Neymar walczy o Copa America. Jego była partnerka bryluje w sieci

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Burzliwy związek Neymara i Bruny Marquezine to już przeszłość. Piłkarz i aktorka rozstali się jakiś czas temu i teraz skupiają się na własnych sprawach. Piękna Brazylijka bryluje w sieci.

1
/ 6

On walczy o Copa America, ona rozwija karierę

Neymar wraz z reprezentacją Brazylii awansował do finału Copa America 2021. Canarinhos wyeliminowali Peru i przygotowują się do spotkania z Argentyną. Za to Bruna Marquezine, która gorąco dopingowała piłkarza, teraz skupia się na własnych sprawach.

2
/ 6

Wielka miłość

Para spotykała się od 2012 roku. Wiele razy się rozstawała, ale oboje zawsze do siebie wracali. Media wciąż informują, że Neymar i Bruna spotykają się, ale najprawdopodobniej nie pałają do siebie już tak gorącym uczuciem jak w przeszłości.

ZOBACZ WIDEO: Nowe oblicze reprezentacji Anglii. "To nowość"

3
/ 6

To on podjął decyzję

Piękna Brazylijka w rozmowie z tamtejszymi mediami przyznała, że to Neymar wyszedł z inicjatywą zakończenia związku. Para nadal utrzymuje jednak dobre relacje.

4
/ 6

Tajemnica rozstania

Jaka była przyczyna rozstania? Jak wyglądała ich relacja? Zarówno piłkarz, jak i piękna aktorka nie zdradzają szczegółów. Utrzymują to w tajemnicy i bronią swej prywatności. Neymar znany jest z luźnego podejścia do życia. Za to aktorka chciała mieć wszystko ułożone i zorganizowane. Według mediów różniły ich kwestie polityczne, ale nie to było przyczyną rozstania.

5
/ 6

Cierpiała na depresję

Bruna Marquezine przyznała, że cierpiała na depresję, a moment rozstania z piłkarzem był jednym z najgorszych w jej życiu. Chodziła na terapię i udało jej się przezwyciężyć wszystkie problemy.

6
/ 6

Rozwija swą karierę

O Neymarze już nie myśli. Brazylijskie media informują, że jej partnerem był aktor Enzo Celulari. Aktorka rozwija swoją karierę, gra w filmach i znanych produkcjach Netflixa.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Colorex
9.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zwykla Maryśka ,jeszcze plaska...