Przyglądamy się już wydarzeniom w doliczonym czasie. Zapewne mieszkańcy Legnicy już bez specjalnej wiary w możliwość dogonienia Radomiaka. Na trybunach w Radomiu z kolei trwa święto. Wygrana podopiecznych Dariusza Banasika jest tym bardziej prawdopodobna, że to oni stwarzają sytuacje podbramkowe i Łukasz Załuska musi ratować przyjezdnych.