W tym artykule dowiesz się o:
Inter Mediolan, Liverpool, Barcelona, Bayern Monachium, a teraz Aston Villa. Philippe Coutinho zaczął z wysokiego C, ale w ostatnich latach mocno obniżył loty. Brazylijczyk nie miał praktycznie żadnych szans na regularną grę w zespole z Camp Nou i postanowił wrócić do Premier League. O wypożyczenie piłkarza zabiegał Steven Gerrard, który niegdyś występował z nim w "The Reds". Coutinho odwdzięczył się za zaufanie i trafił do siatki już w swoim debiucie.
Menadżer Manchesteru United ma kłopot bogactwa w ataku. Anthony Martial chciał zmienić barwy klubowe i wynegocjował wypożyczenie. Okazję wykorzystał Monchi, który sprowadził reprezentanta Francji do Sevilli. Andaluzyjczycy nie zapewnili sobie jednak opcji transferu definitywnego, lecz nie wiadomo, co przyniesie przyszłość. Piłkarz zgodził się na obniżkę zarobków. - Tutaj nie chodziło o pieniądze. Chcę znowu grać i cieszyć się futbolem - mówił na konferencji prasowej.
Bruno Guimaraes (Olympique Lyon -> Newcastle United)
Nowi właściciele Newcastle United dysponują ogromnym budżetem i już zimą wydali ponad 100 milionów euro na transfery. W ostatnim dniu okienka klub pozyskał Bruno Guimaraesa z Olympique Lyon. Reprezentant Brazylii kosztował około 50 milionów euro - w ten sposób został najdroższym piłkarzem w historii "Srok". Poprzednim rekordzistą był Joelinton (44 miliony). Guimaraes miał propozycje z innych angielskich klubów, jednak ostatecznie wylądował na St James' Park.
Kieran Trippier (Atletico Madryt -> Newcastle United)
Kolejny wielki transfer "Srok". Kieran Trippier był pierwszym wyborem Diego Simeone i razem z Atletico walczył o mistrzostwo Hiszpanii. Dużym zaskoczeniem był fakt, że doświadczony obrońca przeniósł się do Premier League. Drużyna Eddiego Howe'a nie potrafi wydostać się ze strefy spadkowej. Madrytczycy zarobili 15 milionów euro na reprezentancie kraju. Trippier wrócił na Wyspy Brytyjskie po ponad trzech latach, wcześniej występował między innymi w Tottenhamie Hotspur i Burnley.
Do ostatniego dnia okienka Antonio Conte czekał na wzmocnienia. Dyrektor sportowy, Fabio Paratici, wybrał się na zakupy do Turynu i sprowadził dwóch zawodników. Jednym z nich jest Dejan Kulusevski. Tottenham Hotspur zapłacił 10 milionów euro za półtoraroczne wypożyczenie i będzie mógł wykupić Szweda za kolejne 35 milionów. Juventus nie robił przeszkód skrzydłowemu, który ma za sobą przeciętną rundę jesienną. Skrzydłowy przeszedł do Tottenhamu w pakiecie z Rodrigo Bentancurem.
Dele Alli swego czasu był wyceniany nawet na 100 milionów euro, jednak nie należał do grona ulubieńców Antonio Conte. 31 stycznia Everton złożył ofertę za reprezentanta Anglii, a zarząd Tottenhamu Hotspur długo się nie zastanawiał. Zawodnik rzutem na taśmę podpisał kontrakt z "The Toffees" i trafił pod skrzydła Franka Lamparda. Tottenham zarobi 12 milionów, jeśli piłkarz rozegra 20 meczów. Liverpoolczycy zapłacą łącznie 45 milionów po spełnieniu wszystkich warunków.
To jedyny zimowy transfer Liverpoolu. Luis Diaz dwukrotnie zagrał przeciwko "The Reds" w Lidze Mistrzów i przykuł uwagę Juergena Kloppa. Kolumbijski skrzydłowy wyróżnia się szybkością, dryblingiem oraz nieszablonowym stylem gry. Były gracz FC Porto miał imponujące statystyki w lidze portugalskiej. - To wybitny zawodnik i ktoś, kogo obserwowaliśmy od dawna. Jest piłkarzem głodnym sukcesów - stwierdził Klopp tuż po podpisaniu kontraktu z Diazem, który kosztował około 45 milionów euro.
Ferran Torres (Manchester City -> FC Barcelona)
Katalończycy zmagają się z problemami finansowymi, ale znaleźli w klubowej kasie 55 milionów euro na transfer Ferrana Torresa. Już pod koniec grudnia Manchester City zaakceptował warunki Barcelony. Klub miał później kłopot z rejestracją zawodnika, który musiał poczekać na debiut do 12 stycznia. Torres zagrał w prestiżowym meczu z Realem Madryt. Napastnik nie potrzebował dużo czasu na aklimatyzację. Jego dotychczasowy dorobek to trzy występy, jedna bramka i asysta.
Dusan Vlahović (ACF Fiorentina - Juventus FC)
Takiego piłkarza potrzebował Juventus. Od 3,5 roku Dusan Vlahović występuje na Półwyspie Apenińskim i wypracował sobie wielką renomę. Napastnik tylko w bieżącym sezonie Serie A zgromadził 17 trafień oraz pięć asyst. Serb podpisał kontrakt z turyńczykami 28 stycznia, w dniu swoich 22. urodzin. - Ten dzień jest dla mnie szczególnie ważny. To jedne z najszczęśliwszych urodzin, jakie kiedykolwiek miałem - zaznaczył. Zarząd Fiorentiny dostał ofertę nie do odrzucenia. Klub ze Stadio Artemio Franchi zarobi 82 miliony euro.