W tym artykule dowiesz się o:
Sergiusz Prusak (Górnik Łęczna, 4*)
Spośród bramkarzy grających na zapleczu Lotto Ekstraklasy weteran z Górnika Łęczna jest najczęściej w jedenastce kolejki. W ostatnim meczu stawił czoła zawodnikom ofensywnym Podbeskidzia Bielsko-Biała i zachował czyste konto, choć jego drużyna kończyła mecz w osłabieniu. Górale nie mieli pomysłu jak pokonać Prusaka i spotkanie zakończyło się bezbramkowym wynikiem.
* - liczba nominacji do "11" kolejki
Defensor Pogoni przypomniał o sobie na północnym-wschodzie kraju. Były gracz Wigier Suwałki ustalił na 2:0 wynik pojedynku ze Stomilem Olsztyn. Drużyna Dariusza Banasika wypadła pozytywnie również w defensywie, o czym świadczy zero straconych bramek. Wichtowski i spółka współpracowali wzorowo.
Nie po raz pierwszy w rundzie wiosennej pochwały dostali stoperzy z Katowic. Trener Jacek Paszulewicz stawia na duet Lukas Klemenz oraz Mateusz Kamiński i obaj prześcigają się, kto tym razem rozegra lepsze zawody. Przeciwnicy są bezradni i w wygranym 2:0 pojedynku z Wigrami Suwałki drużyna z Górnego Śląska ponownie zachowała czyste konto.
Po raz drugi w tym sezonie Lisowski skierował piłkę do bramki tyszan. W rundzie jesiennej przyczynił się do zwycięstwa 3:0, a w rewanżu tylko i aż do remisu 2:2. Defensor perfekcyjnie wykonał rzut karny i dał Chojniczance prowadzenie, którego później nie potrafiła utrzymać.
Występ w meczu z Drutex-Bytovią był dotychczas najlepszym doświadczonego pomocnika w rundzie wiosennej. W 33. minucie przeprowadził akcję indywidualną zakończoną strzałem do bramki. Nie była to jedyna szarża Łobodzińskiego po połowie przeciwnika z Pomorza, a Miedź zwyciężyła ostatecznie 2:0.
Coraz lepiej spisuje się reżyser gry tyszan. Widać, że wrócił do optymalnej formy. W pojedynku z Chojniczanką wykonał ostatnie podanie przy obu golach i wspina się w klasyfikacji asystentów ligi. Z dograń Grzeszczyka skorzystali Kamil Zapolnik oraz Łukasz Bogusławski i GKS zremisował 2:2.
Przed meczem z Puszczą Niepołomice towarzyszył mu w rankingu strzelców Szymon Lewicki z Zagłębia Sosnowiec. Mateusz Machaj uciekł swojemu konkurentowi i dzięki dwóm bramkom został samodzielnym liderem klasyfikacji snajperów. Pomocnik poprowadził głogowian do zwycięstwa 3:1 z zespołem, którego defensywa ma opinię solidnej.
Spędza ostatnią rundę w klubie z Katowic, ale nie schodzi w cień. W pojedynku z Wigrami Suwałki robił dużo zamieszania na połowie przeciwnika i otworzył wynik strzałem po uprzednim dryblingu. GKS zwyciężył 2:0 i dzięki serii sukcesów przesunął się na pozycję wicelidera.
Z transferem skrzydłowego wiązano w Częstochowie duże nadzieje. W wygranej 3:2 konfrontacji ze Stalą Mielec zagrał tak, jak oczekują od niego kibice Rakowa i tak jak potrafił, kiedy w barwach Arki Gdynia był wiodącym zawodnikiem na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Najmocniejszym akcentem Formelli był gol.
Zaledwie dwa gole pozwalają Francuzowi być najlepszym strzelcem Zagłębia w rundzie wiosennej. Jego trafienia dużo więc znaczą dla zespołu, którego ofensywa nie imponuje ostatnio liczbami. W weekend Sanogo zapewnił Zagłębiu zwycięstwo 1:0 z Odrą Opole po trzech kolejkach bez wygranej.
Skończyła się passa strzelecka Mateusza Piątkowskiego, natomiast Fabian Piasecki sukcesywnie poprawia swoje statystyki. Bramka na 2:0 w meczu z Drutex-Bytovią była szóstą tego zawodnika w ośmiu ostatnich występach. W ten sposób w 25. kolejce został najlepszym strzelcem Miedzi w tym sezonie. Dogonił w wewnętrznym rankingu Jakuba Vojtusa.