Doliczone trzy minuty.

Gol w debiucie!

Piast Gliwice ma problem ze zorganizowaniem się do ataku, a czas pracuje na korzyść Pogoni Szczecin. Podopieczni Waldemara Fornalika odbijają się od defensywy dowodzonej przez Benedikta Zecha.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kapitalny gol w wykonaniu piłkarki! Trafiła idealnie

Pogoń Szczecin pozostaje w posiadaniu piłki i po otwarciu wyniku nie daje podopiecznym Waldemara Fornalika możliwości rozpędzenia się. Była nawet szansa na podwojenie prowadzenia, ale przyjezdni nie rozegrali umiejętnie rzutu rożnego.

Waldemar Fornalik zareagował na niekorzystny obrót wydarzeń wprowadzeniem dwóch nowych napastników. Na boisku pojawili się Kamil Wilczek oraz Alberto Toril, ale od razu po wejściu do gry mieli problem z zagrożeniem Pogoni.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: długo się nie zastanawiał! "Bramka stadiony świata"

Kamil Grosicki i 1:0!

Arkadiusz Pyrka ponownie w centrum wydarzeń. Jego uderzenie z kilkunastu metrów zostało zatrzymane przez Dantego Stipicę, a pozostali gracze Pogoni Szczecin zdążyli z uniemożliwieniem dobitki. Całkiem groźnie!

Arkadiusz Pyrka ruszył dynamicznie w kierunku piłki, ale Luis Mata nie pozwolił na jej utrzymanie w boisku. Kolejna akcja podopiecznych Waldemara Fornalika zakończyła się niepowodzeniem.

Efektem przyspieszenia Pogoni Szczecin jej trzeci w meczu rzut rożny. Tym razem odchodzące dośrodkowanie, a po nim uderzenie poza lustro bramki Frantiska Placha.

Na razie tylko Waldemar Fornalik zdecydował się na zamieszanie w wybranym przed meczem składzie. Za nieskutecznego Kristophera Vidę wszedł naładowany energią Arkadiusz Pyrka.

Rozpoczęła się druga połowa.

Czekamy na wznowienie meczu.

Pierwsza połowa na zero.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia wyjął broń i wycelował w kierunku piłkarzy. Horror!

Doliczona minuta.

Pogoń Szczecin zdążyła ze strzałem celnym w pierwszej połowie. Sebastian Kowalczyk nie zaskoczył dobrze ustawionego Frantiska Placha.

Jeszcze jest możliwość zdobycia prowadzenia w pierwszej połowie, ale kopanina w centrum boiska nie wróży niczego dobrego. Były dwa dośrodkowania z prawego skrzydła, ale ani wysokie, ani płaskie nie zaskoczyło podopiecznych Kosty Runjaicia.

Dwa zablokowane uderzenia w ostatnim fragmencie meczu. Pod polem karnym Pogoni Szczecin nie przebił się Kristopher Vida, a niewiele później Jakub Bartkowski kopnął w przeciwnika. Na dodatek Paweł Raczkowski odgwizdał przewinienie prawego defensora Pogoni.

Ułańska szarża Luisa Maty przerwana przez zawodników Piasta Gliwice. Inna sprawa, że drużyna z województwa zachodniopomorskiego pozostała jeszcze przez pewien czas w posiadaniu piłki.

Drugi kwadrans spotkania już za zawodnikami i zrobiło się nieco nużąco. Trochę pobiega Damian Kądzior, Pogoń Szczecin wymienia swoje podania, ale bramkarze nie mają nic specjalnie interesującego do roboty.

Przerwa w grze spowodowana urazem.

ZOBACZ WIDEO: Skandal podczas przejazdu autokaru Realu Madryt. Te obrazki obiegły świat

Wielu piłkarzy ma jeszcze celownik do wyregulowania. Jakub Bartkowski przytomnie zgrał futbolówkę do Macieja Żurawskiego po crossowym podaniu. Skończyło się jednak pudłem młodzieżowca i Frantisek Plach niezmiennie bez interwencji w starciu z wiceliderem.

Również szczecinianie z niecelnym uderzeniem. Kombinacyjna wymiana podań zakończona przez Kamila Grosickiego próbą, która wyraźnie rozbawiła kibiców gospodarzy za bramką Frantiska Placha.

Najlepsza dotąd sytuacja podbramkowa w meczu i ponownie wykreowana przez szalejącego na lewej stronie Damiana Kądziora. Tym razem strzał po dośrodkowaniu byłego reprezentanta Polski oddał Kristopher Vida, ale nieumiejętnie dostawił stopę do piłki. Było groźnie dla Pogoni Szczecin!

Kwadrans i pozostaje bezbramkowo. Piast Gliwice przestraszył szczecinian kilkoma dynamicznymi szarżami krótko po pierwszym gwizdku, ale dość szybko gra wyrównała się. Inna sprawa, że z ataku pozycyjnego Pogoni nie wynikł jeszcze żaden strzał celny na bramkę Frantiska Placha.

Nie wiadomo, czy to dośrodkowanie, czy uderzenie, ale wiadomo na pewno, że piłka kopnięta przez Luisa Matę przeleciała ponad bramką Piasta Gliwice. Wyraźnie wyrównała się rywalizacja w województwie śląskim po energicznym otwarciu gospodarzy.

Budzi się drużyna Kosty Runjaicia, ale ostatnia akcja jeszcze nie zakończyła się oddaniem strzału. Próbował dojść do piłki Jean Carlos Silva po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Luisa Maty.

Piast Gliwice pozostaje na połowie przeciwnika, a Dante Stipica zaprezentował już kilka interwencji. Po przeciwnej stronie boiska Frantisek Plach ogranicza się do obserwowania wydarzeń.

Pierwsze uderzenie w meczu, ale marnej jakości. Śmiałkowi zamarzyło się otwarcie rundy wiosennej efektowną przewrotką po dośrodkowaniu Damiana Kądziora, ale skończyło się na wywalczeniu rzutu rożnego. Pogoń Szczecin na początku spotkania w głębokim odwrocie.

Piast Gliwice w niebieskich strojach z czerwonymi elementami. Podopieczni Waldemara Fornalika wymienili pierwsze podania w rundzie wiosennej. Pogoń Szczecin, która gra w złotych strojach, nie dała się zaskoczyć.

Sektor gości.

Dobiegła końca rozgrzewka.

Stan boiska na starcie rundy.

Przygotowania do meczu w Gliwicach.

Kosta Runjaić przed powrotem do gry.

Kosta Runjaić: To ma być nadzwyczajny czas

Piast Gliwice zamknął styczeń spektakularnym transferem.

Były król strzelców trafił do Piasta! Sentymentalny powrót

Pogoń Szczecin nie zagra w Gliwicach w najmocniejszym składzie.

Komplikacje w Pogoni Szczecin. Będzie przymusowa zmiana

Ostatnie przetarcie gliwiczan.

Piast Gliwice rozegrał cztery sparingi. Na początek okresu przygotowań zdemolował 5:1 LKS Goczałkowice Zdrój, a później wygrał jeszcze 3:0 z Ardą Kyrdżali. Ponadto podopieczni Waldemara Fornalika zremisowali 1:1 z FK Radnicki Nisz, a także ponieśli porażkę 1:4 ze Skendiją Tetowo.

Tak trenowali podopieczni Waldemara Fornalika do rozpoczęcia rundy wiosennej.

Pogoń Szczecin rozpoczęła przygotowania do meczu w poniedziałek.

Tak wyglądał ostatni sparing szczecinian.

Pogoń Szczecin była nieostrożna w próbie generalnej

W ostatnim sparingu przed rundą wiosenną Pogoń Szczecin zremisowała 2:2 z Hansą Rostock. Do bramki przeciwnika z 2. Bundesligi oddali uderzenia Maciej Żurawski oraz Wahan Biczachczjan. Na trafienie Ormianina ekipa z Rostocku odpowiedziała w ostatniej akcji meczu.

Portowcy zremisowali w próbie generalnej przed ligą 2:2 z Hansą Rostock.

Do rywalizacji w PKO Ekstraklasie powracają Piast Gliwice oraz Pogoń Szczecin. W rundzie jesiennej lepiej zaprezentowali się piłkarze z województwa zachodniopomorskiego. Zimowali oni na drugim miejscu w tabeli, a Piast w dolnej połowie stawki.