Gol! Strzelił Łukasz Sekulski.
Ostatnie uderzenie w meczu oddane bezpośrednio pod poprzeczkę bramki. ŁKS Łódź zwyciężył w debiucie pod wodzą nowego trenera Marcina Pogorzały. Łukasz Sekulski zabrał się za wykonanie rzutu karnego przyznanego przez Tomasza Marciniaka za zagranie ręką. Wprowadzony z ławki rezerwowych napastnik doprowadził do wyniku 3:2 w dziewiątej doliczonej minucie.
Gol! Strzelił Piotr Wlazło.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza ponownie z wynikiem premiującym awansem do PKO Ekstraklasy! Piotr Wlazło wykorzystał szansę na doprowadzenie do remisu 2:2 z rzutu karnego. Doświadczony pomocnik fetował gola z koszulką w dłoniach i w towarzystwie zawodników rezerwowych. Szał radości zespołu prowadzonego przez Mariusza Lewandowskiego!
Gol! Strzelił Michał Trąbka.
ŁKS Łódź był stroną inicjującą większą liczbę ataków i mocniej zorientowaną na rozstrzygnięcie pojedynku. Michał Trąbka wyrasta na najważniejszego zawodnika spotkania, ponieważ skompletował dublet uderzeniem głową po dośrodkowaniu Kamila Dankowskiego. Zbyt kunktatorsko podopieczni Mariusza Lewandowskiego i pozostało im bardzo mało czasu na zapewnienie sobie awansu do PKO Ekstraklasy w piątkowy wieczór.
Gol! Strzelił Mateusz Grzybek.
Po przewinieniu na Romanie Gergelu możliwość zaszkodzenia gospodarzom z rzutu wolnego. Bruk-Bet Termalica Nieciecza rozegrał ten stały fragment gry bez Słowaka na boisku, ale to nie przeszkodziło w doprowadzeniu do remisu. To wynik premiujący przyjezdnych awansem do PKO Ekstraklasy. Mateusz Grzybek przypomniał o swoim strzeleckim instyncie, przeskoczył łodzian i z ostrego kąta pokonał Arkadiusza Malarza. ŁKS musi zapomnieć o swoim prowadzeniu wywalczonym z trudem przed przerwą.
Gol! Strzelił Michał Trąbka.
Konsekwencja, wytrwałość, cierpliwość. ŁKS Łódź od dłuższego czasu szturmował bramkę Tomasza Loski i wyszedł na prowadzenie 1:0. Multum sytuacji strzeleckich i gospodarze zdążyli zdobyć gola w pierwszej połowie. Piłka trafiła w pole karne Bruk-Betu Termaliki do Michała Trąbki, a ten huknął z woleja. Tym razem Tomasz Loska nie zdołał uratować swoich kompanów z pola. Musi się budzić lider.