W tym artykule dowiesz się o:
W otwierającym rundę wiosenną i przegranym 0:5 meczu ze Stalą Mielec w bramce Olimpii Grudziądz stanął młodzieżowiec Szymon Lewandowski. Nie spisał się dobrze, a powrót Łukasza Sapeli po kontuzji był świetną informacją dla beniaminka. Doświadczony bramkarz swoimi efektownymi interwencjami przyczynił się do zwycięstwa 2:1 z Wigrami Suwałki.
* - liczba nominacji do "11" kolejki
W konfrontacji na szczycie ligi Podbeskidzie Bielsko-Biała wygrało 2:0 z Wartą Poznań i objęło prowadzenie w wyścigu do PKO Ekstraklasy. W konfrontacji Jarochów to obrońca Bartosz, a nie napastnik Gracjan strzelił gola. Dał on prowadzenie Góralom.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: dopiero marzec, a bramkę roku już znamy? Fenomenalny wolej!
Broni i zdobywa gole - defensor wielozadaniowy. Sandecja Nowy Sącz zwyciężyła 3:0 ze Stomilem Olsztyn, który tydzień wcześniej był w stanie wbić cztery gole Odrze Opole. Michal Piter-Bucko zdobył w tym sezonie siedem bramek i to więcej niż wielu napastników na zapleczu PKO Ekstraklasy.
Również doświadczony defensor z Głogowa strzelił gola w 22. kolejce. Chrobry słodko zrewanżował się GKS-owi Tychy za porażkę poniesioną w rundzie jesiennej i tym razem zwyciężył 5:1. Skutecznie zneutralizował ataki jednego z najbardziej bramkostrzelnych zespołów w lidze.
Drużyna Tomasza Kafarskiego wystartowała w piorunującym stylu w wygranym 3:0 meczu ze Stomilem Olsztyn. Minął zaledwie kwadrans i już miała dwubramkową przewagę nad przeciwnikiem z Warmii. Oba gole strzelił Mariusz Gabrych i podwoił swój snajperski dorobek w tym sezonie. Później Sandecji Nowy Sącz było łatwiej kontrolować sytuację.
Marquitos (Miedź Legnica, 1)
Miedź częściowo zmazała plamę po porażce poniesionej na inaugurację rundy wiosennej z Zagłębiem Sosnowiec. W zakończonym wynikiem 5:2 spotkaniu z Chojniczanką najlepiej bawili się Hiszpanie, a wśród nich wiódł prym Marquitos, który strzelił dwa gole. Nie ma aktualnie w Miedzi skuteczniejszego zawodnika.
Lider drugiej linii zespołu z Jastrzębia-Zdroju dowodził spektakularnym pościgiem w wygranym 3:2 pojedynku z Radomiakiem. GKS potrafił odwrócić wynik na swoją korzyść w zaledwie siedem minut. Ukrainiec strzelił gola, dorzucił asystę i jest coraz wyżej w klasyfikacji kanadyjskiej Fortuna I ligi.
W Opolu kanonady nie było, ale była konfrontacja trzymająca w napięciu, którą rozstrzygnął Krzysztof Janus. Doświadczony pomocnik strzelił gola GKS-owi Bełchatów, który przesądził o zwycięstwie 1:0 i przybliżył Odrę do bezpiecznych miejsc w tabeli. Janus jest najlepszym strzelcem w zespole prowadzonym przez Dietmara Brehmera.
Łotysz spędza ostatnią rundę w klubie z Niecieczy. Zamierza pozostawić po sobie pozytywne wrażenie. W wygranym 3:0 pojedynku ze Stalą Mielec strzelił dwa gole. Najpierw wykorzystał podanie Marcina Wasielewskiego, a następnie dogranie Romana Gergela. Miał jeszcze jedną wielką szansę na trafienie do siatki, jednak piłka po jego uderzeniu została wybita z linii bramkowej przez Macieja Urbańczyka.
Nowy napastnik w zespole prowadzonym przez Tomasza Tułacza ma dobre wejście do szatni. W zakończonym wynikiem 5:3 starciu z Zagłębiem Sosnowiec dwukrotnie pokonał Krystiana Stępniowskiego stojącego w bramce Trójkolorowych. To dopiero pierwsze trafienia Jewhena Radionowa w sezonie, ale jeżeli będzie grać tak jak w ostatnim meczu, można spodziewać się kolejnych.
W 22. kolejce dubletami popisało się siedmiu zawodników. Mikołaj Lebedyński przyczynił się swoimi celnymi strzałami do wypunktowania 5:1 GKS-u Tychy. Jedno z jego trafień, naprawdę ciekawe, było efektem strzału piętką. W pierwszej połowie jeszcze kilkakrotnie zagroził przeciwnikom i łatwo radził sobie z ich obrońcami.