W tym artykule dowiesz się o:
Wielkie wsparcie
Sophie Leno w 2020 roku wzięła ślub z Berndem Leno. Para od kilku lat mieszka w Anglii, a piękna żona bramkarza wspiera go na dobre i na złe. Tych gorszych chwil w tym sezonie nie brakowało, ale ostatnio Leno świętuje triumfy z Arsenalem.
Zwyżka formy
Golkiper w pięciu ostatnich meczach zachował czyste konto, a Kanonierzy pną się w ligowej tabeli. Leno może skupić się w pełni na karierze i to duża zasługa jego zjawiskowej żony.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Paulina Piątek na rajskich wakacjach. Widoki zachwycają
Znają się od lat
Państwo Leno w tym roku będą obchodzić pierwszą rocznicę ślubu, ale znają się już niecałe sześć lat. Para poznała się jeszcze w Niemczech, gdy Leno był zawodnikiem Bayeru 04 Leverkusen. Razem z nim przeprowadziła się do Londynu i jest jedną z najatrakcyjniejszych WAGs w Premier League.
[b]Tłumaczka kochająca podróże
[/b]W mediach społecznościowych pisała, że jest tłumaczką, która kocha podróże. Nie ma problemów z nauką języków obcych i błyskawicznie poradziła sobie w Anglii. Zwiedziła już kawał świata, a kolejne podróże dokumentuje na Instagramie. Realizację tego hobby utrudniła jednak pandemia koronawirusa.
Ma czeskie korzenie
Żona bramkarza Arsenalu to jedna z najpiękniejszych WAGs w ojczyźnie. Urodziła się w Niemczech, ale ma czeskie korzenie. Systematycznie zyskuje na popularności, ale jej celem jest jednak skupienie się na życiu rodzinnym i realizowanie swoich pasji oraz ambicji.
Stroni od mediów
Sophie Leno jest o cztery lata młodsza niż jej mąż. Gdy się poznali, była jeszcze nastolatką, ale piłkarz od razu wpadł jej w oko. W Anglii para żyje z dala od zainteresowania mediów, a żona golkipera stroni od skandali i bulwarówek. Samba na polską nutę. Brazylijczycy rozbici!
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
