powie "tak". Według ostatnich informacji, Blaugrana oferuje jedynie 50 mln. Klub nie chce płacić więcej za 29-latka.

ZOBACZ WIDEO Luis Suarez w końcu się przełamał, Barcelona wygrywa. Zobacz skrót meczu z CD Leganes [ZDJĘCIA ELEVEN]

Statystyki w obecnym sezonie: 12 meczów, 2 bramki, 4 asysty.

Philippe Coutinho (Liverpool)

W Katalonii są zakochani w Brazylijczyku. Od początku pracy w Barcelonie Ernesto Valverde podkreślał, iż 25-latek jest numerem jeden na jego liście życzeń. Philippe Coutinho mógłby występować zarówno w środku pola jak i w ataku, obok Leo Messiego oraz Luisa Suareza. Podobnie jak w przypadka Eriksena, mocną stroną zawodnika Liverpoolu jest wszechstronność.

Na przeszkodzie Barcelonie może stanąć jednak PSG, które coraz mocniej kusi piłkarza. Początkowo kupno Brazylijczyka planowano na lato, jednak zakusy paryżan sprawiły, iż Blaugrana podejmie pierwszą próbę już zimą. Lider Primera Division prawdopodobnie zaproponuje za piłkarza 110 mln euro + 40 mln euro zmiennych. Podobną cenę Katalończycy zapłacili BVB za Ousmane'go Dembele.

Statystyki w obecnym sezonie: 10 meczów, 5 goli, 4 asysty.

Julian Brandt (Bayer Leverkusen)

Skauci Barcelony co tydzień goszczą na meczach niemieckiej Bundesligi. W notesie dyrektora sportowego, Roberta Fernandeza, początkowo znalazł się Leon Goretzka z Schalke 04, jednak ostatnio to Julian Brandt wpadł w oko Katalończykom.

Brandt ma 21 lat i od 2014 roku związany jest Bayerem Leverkusen. W jego przypadku byłaby to bardziej inwestycja na przyszłość. Obecnie jego wartość wycenia się na około 30 mln euro, co dla Blaugrany nie powinno być żadnym problemem. Młody Niemiec nie jest jednak na szczycie listy życzeń klubu. Jego ewentualna transakcja będzie związana z innym porażkami na rynku transferowym.

Statystyki w obecnym sezonie: 14 meczów, 4 gole, 5 asyst.

Eden Hazard (Chelsea FC)

Piłkarz Chelsea FC jest na celowniku wielu europejskich potęg. Dużą chrapkę na piłkarza londyńczyków ma choćby Real Madryt, który próbował ściągnąć reprezentanta Belgii już latem. Bez powodzenia.

Teraz do gry wkracza FC Barcelona, która ceni go za uniwersalność w grze. Właściciel Roman Abramowicz doskonale zdaje sobie sprawę z wielu ofert dla Edena Hazarda i próbuje przekonać Belga do pozostania w Chelsea nową umową. 300 tys. funtów tygodniowo miałby inkasować gwiazdor mistrza Anglii, jeśli sfinalizuje porozumienie z klubem (obecnie na jego konto wpływa o 100 tys. mniej).

Hazard piłkarzem Chelsea jest od 2012 r. Trafił do Londynu z Lille. Kosztował 35 mln euro.

Statystyki w obecnym sezonie: 15 meczów, 5 goli, 4 asysty.