Koronawirus. Wielkie transfery, które może storpedować pandemia. Kryzys dotknie futbol

To miały być wielkie hity letniego okna transferowego w Europie. Z powodu pandemii koronawirusa, kryzys ekonomiczny dotknie topowe kluby na świecie. Wielkie transakcje mogą nie dojść do skutku.

Jakub Artych
Jakub Artych

Paul Pogba (Manchester United)

Paul Pogba już latem 2019 roku był o krok od tego, aby reprezentować barwy Realu Madryt. Francuz jest absolutnym priorytetem Zinedine'a Zidane'a, który widzi w nim nowego lidera środka pola. Manchester United przedstawił jednak zaporową cenę 150 mln euro, a Królewscy nie mieli zamiaru płacić latem takich pieniędzy. Rozczarowany Pogba został w MU, a niepocieszony Zidane nie dostał piłkarza, którego sobie zażyczył.

Teraz Real Madryt ma nadzieję, że kupi wymarzonego pomocnika za... 60-70 mln euro! Manchester United będzie musiał dostosować kwotę do nowych rynkowych realiów. Momentalnie nasuwa się pytanie czy ekipie z Old Trafford opłaca się teraz tak "tanio" sprzedać pomocnika, za którego zapłacili w 2016 roku 105 mln euro.

Zainteresowane kluby: Real Madryt, Juventus Turyn

Czy z powodu pandemii koronawirsa, wielkie transfery dojdą do skutku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)