Silna delegacja beniaminków. Oto najlepsi piłkarze 11. kolejki w PKO Ekstraklasie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Piłkarzy ŁKS-u i Rakowa Częstochowa nie mogło zabraknąć w naszej "jedenastce kolejki". Poza nimi swoich przedstawicieli w naszym zestawieniu ma jeszcze pięć innych klubów.

1
/ 11

Po raz pierwszy w sezonie stanął w bramce w ligowym meczu Rakowa. Co prawda nie zachował czystego konta, ale przy golu Srdjana Spiridonovicia miał małą szansę na zatrzymanie futbolówki. Później spisywał się bez zarzutu, był skoncentrowany i pewny w działaniu. Niespokojna dla Jakuba Szumskiego była druga połowa. W niej Pogoń wyrównała statystykę strzałów celnych, ale golkiper beniaminka poradził sobie z próbami między innymi Adama Buksy czy Zvonimira Kozulja.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

2
/ 11

Drużyna z Łodzi pozostaje na dnie tabeli PKO Ekstraklasy, ale przed przerwą reprezentacyjną poprawiła sobie samopoczucie. ŁKS zdemolował 4:1 Koronę Kielce. Jan Grzesik przypominał samego siebie z poprzedniego sezonu w Fortuna I lidze. Aktywny, groźny. Na dodatek strzelił gola po wrzutce Daniego Ramireza z rzutu wolnego.

3
/ 11

Groźny w polu karnym Górnika Zabrze w zremisowanym 1:1 spotkaniu, a i na własnej połowie unikał kosztownych błędów. Strzelił gola po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Sprytnie odnalazł piłkę w gąszczu zawodników i strącił ją głową do sieci. W doliczonym czasie mógł rozstrzygnąć pojedynek. Ponownie skierował futbolówkę do bramki, ale tym razem sędziowie dopatrzyli się spalonego.

4
/ 11

Raków poczynał sobie śmiało na stadionie Pogoni Szczecin, która prowadzi w PKO Ekstraklasie. Wygrał 2:1, a wynik tego spotkania ustalił Kamil Kościelny. Obrońca oparł się sprytnie na barkach Huberta Matyni, wyszedł w powietrze i główkował do siatki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Do ostatniego gwiazdka pozostało ponad pięć kwadransów, a Kościelny i spółka twardo bronili i utrzymali pozytywny rezultat.

5
/ 11

Wisła Płock kontynuuje dobrą passę i w ostatniej kolejce odniosła przekonujące zwycięstwo. Płocczanie pewnie pokonali 4:1 Arkę Gdynia. Jedną z pierwszoplanowych postaci w drużynie z Płocka w tym meczu był Piotr Tomasik. Nie dość, że asystował przy jednej z bramek, to jeszcze sam strzelił gola. Dobry występ i zasłużone miejsce w naszym zestawieniu.

6
/ 11

Centralna postać w Wiśle Płock. To na tym zawodniku opiera się gra drużyny z Płocka. Wykonuje stałe fragmenty, dośrodkowuje, szuka podaniami kolegów z zespołu, kreuje akcje, odbiera piłkę i uderza na bramkę przeciwnika. Kluczowa postać dla losów meczu z Arką Gdynia wygranego przez Wisłę 4:1. Zaliczył asystę przy jednej z bramek, a przy innej popisał się kluczowym, decydującym podaniem.

7
/ 11

Piast Gliwice pokonał 2:0 Legię Warszawa. Może to być zaskoczeniem, ale po tym spotkaniu postanowiliśmy wyróżnić Gerarda Badię. Pomocnik mistrza Polski był bardzo aktywny z przodu, a jego zagrania siały zamieszanie w szeregach Legii Warszawa. Raz nawet blisko był strzelenia gola. To jednak nie wszystko Badia bowiem harował za dwóch w destrukcji.

8
/ 11

Słoweniec to bardzo ważny piłkarz dla ofensywy KGHM Zagłębia Lubin. Nie tylko strzela bramki, ale i asystuje kolegom z zespołu. Tym razem zdobył gola. W spotkaniu z Lechią Gdańsk, który to mecz Miedziowi wygrali 2:1, Demjan Bohar raz pokonał bramkarza przeciwnika. Dobry występ tego zawodnika.

9
/ 11

Drugie zaskoczenie i znów piłkarz Piasta Gliwice po zwycięskim meczu z Legią Warszawa. 21-letni piłkarz wskakuje na coraz wyższy poziom. Kilka razy szarżował na bramkę drużyny ze stolicy, a swój bardzo dobry występ podsumował ładną asystą przy golu Piotra Parzyszka.

10
/ 11

Pewne zwycięstwo Kolejorza w spotkaniu z Wisłą Kraków. Lech Poznań "Białą Gwiazdę" ograł 4:0. Jedno z ważniejszych ogniw Lecha w tym meczu? Bez wątpienia Kamil Jóźwiak. Mecz zakończył ze strzelonym golem oraz asystą.

11
/ 11

W poprzednim sezonie był czołowym strzelcem na zapleczu PKO Ekstraklasy. Po zmianie ligi skuteczność napastnika z Łodzi pozostawiała trochę do życzenia, ale rozkręca się. W wygranym 4:1 spotkaniu z Koroną Kielce rozwiązał worek z bramkami i wyjął z niego od razu hat-tricka. Rafał Kujawa był najgroźniejszym piłkarzem beniaminka. Swoje gole strzelał z bliska po podaniach Daniego Ramireza i Piotra Pyrdoła, a trzeciego już zza pola karnego po indywidualnym ataku.

ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Bayern - Hoffenheim: niespodzianka w Monachium! Gol Lewandowskiego nie pomógł [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)