FC Barcelona i Real Madryt na kolanach. Hiszpańska prasa kpi z gigantów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Prasa w Hiszpanii nie zostawia na nich suchej nitki. FC Barcelona przegrała z ostatnim w tabeli Leganes (1:2), a Real Madryt został zmiażdżony przez Sevillę (0:3). Faworyci stali się chłopcem do bicia.

1
/ 5
foto: MARCA
foto: MARCA

"Marca": Nowi Giganci Przegląd hiszpańskiej prasy zaczynamy od największego dziennika w Hiszpanii - "Marki". "Leganes i Sevilla zawstydziły Barcelonę i Real" - czytamy na pierwszej stronie. Gazeta podkreśla wyczyn Ogórków (określenie dla Leganes), którzy w dwie minuty odrobili straty i wyszli na prowadzenie z Dumą Katalonii.  "Ekipa Sevilli ma karnet ma pogromy Realu" - dodaje hiszpańskie źródło. Real od 2011 roku wygrał tam tylko raz.

2
/ 5
foto: AS
foto: AS

"AS": Magiczne 68 sekund

"Od Ogórkazo do Petardazo" - inna madrycka gazeta "AS" pisze o pierwszej porażce Barcelony w tym sezonie, która straciła zwycięstwo w 68 sekund. Real Madryt pogrążył natomiast Andre Silva, który zaliczył dublet. Oprócz sromotnej porażki, wielkim problemem Królewskich jest kontuzja lewego obrońcy Marcelo.

3
/ 5

"Sport.es": Dziękujemy Madrycie!

Kataloński dziennik "Sport" na swojej okładce kpi z Realu Madryt. Przedstawia załamanego Sergio Ramosa, dla którego mecze z Sevillą się wyjątkowe. "Real został upokorzony w Sewilli i złagodził poważne potknięcie Barcelony na stadionie ostatniej ekipy w lidze" - czytamy. Drużyna Ernesto Valverde ma wielki problem w defensywie. Gol Philippe'a Coutinho nie wystarczył na pokonanie Ogórków.

4
/ 5
foto: L'Esportiu
foto: L'Esportiu

"L'Esportiu": Teraz to nie VAR

Inna Katalońska gazeta przypomina niedzielny mecz Barcelony z Gironą (2:2), w którym została skrzywdzona przez system VAR. Teraz nie ma już żadnych usprawiedliwień. "FC Barcelona znowu straciła dwie bramki w lidze. Przegrała na stadionie ostatniej ekipy w tabeli"  - tłumaczy "L'Esportiu". W dolnej części gazeta pisze również o sromotnej porażce Królewskich.

5
/ 5

"Mundo Deportivo": Fatalna Barca i jeszcze gorszy Real

Na koniec zaglądamy do trzeciej katalońskiej gazety. "Blaugrana pozwoliła odrobić straty ostatniej ekipie w tabeli w 68 sekund w trakcie fatalnej drugiej połowy. Los Blancos stracili 3 gole w 22 minuty i nie chcieli zostać liderem" - pisze "Mundo Deportivo". Gazeta przedstawia wymowne zdjęcie dwóch liderów defensywy: Gerarda Pique oraz Sergio Ramosa. Obaj nie szczędzą sobie uszczypliwości, jednak w środowych meczach byli na kolanach.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
King Messi
27.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I to jest piękne w tej lidze Nikt nie jest niczego pewny bardzo wyrównany poziom ligi jest