PKO Ekstraklasa. Rzut tortem, trumny na murawie... Najbardziej pamiętne wojny polskich trybun z właścicielami
Ostatnio w mediach głośno o obraźliwych transparentach pod adresem właściciela Hoffenheim, Dietmara Hoppa. Wojny trybun z władzami klubów dobrze znane są także jednak na naszym podwórku. Przypominamy te najgłośniejsze.
Radosław Osuch, Zawisza Bydgoszcz
Spór Radosława Osucha z kibolami Zawiszy rozpoczął się w 2013 roku. Wówczas na stadion bydgoskiego klubu na mecz z Widzewem nie zostali wpuszczeni zaprzyjaźnieni z miejscowymi kibicami fani ŁKS-u.
Ełkaesiacy mimo wszystko próbowali dostać się na stadion, co wywołało zamieszki, niezbędna była interwencja policji. Kibice mieli za złe Osuchowi, że ten nie stanął po ich stronie, że nie wpuścił przyjezdnych.
Wojna trwała blisko trzy lata, aż do czasu wycofania się z klubu Osucha. Po drodze kibole nie przebierali w środkach. Lżyli właściciela, potrafili wybić mu okna w mieszkaniu, a nawet włamać się na stadion i na murawie ustawić trumny z inicjałami piłkarzy oraz Osucha. Przez długi czas z powodu konfliktu właściciel klubu zmagał się także z dramatycznie niską frekwencją na trybunach.
W 2016 roku Osuch odszedł z klubu. - Miałem już dość ciągłego obrażania - mówił. Nie był on jedyną ofiarą nagonki kibiców, którzy często uważają, że są panami i władcami klubów. Na kilku innych stadionach swoją agresywną postawą sprawili, że kolejni działacze woleli odpuścić niż podjąć z nimi walkę. Potrafili bardzo mocno obrzydzić inwestowanie w klub.
Czytaj także:
- PKO Ekstraklasa. Cracovia - Wisła Kraków. Artur Skowronek: Kontrola emocji kluczem do sukcesu
- Transfery. Manchester United chce Jadona Sancho. Stanowcza odpowiedź Borussii Dortmund
-
Dorota Pruchniewska Zgłoś komentarzPierniczenie. W Niemczech, czyli u właściciela WP są zamieszki kiboli. W Wielkiej Brytanii to samo, co wirtualna pomija i udaje, że nie ma tematu... Lepiej opluwać Polaków
-
RobertStela Zgłoś komentarzJednym słowem, polskim futbolem rządzą kibole.
-
szalikiszale Zgłoś komentarzNa szczęście takiego szkodnika jak iti już w polskiej piłce nie ma.
-
szalikiszale Zgłoś komentarzwalka ze swoimi klientami jakimi są kibice nie ma sensu. Piłka nożna dla kibiców!
-
Marcin Ślawski Zgłoś komentarz"hamulcowy" wyciągnął ją z klepisk. Tak jak prawie każdy klub gdzie zły i niedobry właściciel odszedł.