Raport z kadry: Krzysztof Piątek nie przestaje strzelać

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Gol Krzysztofa Piątka, asysty Kamila Grosickiego i Adama Dźwigały, dobra passa Jana Bednarka i czyste konta Wojciecha Szczęsnego i Łukasza Skorupskiego - którzy reprezentanci Polski zapewnili sobie udane święta? Sprawdź szczegółowy raport.

1
/ 4

Skorupski i Szczęsny niepokonani

Jak co poniedziałek sprawdzamy, jak w weekend radzili sobie piłkarze powołani przez Jerzego Brzęczka na jesienne zgrupowania reprezentacji Polski. Pod lupę bierzemy 30 graczy z pola i czterech bramkarzy. Przegląd weekendowych dokonań kadrowiczów zaczynamy tradycyjnie od golkiperów.

W przedświąteczny weekend na boisku zameldowało się trzech z czterech reprezentacyjnych bramkarzy. Juventus Turyn z Wojciechem Szczęsnym w bramce pokonał Romę (1:0), a Polak nie dał się pokonać po raz siódmy w tym sezonie, a czwarty z rzędu. W drugim kolejnym spotkaniu kapitulacji uniknął Łukasz Skorupski - we wtorek zachował czyste konto w meczu z Milanem (0:0), a teraz sposobu na niego nie znaleźli gracze Parmy (0:0).

Gorszy humor w święta będzie miał Łukasz Fabiański, którego West Ham United uległ Watfordowi (0:2). Bartłomiej Drągowski tradycyjnie nie pojawił się między słupkami - 21-latkowi pozostaje oglądanie interwencji Albana Lafonta.

Weekendowy bilans bramkarzy reprezentacji Polski:

BramkarzKlubRywalWynikMinutyRozgrywki
Bartłomiej DrągowskiACF FiorentinaAC Milan1:0na ławce rezerwowychSerie A
Łukasz FabiańskiWest Ham UnitedWatford FC0:290Premier League
Wojciech SzczęsnyJuventus TurynAS Roma1:090Serie A
Łukasz SkorupskiBologna FCParma Calcio 19130:090Serie A
2
/ 4

Dobra passa Bednarka

W miniony weekend na boiska wybiegło tylko ośmiu z trzynastu powoływanych przez Jerzego Brzęczka obrońców. Tomasz Kędziora i Maciej Rybus cieszą się już zimową przerwą, Bartosz Bereszyński musiał pauzować z powodu kontuzji, Artur Jędrzejczyk nie zagrał przez kumulację kartek, a Arkadiusz Reca znów przesiedział mecz Atalanty Bergamo na ławce rezerwowych.

Cieszy natomiast fakt, że Jan Bednarek utrzymał miejsce w "11", a Święci z nim w składzie sięgnęli po drugie zwycięstwo z rzędu - tym razem pokonali Huddersfield Town (3:1). Do gry wrócili też Thiago Cionek i Adam Dźwigała, którzy przed dwoma tygodniami pauzowali z powodu kartek, a tydzień temu usiedli na ławkach rezerwowych swoich drużyn.

Tradycyjnie od pierwszej minuty zagrali też Kamil Glik, Marcin Kamiński, Hubert Matynia, Paweł Olkowski i Rafał Pietrzak.

Weekendowy bilans obrońców reprezentacji Polski:

ObrońcaKlubRywalWynikMinutyBramkiAsystyRozgrywki
Jan BednarekSouthampton FCHuddersfield Town3:19000Premier League
Bartosz BereszyńskiSampdoria GenuaEmpoli FC4:2poza kadrą--Serie A
Thiaco CionekSPAL 2013SSC Napoli0:19000Serie A
Adam DźwigałaWisła PłockArka Gdynia3:39001Lotto Ekstraklasa
Kamil GlikAS MonacoEA Guingamp0:29000Ligue 1
Artur JędrzejczykLegia WarszawaZagłębie Sosnowiec3:2poza kadrą (kartki)00Lotto Ekstraklasa
Marcin KamińskiFortuna DuesseldorfHannover 961:09000Bundesliga
Tomasz KędzioraDynamo Kijów------
Hubert MatyniaPogoń SzczecinŚląsk Wrocław2:19000Lotto Ekstraklasa
Paweł OlkowskiBolton WanderersBrentford FC0:16900The Championship
Rafał PietrzakWisła KrakówLech Poznań0:19000Lotto Ekstraklasa
Arkadiusz RecaAtalanta BergamoGenoa CFC1:3na ławce rezerwowych--Serie A
Maciej RybusLokomotiw Moskwa------

ZOBACZ WIDEO Przepiękny gol Krzysztofa Piątka! Genoa wygrała z Atalantą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

3
/ 4

Grosicki włączył turbo

Spośród pomocników najwięcej pochwał zebrał Kamil Grosicki. W meczu ze Swansea City (3:2) był jednym z najlepszych zawodników na placu, a ukoronowaniem jego dobrej gry była asysta przy golu Tommy'ego Eplhicka na 2:1 dla Hull City. "Grosik" miał udział w zdobyczy bramkowej Tygrysów w trzecim spotkaniu z rzędu.

O występach innych pomocników drużyny narodowej nie można powiedzieć tyle dobrego. Przemysław Frankowski, Mateusz Klich, Karol Linetty, Maciej Makuszewski, Taras Romanczuk, Damian Szymański i Piotr Zieliński zagrali od pierwszego gwizdka, ale nie jest to sytuacja nadzwyczajna.

Odnotujmy za to powrót na boiska Ligue 1 Rafała Kurzawy, który w spotkaniu z Bordeaux (1:1) zagrał w lidze po raz pierwszy od 27 października. Jakuba Błaszczykowskiego natomiast zabrakło w kadrze Wolfsburga na kończący rundę jesienną mecz z Augsburgiem (3:2).

Drużyny Jacka Góralskiego, Damiana Kądziora i Grzegorza Krychowiaka rozpoczęły już zimową przerwę.

Weekendowy bilans pomocników reprezentacji Polski:

4
/ 4

Piątek nie przestaje strzelać

Krzysztof Piątek zaczął 2018 rok trafieniem w Treningu Noworocznym Cracovii i wszystko wskazuje na to, że będzie trafiał przez pełne 12 miesięcy. W meczu z Atalantą Bergamo (3:1) napastnik Genoi zdobył swoją 13. ligową (!) bramkę w sezonie. Pokonał golkipera rywali pięknym uderzeniem z linii pola karnego.

Reprezentant Polski jest liderem klasyfikacji strzelców Serie A, a jego przewaga nad Cristiano Ronaldo wynosi dwa gole. Mogła wynosić nawet trzy, ale władze ligi pierwszą zdobytą przez Piątka z Atalantą bramkę uznały jako samobójcze zagranie Rafaela Toloia, choć wydaje się, że powinny ją przypisać Polakowi.

Robert Lewandowski na zakończenie rundy jesiennej gola nie strzelił, ale za to zaliczył kapitalną asystę przy trafieniu Francka Ribery'ego, które dało Bayernowi prowadzenie w meczu z Eintrachtem Frankfurt.

Arkadiusz Milik po trzech ligowych występach z golem dostał od Carlo Ancelottiego wolne i spotkanie ze SPAL 2013 (1:0) obejrzał z ławki rezerwowych. Adam Buksa natomiast nie wystąpił przeciwko Śląskowi Wrocław (2:1) z powodu urazu żebra.

Weekendowy bilans napastników reprezentacji Polski:

NapastnikKlubRywalWynikMinutyBramkiAsystyRozgrywki
Adam BuksaPogoń SzczecinŚląsk Wrocław2:1poza kadrą (uraz)--Lotto Ekstraklasa
Robert LewandowskiBayern MonachiumEintracht Frankfurt3:09001Bundesliga
Arkadiusz MilikSSC NapoliSPAL 20131:0na ławce rezerwowych00Serie A
Krzysztof PiątekGenoa CFCAtalanta Bergamo3:19010Serie A
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Włodzimierz Krajewski
25.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kuba Błaszczykowski w kadrze, mimo szacunku za dokonania, to jakies jaja, polska specjalność, można powiedzieć że PISowska specjalność  
Jolkasty
24.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz