W tym artykule dowiesz się o:
"Marca": Barbarzyństwo
Dziennikarze "Marki" nie przebierają w słowach. To, co wydarzyło się w czwartkowy wieczór w Bilbao, nazywają "barbarzyństwem". W wyniku zamieszek zmarł 50-letni policjant. Chciał zapobiec konfrontacji między pseudokibicami Athletiku Bilbao i Spartaka Moskwa. Do szpitala trafił z zatrzymaniem akcji krążeniowo-oddechowej. Pomimo godzinnej reanimacji nie udało się go uratować.
"As": Ultrasi korzystają z europejskich przepisów
Dziennik "As" zwrócił uwagę na europejskie przepisy dotyczące swobodnego przepływu ludzi, co utrudnia działanie policji. "Zatrzymanie ultrasów jest prawie tak samo skuteczne, jak umieszczanie drzwi na polu" - napisał redaktor serwisu. Osoby naruszające zasady bezpieczeństwa korzystają z udogodnień, mimo że Interpol wie o groźbach. Policja zna przywódców najbardziej brutalnych grup ultasów, ale nie może działać przeciwko nim poza swoim krajem.
"El Mundo": Śmierć podczas walki kibiców
"Piłka nożna stała się po raz kolejny doskonałym pretekstem dla dwóch brutalnych grup, które rozpoczęły zamieszki i postawiły całe miasto w stan najwyższej gotowości. Starcia między pseudokibicami Athletiku Bilbao i Spartaka Moskwa spowodował śmierć jednego z policjantów, który doznał zawału serca i zmarł w szpitalu" - przekazał "El Mundo".
"El Pais": Dziewięciu zatrzymanych
Dziewięć osób zostało zatrzymanych po zamieszkach przed meczem Atletic Bilbao - Spartak Moskwa. W Bilbao wywołało to psychozę, a bójka pseudokibiców zakończyła się śmiercią policjanta. Mimo że szpital oddalony był od stadionu o 100 metrów, to nie udało się go uratować. Przyczynę śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok. Sprawą zajęło się baskijskie ministerstwo bezpieczeństwa.
ZOBACZ WIDEO Udany rewanż Realu Madryt. Zobacz skrót meczu z CD Leganes [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]