Liga Mistrzów 2019. Rewolucja albo śmierć. Real Madryt stoi nad przepaścią
- To najgorszy wieczór w mojej karierze - powiedział Dani Carvajal po porażce z Ajaxem w 1/8 Ligi Mistrzów (1:4). Real Madryt w tydzień stracił wszystko, na co pracował przez kilka lat. Latem drużyna przejdzie rewolucję kadrową.
Spasione koty
Real Madryt powrócił do niechlubnej tradycji z początku XXI wieku, kiedy sześć razy z rzędu odpadł z Ligi Mistrzów na etapie 1/8. Wtedy drużyna zbudowana była z wielkich gwiazd (Ronaldo, Roberto Carlos, Zinedine Zidane), które nie potrafiły jednak przekuć swojego CV w wielki sukces.
Obecny sezon jest dla Los Blancos wielkim koszmarem. Latem z drużyny odeszli Zinedine Zidane oraz Cristiano Ronaldo, dwie fundamentalne postacie dla złotego Realu. Pierwszy z nich znakomicie poukładał wszystkie klocki, zjednoczył szatnię i znalazł motywację u największych gwiazd. Drugi strzelał bramki w Lidze Mistrzów z regularnością kałasznikowa.
Jaki los czeka zespół ze stolicy Hiszpanii? Jest niemal pewne, iż Los Blancos czeka rewolucja kadrowa. Ostatni wielki transfer Królewscy przeprowadzili w 2014 roku (James Rodriguez - 75 mln euro). Dla porównania, FC Barcelona od tego momentu przeznaczyła na transfery grubo ponad pół miliarda euro.
Na kolejnych stronach przeczytasz o zmianach personalnych, które czekają Real Madryt.
-
Bartek Michalczyk Zgłoś komentarzReal już nie kupi lewego bo jest za stary
-
Fan BASKET Zgłoś komentarzJak dla mnie numerem jeden wśród transferów powinien być Robert Lewandowski. Jak Real wyłoży 200 mln to nie ma bata, żeby Bayern go nie puścił
-
Michał Matusiak Zgłoś komentarzjest bardzo niski poziom. Potrzebny jest ktoś taki jak Zidane żeby znowu w nich obudził wolę walki.
-
Akairis Zgłoś komentarz"którą jest w stanie zaoferował mu Real." - że co?
-
Akairis Zgłoś komentarz"Isco w lutym wystąpił spędził na boisku zaledwie" - że co?
-
Akairis Zgłoś komentarzNie "postacie" tylko "postaci", panie redaktorku od siedmiu boleści.