KONIEC! Sensacja w polskiej grupie na mistrzostwach świata. Arabia Saudyjska wygrywa z Argentyną 2:1!

Ofiarnie, desperacko broni się Arabia Saudyjska.

Dośrodkowanie Di Marii... do nikogo. Za mocno, niecelnie. Zmarnowana szansa Argentyny w samej końcówce.

Al-Owais efektownie broni lekki strzał głową Juliana Alvareza.

Rzut rożny dla Argentyny. Dośrodkowanie Acuni i ponownie wybijają piłkę Saudyjczycy.

Wszystko się przedłuża przez ten incydent. Al-Shahrani opuszcza boisko na noszach.

Już sygnalizowana jest zmiana.

Natychmiast służby medyczne pojawiły się na boisku. Dramatyczne sceny w polu karnym.

Potężne zamieszanie w polu karnym. Leży na boisku Al-Shahrani, który został zdemolowany przez własnego bramkarza. Mimo to kontynuowali akcję Argentyńczycy, jednak pogubił się Messi.

Powstrzymany Messi. Al-Malki z całym impetem wybija piłkę w trybuny. Euforia w sektorach zajmowanych przez kibiców Arabii Saudyjskiej.

Nie spieszą się, kradną każdą sekundę.

Korner dla Saudyjczyków. Wycisnęli maksa z tej akcji.

To kara za zbyt mocne protesty.

Piłka wybita z linii bramkowej, choć Al-Owais sugeruje, że był faulowany! Tymczasem sędziowie jakby odgwizdali spalonego!

Doliczone minimum osiem minut.

Dośrodkowanie Messiego, ale wybijają piłkę rywale.

Di Maria faulowany. Rzut wolny dla Argentyny z 30 metrów.

Coraz mniej czasu do końca meczu, choć sędzia pewnie doliczy jeszcze z 10 minut.

Di Maria fałszem wzdłuż pola karnego, ale kolejny raz umiejętnie blokowany jest Lautaro Martinez.

Al-Buraikan leży na murawie. Gra przerwana.

Di Maria do Messiego na dalszy słupek, ale strzelił głową zbyt lekko. Broni Al-Owais.

Po raz kolejny Al-Owais nie popełnia błędu po dośrodkowaniu z bocznego sektora boiska. Inna sprawa, że w polu karnym praktycznie nie było zawodników z Argentyny. W ten sposób trudno będzie o gola wyrównującego.

Nie przebierają w środkach Saudyjczycy. Robią wszystko, by powstrzymać rywali.

Zły strzał Messiego z rzutu wolnego. Piłka przeleciała wyraźnie nad bramką.

No, może "tuż przed polem karnym" jest lekkim nadużyciem. Do bramki ok. 25 metrów.

Messi faulowany tuż przed polem karnym! Ależ szansa dla Argentyny.

Enzo Fernandez strzelał głową niecelnie po rzucie rożnym.

Interweniował poza polem karnym Al-Owais. Wybił piłkę trochę na oślep, natomiast Di Maria nie zdołał go przelobować.

Saudyjczycy chyba trochę zmęczeni. Albo po prostu zmienili taktykę, bo przy prowadzeniu nie podchodzą już takim wysokim pressingiem i pozwalają rywalom rozgrywać piłkę od tyłu.

Al-Owais łapie piłkę po słabiutkim strzale Di Marii prawą nogą z ostrego kąta.

Atak pozycyjny Argentyny. W dalszym ciągu nie przynosi żadnych rezultatów. Wyśmiewana przez wielu Arabia Saudyjska gra dziś niemal perfekcyjny mecz.

Trzeba postawić sprawę jasno - Polska trafiła do grupy śmierci.

Messi zagrywał na bliższy słupek, lecz Lautaro Martinez strzelał niecelnie.

Messi prostopadle do Tagliafico, ale trochę za lekko. Tylko rzut rożny dla Argentyny.

No właśnie. Był w ogóle ten karny czy nie?

Internet zapłonął po tej decyzji sędziego. Chodzi o rzut karny dla Argentyny

Otamendi zapamięta to wejście na bardzo długo.

Al-Owais pewnie na przedpolu po kiepskim dośrodkowaniu z lewej strony. Czas ucieka Argentynie.

Messi wycofał piłkę, jednak Lautaro Martinez został uprzedzony przez obrońcę i nie zdołał oddać strzału.

Kibice z Arabii Saudyjskiej żywiołowo reagują przy każdym odbiorze piłki. Oni cieszą się z tego tak, jakby właśnie strzelili kolejnego gola.

Czy Argentyńczycy rzucili się do huraganowych ataków, by odrobić straty? Otóż nie, jak mawiał Tadeusz Sznuk. Arabia Saudyjska dość swobodnie gra sobie w piłkę.

Może i przegrywają, ale co pochwalili się po golu, to ich...

Hit! Tak Argentyna chwali się golem Messiego

Al-Tambakti powstrzymał Messiego, a potem był faulowany. Zaczyna się kradzież czasu.

Świetna akcja Argentyny, ale Messi został w ostatniej chwili powstrzymany w polu karnym, gdy już składał się do strzału.

Nie ma Argentyny na boisku w drugiej połowie. Szok!

Jeszcze jakieś prowokacje po golu. Argentyńczycy nie wytrzymali ciśnienia.

Kolejna kontuzja. Tym razem ucierpiał Al-Shehri.

Kolejna strata przed własnym polem karnym, ale błąd w przyjęciu sprawił, że Otamendi zdążył z interwencją. Ależ nerwowo w szeregach obronnych Albicelestes.

Przewaga argentyńskich kibiców jest dziś spora, natomiast po golu słyszalni byli wyłącznie ludzie z Arabii Saudyjskiej. Ależ tu jest kocioł na stadionie.

Di Maria doznał jakiegoś urazu. Przez moment nie wyglądało to dobrze, ale chyba wszystko jest z nim w porządku.

Rozpoczynamy drugą część spotkania!

Zawodnicy wracają na boisko.

Koniec pierwszej połowy! Argentyna po golu Messiego z rzutu karnego prowadzi z Arabią Saudyjską 1:0. Wracamy za kwadrans.

Argentyna kontroluje wydarzenia na boisku w ostatnich minutach.

Al-Faraj jednak nie da rady grać dalej. Potrzebna jest zmiana.

Dobre podanie Paredesa na dalszy słupek, gdzie wbiegał Di Maria. Był jednak w trudnej sytuacji i efektownym wślizgiem próbował opanować piłkę... nie dał rady.

Doliczone minimum pięć minut.

Al-Dawsari przewrócił się w polu karnym, ale nie było mowy o żadnym faulu. Wyjątkowo brzydka próba wymuszenia.

Po rzucie wolnym piłka została wybita przed pole karne, mnóstwo miejsca miał De Paul, ale fatalnie złożył się do strzału i kopnął w trybuny. Powinien to lepiej wykończyć.

Romero poszedł za akcją, dostał prostopadłe podanie od Di Marii, położył obrońcę zwodem na zamach, ale zabrakło precyzji przy ostatnim podaniu wzdłuż bramki.

Mamy przerwę w grze. Konieczna będzie zmiana w zespole Arabii Saudyjskiej.

Argentyna ma dużą przewagę, praktycznie cały czas jest przy piłce, natomiast brakuje konkretów. Prowadzenie 1:0 wcale nie jest komfortowe.

Lautaro Martinez efektownie położył bramkarza i strzelił na 2:0, ale... wiadomo, spalony. Spóźnił podanie Messi.

Saudyjczycy cały czas bronią bardzo wysoko. Nie zmieniają swojej taktyki.

Di Maria oczywiście na spalonym po prostopadłym podaniu z głębi pola. Do tego można się już przyzwyczaić.

Martinez pewnie łapie piłkę na przedpolu po centrze z rzutu wolnego.

Chaos w argentyńskim polu karnym. Są kłopoty z wybiciem piłki.

W dalszym ciągu nie było żadnej powtórki z tego spalonego przy golu na 2:0.

Tymczasem Arabia Saudyjska ma rzut rożny. Jedna z niewielu ich szans w tym meczu.

Jednak spalony! Nie ma gola!

Czekamy na sprawdzenie sytuacji przez VAR.

De Paul stracił piłkę na własnej połowie, jednak nie wykorzystali tego rywale. Al-Shehri za daleko wypuścił sobie piłkę i faulował Otamendiego. Źle to rozegrali.

Bardzo wysoko ustawiona defensywa Arabii Saudyjskiej. Mnóstwo przestrzeni robi się przy każdej kontrze Argentyny. Teraz na spalonym Di Maria, ale wydaje się, że kwestią czasu jest aż sędzia jednak nie podniesie chorągiewki.

Messi w sytuacji sam na sam z bramkarzem spokojnie strzela na 2:0 i... ponownie mamy sygnalizację spalonego. Minimalny!

Sędziowie po raz kolejny z dużym opóźnieniem odgwizdują kilkumetrowego spalonego. Trochę to irytujące.

Niecelny strzał Alejandro Gomeza zza pola karnego. Nie przyłożył się za bardzo.

Niemniej, coraz śmielej poczynają sobie zawodnicy w zielonych koszulkach. Warto to obserwować w kontekście meczu z Polską.

Argentyna była zamknięta na własnej połowie. Wreszcie wyszła z kontrą, jednak Messi źle wybrał i podawał do będącego na wyraźnym spalonym Lautaro.

Ciekawa akcja Arabii Saudyjskiej! Płaskie podanie z boku pola karnego, żaden z Argentyńczyków nie wybił piłki, ale zabrakło też ataku. Łapie Martinez, a wyraźnie spóźniony w tej sytuacji był Al-Shehri.

Al-Faraj z rzutu wolnego, zagranie na dalszy słupek, lecz nie popełnili błędu rywale. To, jak dotąd, pierwsza próba w wykonaniu Arabii Saudyjskiej - nieudana.

Dalekie podanie w kierunku Di Marii, ale ten popełnił prosty błąd przy przyjęciu piłki. Nic nie wyszło z szybkiej kontry.

Martinez jak na razie ma bardzo spokojny dzień w pracy. Saudyjczycy dużo biegają, nie odstawiają nogi, jednak nie ma mowy o sytuacjach strzeleckich.

Di Maria wdał się w drybling przed własnym polem karnym i stracił piłkę, ale nie wykorzystali tego rywale. Nie było nawet strzału.

To nie był zwykły faul, a jakiś chwyt zapaśniczy na piątym metrze.

Rzut karny dla Argentyny!

Sędzia poszedł do monitora. Potencjalny faul na Paredesie.

A jednak mamy wideoweryfikację!

Al-Owais pewnie piąstkował piłkę po rzucie rożnym. Jeden z argentyńskich zawodników przewrócił się w polu karnym, ale sędzia nie zakwalifikował tego jako faul.

Od pierwszych minut przewagę w posiadaniu piłki mają rzecz jasna Albicelestes. Tak ten mecz będzie właśnie wyglądał.

Nie odstawiają nogi zawodnicy obu drużyn. Niezwykle intensywny początek.

Wybiła godz. 11 w Polsce, a więc rozpoczynamy spotkanie Argentyna - Arabia Saudyjska!

Hymny obydwu państw.

Zawodnicy wychodzą na boisko!

W takim składzie zagra dziś Argentyna:

Czas na najbardziej interesującą nas grupę na mistrzostwach świata. Wieczorem mecz Meksyk - Polska, a już teraz przed nami spotkanie Argentyny z Arabią Saudyjską! Początek o godz. 11 czasu polskiego.