Mocni po zimowym śnie. Najlepsi piłkarze 22. kolejki Fortuna I ligi

Damian Węglarz (Wigry Suwałki, 1*)

Po falstarcie, jakim była porażka z Odrą Opole, piłkarze Wigier Suwałki pokonali 2:0 GKS Katowice. Damian Węglarz to jeden z nielicznych zawodników, którzy zimą nie stracili miejsca w podstawowym składzie Wigier. Jego forma jest wysoka. Kilkakrotnie zatrzymał niebezpieczne uderzenia przeciwników i zachował czyste konto po raz trzeci w sezonie.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

Krystian Getinger (Stal Mielec, 1)

Ósme zwycięstwo z rzędu pozwoliło podopiecznym Artura Skowronka przesunąć się na miejsce premiowane awansem. Stal Mielec wygrała 2:0 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, a pierwszego gola dla niej strzelił Krystian Getinger po akcji Łukasza Wrońskiego w 83. minucie. To było pierwsze w sezonie, bardzo ważne trafienie defensora.

Tomas Petrasek (Raków Częstochowa, 4)

Tym razem nie strzelił gola, ale tradycyjnie grał aktywnie po obu stronach boiska. Raków nie stracił bramki w wygranym 1:0 pojedynku z Chrobrym Głogów. Tomas Petrasek kilkakrotnie próbował też pokonać golkipera przeciwnika. Główkował obok słupka po dośrodkowaniu Petra Schwarza, a po podaniu Patryka Kuna trafił w Mateusza Abramowicza.

Dawid Gojny (GKS 1962 Jastrzębie, 1)

Jastrzębianie wcześnie stracili gola w meczu z Odrą Opole, ale potrafili na to zareagować. Dawid Gojny doprowadził do remisu po kwadransie, a ostatecznie GKS zwyciężył 3:1. Po półmetku sezonu Gojny nastawił celownik i zdobył drugą bramkę. Jest jednym z dwóch byłych zawodników ROW-u 1964 Rybnik w jedenastce kolejki.

Joel Huertas (Wigry Suwałki, 1)

W dwóch meczach na polskich boiskach strzelił dwa gole. To obiecujący początek przygody piłkarza związanego w przeszłości z juniorskimi zespołami FC Barcelona. Joel Huertas ustalił na 2:0 wynik meczu z GKS-em Katowice. Trafił do bramki Krzysztofa Barana zza pola karnego i sytuacja Wigier stała się wygodna.

Daniel Ramirez (ŁKS Łódź, 2)

Drugi Hiszpan w jedenastce kolejki. Najskuteczniejszy piłkarz weekendu na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Dani Ramirez poprowadził ŁKS Łódź do zwycięstwa 3:0 z Garbarnią Kraków. Strzelił w tym meczu dwa gole. W klasyfikacji kanadyjskiej ligi nie ma równego sobie zawodnika. W jego indywidualnych statystykach sześciu bramkom towarzyszy 11 asyst.

Krzysztof Danielewicz (Chojniczanka Chojnice, 1)

Podopieczni Macieja Bartoszka rozpoczęli rundę wiosenną obiecująco. Chojniczanka zwyciężyła 2:0 na trudnym terenie Puszczy Niepołomice i wyprzedziła pokonanego przeciwnika w tabeli. Wynik ustalił swoim strzałem Krzysztof Danielewicz. Tylko dwóch piłkarzy Chojniczanki strzeliło w tym sezonie więcej goli niż środkowy pomocnik.

Patryk Bryła (ŁKS Łódź, 2)

W pierwszym w sezonie meczu z Garbarnią strzelił gola. W rewanżu do bramki co prawda nie trafił, ale dwukrotnie asystował. W obu przypadkach obsłużył podaniem Daniego Ramireza. Patryk Bryła miał również udział przy ostatnim trafieniu na 3:0 Rafała Kujawy. Przed dośrodkowaniem do napastnika to on wycofał piłkę. W klasyfikacji kanadyjskiej dołączył do zawodników z dwucyfrową liczbą punktów.

Szymon Sobczak (Stomil Olsztyn, 1)

Piłkarze Stomilu mają prawo do satysfakcji po zwycięstwie 2:0 z GKS-em Tychy. Wzmacniana głównie w ostatnim dniu okienka transferowego drużyna zwiększyła szansę na utrzymanie. Sobczak to jeden z piłkarzy, którzy późno dołączyli do zespołu. Z olsztynianami przywitał się golem. Pierwszym w sezonie. Ponadto grał aktywnie w przodzie i wywalczył wiele piłek dla Stomilu.

Rafał Kujawa (ŁKS Łódź, 4)

Po zwycięstwie 3:0 z Garbarnią trzech zawodników ŁKS-u jest w jedenastce kolejki. Rafał Kujawa zadał przeciwnikowi z Małopolski ostatni cios. Siedem goli zdobytych od początku sezonu pozwala Rafałowi Kujawie być na trzecim miejscu w klasyfikacji strzelców ligi. W swoim zespole nie ma sobie równego snajpera.

Sebastian Musiolik (Raków Częstochowa, 2)

Przez większą część meczu odbijał się od obrońców Chrobrego Głogów i miał problem z dochodzeniem do sytuacji strzeleckich. Był jednak cierpliwy i wreszcie znalazł sposób na zdobycie decydującego gola na 1:0. Po podaniu zmiennika Daniela Bartla obrócił się z piłką w polu karnym i przymierzył.