Doliczone cztery minuty.

Beznadziejne podanie Dalera Kuzjajewa do innego zmiennika Sardara Azmouna. Napastnikowi nie udało się oddać uderzenia, a piłka uciekła mu poza boisko. Spojrzał na to wszystko z ulgą niezmiennie niepokonany Wojciech Szczęsny.

Kilka dośrodkowań skierowanych w pole karne Zenita Sankt Petersburg. Szansę na oddanie uderzenia miał jeszcze przed zejściem z boiska Alvaro Morata, ale nie dosięgnął piłki kopniętej przez Juana Cuadrado. Moise Kean również spóźniony i nie poprawił on wyniku z perspektywy Bianconerich.

Mattia de Sciglio wykonał precyzyjne dośrodkowanie do wbiegającego w pole karne Westona McKenniego. Amerykanin rzucił się efektownym szczupakiem, jednak nie zdołał skierować futbolówki w narożnik bramki Stanisława Kricjuka.

Alvaro Morata ułożył sobie piłkę na stopie przed polem karnym Zenita Sankt Petersburg. Brawurowa decyzja o oddaniu uderzenia z dystansu. Zabrakło dokładności napastnikowi Bianconerich.

Przerwa w grze spowodowana urazem Malcoma. Będzie potrzebne wbiegnięcie na boisko medyków Zenita Sankt Petersburg. Jak dotąd dwie korekty personalne przeprowadzone przez szkoleniowca gospodarzy i trzy przez Massimiliano Allegriego.

Zrobiło się ciekawiej w Sankt Petersburgu, chociaż poprzeczka była zawieszona bardzo nisko. Juventus miał dwie szanse na zdobycie gola po przerwie. Również Zenit Sankt Petersburg kilkakrotnie podniósł temperaturę w polu karnym strzeżonym przez Wojciecha Szczęsnego.

Ciekawie! Claudinho mógł wymierzyć Bianconerim surową karę za pomyłkę Mattii De Sciglio. Techniczne uderzenie południowca przeleciało nieznacznie obok spojenia słupka z poprzeczką w bramce Wojciecha Szczęsnego. Ruszył reprezentant Polski, ale mógłby nic nie zdziałać przy lepszej precyzji Claudinho.

Manuel Locateli wykonał beznadziejne dośrodkowanie prosto do bramkarza. O oddaniu uderzenia nie mógł nawet pomarzyć Alvaro Morata.

Riposta Zenita Sankt Petersburg. Claudinho został zablokowany w ostatnim momencie przed oddaniem uderzenia. Jeszcze dobitka, ale nie mogła ona zaskoczyć Wojciecha Szczęsnego. Oby to spotkanie faktycznie nabierało rumieńców.

Nareszcie dobra akcja Juventusu. Podanie prostopadłe między gęsto ustawionych obrońców Zenita Sankt Petersburg, a Alvaro Moracie nie udało się przerzucić piłki ponad Stanisławem Kricjukiem. Świetna interwencja bramkarza w sytuacji sam na sam z Hiszpanem.

Bianconeri niezmiennie przeważają pod względem posiadania futbolówki. Spokojne rozegranie zawodników z Piemontu. Ostatecznie dośrodkowanie z prawego skrzydła zablokowane przez skutecznego w interwencjach Douglasa Santosa.

Rozpoczęła się druga połowa konfrontacji. Na razie mdłe widowisko z nielicznymi strzałami celnymi. Zobaczymy, czy Juventus ponownie pokaże wyrachowanie pod wodzą Massimiliano Allegriego i rozstrzygnie spotkanie jednym ciosem.

Drugie uderzenie celne w meczu i ponownie Zenit Sankt Petersburg. Po dośrodkowaniu Claudinho z rzutu rożnego Dmitrij Chistiakow doszedł do piłki, ale trafił dokładnie w miejsce zajmowane przez Wojciecha Szczęsnego.

Ponownie Federico Chiesa, który oddał drugie uderzenie w krótkim okresie. Ponownie pudło. Tym razem co prawda kopnął piłkę na odpowiedniej wysokości, ale trzeba było jeszcze przymierzyć po właściwej stronie słupka.

Federico Chiesa ułożył sobie piłkę na prawej stopie przed polem karnym gospodarzy. Jego uderzenie było niedokładne i skończyło się szybowaniem futbolówki wyraźnie ponad poprzeczką w bramce Stanisława Kricjuka.

Mattia de Sciglio faulował Douglasa Santosa, który sposobił się do wbiegnięcia ze swoim rajdem na połowę Juventusu. Sędzia nie zdecydował się na napomnienie włoskiego defensora żółtym kartonikiem.

W tym meczu były dwa uderzenia, także nie ma specjalnie o czym opowiadać. Najgroźniejsza była próba zza pola karnego Claudinho, z którą rozprawił się Wojciech Szczęsny. Po przeciwnej stronie boiska nadspodziewanie mało obowiązków ma Stanisław Kricjuk.

Za wykonanie rzutu wolnego zabrał się Federico Chiesa. Reprezentant Włoch spojrzał w kierunku pola karnego. Jego wrzutka nie dotarła do Matthijsa de Ligta z powodu przytomnej interwencji Douglasa Santosa.

Po interwencji Matthijsa de Ligta korner dla mistrza Rosji. Niezła wrzutka spod chorągiewki, po chwili poprawka, ale poradzili sobie grający w biało-czarnych pasiakach turyńczycy.

Powinni przyspieszyć podopieczni Massimiliano Allegriego. Po rzucie rożnym seria dośrodkowań w pole karne Zenita Sankt Petersburg i żadnemu z przyjezdnych nie udało się przekuć okresu naporu w uderzenie.

Bez szału Juventus i jeszcze nie oddał celnego strzału na bramkę Stanisława Kricjuka. Zawodnik Zenita Sankt Petersburg rozgrzał się na przedpolu i nie pozwolił na wykorzystanie wrzutki Westonowi McKenniemu.

Kompletnie nieudane zagranie Manuela Locatelliego z lewego skrzydła. Piłka ominęła wszystkich zainteresowanych oddaniem strzału zawodników Juventusu i została odprowadzona poza boisko przez Douglasa Santosa.

Niebezpieczna strata Juventusu, niepotrzebna nonszalancja Federico Bernardeschiego. Krótka akcja Zenita Sankt Petersburg zakończyła się potężnym uderzeniem Claudinho zza pola karnego. Poradził sobie z nim, mimo nieprzyjemnej rotacji, Wojciech Szczęsny.

Kwadrans konfrontacji za drużynami. Przewaga Juventusu pod względem posiadania piłki, ale jego rozegranie na prawym skrzydle, z wykorzystaniem Mattii De Sciglio, zostało bez problemu poskromione przez Zenita Sankt Petersburg.

Niedokładne rozegrania po przeciwnych stronach stadionu. Przeciągnięte podanie prostopadłe trafiło pod nogi Stanisława Kricjuka. Po chwili akcja Zenita Sankt Petersburg została przerwana z powodu spalonego Claudinho.

Rajd Artioma Dziuby blisko linii pola karnego. Obok dobrze zbudowanego napastnika znalazła się grupka Bianconerich i nie pozwoliła ona na przetestowanie uderzeniem Wojciecha Szczęsnego.

Tym razem szansa na zaskoczenie Stanisława Kricjuka z rzutu wolnego. Niezła wrzutka w kierunku Alvaro Moraty. Reprezentant Hiszpanii nie oddał strzału pod naporem Dejana Lovrena. Juventus musiał zadowolić się wywalczeniem wrzutu z autu na wysokości pola karnego.

Przewinienie Rodrigo Bentancura na Wilmarze Barriosie i od rzutu wolnego wznowiła rywalizację drużyna z Rosji. Nie zdecydowała się na bezpośrednie dośrodkowanie w pole karne strzeżone przez Wojciecha Szczęsnego, natomiast wykonała krótkie podanie.

Od początku spotkania poruszenie na ławkach. Sztab Zenita Sankt Petersburg analizował na gorąco ustawienie zaproponowane przez Massimiliano Allegriego. Z kolei Włoch pokrzykiwał do swoich podopiecznych, którzy bronili się przed dośrodkowaniem z rzutu rożnego.

Hymn Ligi Mistrzów wybrzmiał na stadionie.

Rozgrzewka Federico Chiesy.

Piłkarze Juventusu w Sankt Petersburgu.

Więcej o środowych meczach.

Kluby Polaków idą po trzecie zwycięstwo w Lidze Mistrzów

Poznaliśmy jedenastki obu klubów.

Trener Juventusu ogłosił skład. Czy postawił na Wojciecha Szczęsnego?

Sędzia: Sandro Schaerer (Szwajcaria)

Lądowanie Bianconerich w Sankt Petersburgu.

Wojciech Szczęsny był gościem konferencji prasowej.

Wojciech Szczęsny wspomina trudne dni. "Musiałem to zrobić"

- W meczu z Zenitem musimy mieć tego samego ducha co we wcześniejszych spotkaniach. Musimy poświęcać się dla zespołu, być monolitem. Na nowo odkryliśmy przyjemność wynikającą ze wspólnej pracy w obronie. Zmieniło się nasze podejście w codziennej pracy. Muszę tego pogratulować trenerowi Allegriemu. Wspaniale jest mieć go ponownie w klubie i widać efekt jego powrotu - mówi Wojciech Szczęsny na konferencji prasowej.

Piłkarze z Turynu w drodze do Rosji.

Przygotowania Zenita Sankt Petersburg do dużego wyzwania.

Tak wyglądał poprzedni mecz Bianconerich.

Błysk Wojciecha Szczęsnego. Polak rozpoczął odkupienie win

Juventus w poprzednim meczu ligi włoskiej zwyciężył 1:0 z AS Romą. Stara Dama jest niepokonana od siedmiu spotkań. Dobrze zaprezentował się Wojciech Szczęsny, który poskromił strzał z rzutu karnego Jordana Veretouta. Również w pozostałych sytuacjach interweniował bezbłędnie.

Nastroje w obozie gospodarzy dopisują.

Trzecim przeciwnikiem Juventusu FC w fazie grupowej Ligi Mistrzów będzie Zenit Sankt Petersburg. Jak dotąd podopieczni Massimiliano Allegriego nie pozwolili sobie na potknięcie w meczach z Malmoe FF oraz Chelsea FC. Także z Rosji zamierzają wracać z kompletem punktów.