Tym razem Filip Szymczak chciał sam sfinalizować akcję. Młody napastnik Lecha Poznań wpadł w pole karne i przegrał pojedynek z rywalem. Sędzia doliczył minutę do drugiej części dogrywki.

David Atlason ręką zablokował strzał Afonso Sousy. Arbiter wskazał na wapno.

Lech Poznań gra w przewadze liczebnej i ma awans na wyciągnięcie ręki. Pięć minut do końca dogrywki.

Afonso Sousa nieskutecznie próbował minąć bramkarza. Później przed szansą stanął Michał Skóraś, który przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Julius Magnusson grał na czas i przez kilkadziesiąt sekund nie podnosił się z murawy. Swoim zachowaniem piłkarz Vikingura Reykjavik nic nie wskórał.

Julius Magnusson nie dokończy dzisiejszego spotkania. Sędzia pokaże mu czerwoną kartkę za faul na graczu Lecha Poznań.

Wynik nie mówi wszystkiego. W ramach protestu kibice Lecha Poznań przestali prowadzić doping na trybunie za bramką Filipa Bednarka.

Przypomnijmy...

Filip Dagerstal zapędził się pod pole karne i oddał celny strzał. Pewna interwencja bramkarza przyjezdnych.

Dwie minuty doliczone do pierwszej połowy dogrywki.

Przez kilkadziesiąt sekund trwało oblężenie pola karnego Lecha Poznań. Akcję Islandczyków przerwał Filip Bednarek, który został nagrodzony brawami.

Julius Magunsson doszedł do głosu po zagraniu z narożnika boiska. Strzał pomocnika został zablokowany.

Zaskakująca decyzja Johna van den Broma. Mikael Ishak przekazał opaskę kapitana Jesperowi Karlstromowi.

Tym razem defensywa Lecha Poznań zatrzymała Danijela Djuricia. Zdobywca bramki dwa razy spróbował swoich sił.

Gołym okiem widać, że piłkarze opadli z sił. Gospodarze wymieniają podania, ale zupełnie nic z tego nie wynika.

Zespół Johna van den Broma w trudnym momencie. Trudno będzie się otrząsnąć po takim gongu.

Kibice Lecha Poznań są wściekli, część z nich opuszcza trybuny.

Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić? To mało powiedziane. Piłkarze Lecha Poznań sami są sobie winni.

Michał Skóraś zbyt mocno zagrał w kierunku Mikaela Ishaka. Defensywa gości jest dziurawa jak szwajcarski ser.

Najpierw bramkarz obronił kolejny już strzał Mikaela Ishaka, a następnie Afonso Sousa fatalnie spudłował.

Akcja przeniosła się na połowę Lecha Poznań. Vikingur Reykjavik dzielnie walczy o bramkę wyrównującą. W dwumeczu mamy tylko 2:1.

Szykuje się nerwowa końcówka spotkania. W ostatnich minutach kibice oglądali pokaz nieskuteczności w wykonaniu zawodników Lecha Poznań.

Sędzia dolicza pięć minut!

Michał Skóraś oddał piłkę Filipowi Marchwińskiemu, który nie zdążył oddać strzału na pustą bramkę. Obrońca gości w ostatniej chwili ugasił pożar.

Sytuacje bramkowe:

Lech Poznań - 15

Vikingur Reykjavik - 7

Kolejna sytuacja Joao Amarala i... pudło! Coś niesamowitego. Zawodnik Lecha Poznań miał mnóstwo miejsca, piłka po jego uderzeniu wylądowała na trybunach.

Bramkarz Vikingura Reykjavik odważnie wybiegł z bramki, a Joao Amaral próbował go minąć. Ingvar Jonsson wyszedł z tego obronną ręką.

Teraz Mikael Ishak odwdzięczył się Joao Amaralowi. Portugalczyk ruszył w kierunku bramki i również przegrał pojedynek z golkiperem.

Mikael Ishak mógł zamknąć mecz! Szwed znowu był sam na sam z bramkarzem, oddał strzał, lecz piłka zatrzymała się na lewym słupku.

Bezpośrednie uderzenie Danijela Djuricia. Filip Bednarek był na posterunku.

Joel Pereira sfaulował przeciwnika na krawędzi pola karnego. Fani Lecha Poznań mogli odetchnąć z ulgą, nie będzie "jedenastki".

Piłkarze Lecha Poznań domagali się rzutu karnego po zagraniu ręką. Sędzia nie zauważył przewinienia, za to doskonale widział faul Radosława Murawskiego.

Trenerowi Vikingura Reykjavik puściły nerwy. Sędzia nagrodził Arnara Gunnlaugssona żółtym kartonikiem.

Szybki wypad Lecha Poznań i Mikael Ishak przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Po chwili Nika Kwekweskiri przestrzelił.

Islandczycy niebezpiecznie zbliżają się do pola karnego Lecha Poznań. Mistrzowie Polski skupiają się na defensywie.

Pierwsza akcja przyjezdnych po zmianie stron. Danijel Djurić strzelił obok słupka, piłka odbiła się jeszcze od jednego z obrońców Lecha Poznań.

Football 1991 Dudelange czeka na zwycięzcę pary Lech Poznań - Vikingur Reykjavik.

Kolejny problem gospodarzy. Kristoffer Velde został zaatakowany przez rywala, a następnie zderzył się z bandą reklamową. Po krótkiej przerwie Norweg chce kontynuować grę.

W drugiej odsłonie Islandczycy nie potrafią zagrozić bramce Filipa Bednarka. Na ten moment Lech Poznań ma wszystko pod kontrolą.

Kapitan Lecha Poznań został trafiony łokciem, jednak Julian Weinberger tego nie zauważył. Gramy dalej.

Wydawało się, że Mikael Ishak został uderzony w polu karnym. Czekamy na decyzję arbitra.

Goście utrudniają życie Kristofferowi Velde w drugiej połowie. Pablo Punyed ma na koncie żółtą kartkę, a mimo to faulem zatrzymał gracza Lecha Poznań.

To mógł być trzeci gol! Alan Czerwiński przerzucił piłkę nad obrońcami, a Mikael Ishak z trudem oddał strzał. Niestety, tym razem Szwed nie trafił w światło bramki.

Joao Amaral miał szansę z rzutu wolnego. Kluczowy piłkarz Lecha Poznań uderzył prosto w mur, będzie kolejny stały fragment gry dla gospodarzy.

Lech Poznań próbuje grać jak najdalej od bramki Filipa Bednarka. Zespół gospodarzy nadal ma przewagę w posiadaniu piłki.

Fatalne wieści dla Lecha Poznań. Antonio Milić - jedyny nominalny stoper w drużynie gospodarzy - prosi o zmianę.

Kristoffer Velde poczuł się zbyt pewnie. Norweg chciał zmylić rywala zagraniem piętką i przewrócił się przed polem karnym.

Lech Poznań wydał ponad milion euro na Kristoffera Velde. Norweg powoli zaczyna spłacać swój transfer.

Arbiter doliczył tylko minutę do pierwszej części gry.

Niebezpiecznie zderzenie Joela Pereiry z przeciwnikiem. Portugalczyk musiał opuścić boisko i czeka przy linii bocznej.

Daleki wrzut piłki z autu i pewna interwencja Filipa Bednarka. Bramkarz chciał rozpocząć kontratak, ale na połowie gości nie było ani jednego gracza Lecha Poznań.

Niespodziewane problemy. Sędzia główny poprosił o zmianę piłki po interwencji Antonio Milicia.

Sytuacja z 12. minuty wyglądała wręcz kuriozalnie.

Pedro Rebocho szukał Mikaela Ishaka, ale z dośrodkowania wyszedł centrostrzał. Piłka przeleciała obok prawego słupka.

Poznaniacy łapią oddech po trafieniu swojego kapitana. Mikael Ishak uzbierał łącznie trzy bramki i asystę w tej edycji europejskich pucharów.

Joao Amaral przyjął sobie piłkę na klatkę piersiową, lecz Oliver Ekroth wrócił w pole karne. Filar "Kolejorza" zanotował stratę na 15. metrze.

Jak słyszymy, kibice Lecha Poznań zaczynają się niecierpliwić. Zawodnicy Johna van den Broma muszą radzić sobie z presją trybun.

Nie minęło pół godziny, a Lech Poznań już szósty raz został złapany na spalonym. Tym razem Mikael Ishak.

Alan Czerwiński miał drobny problem po zderzeniu z przeciwnikiem. Z konieczności nominalny prawy obrońca gra dzisiaj na środku defensywy.

Ależ okazję wypracował sobie Kristoffer Velde! Skrzydłowy znalazł się w polu karnym i z ostrego kąta uderzył wysoko nad poprzeczką.

Teraz "Kolejorz" próbował skontrować. Próbował, bo Joel Pereira został złapany w pułapkę ofsajdową.

Lech Poznań nie ma pomysłu na atak. Gospodarze za darmo oddają piłkę przeciwnikom, kolejne niecelne zagranie Filipa Bednarka.

Dużo niedokładności w grze obu drużyn. Pierwsza faza meczu jednak z lekkim wskazaniem na Vikingur Reykjavik.

Wygląda na to, że porażka Lecha Poznań w Islandii nie była dziełem przypadku. Podopieczni Johna van den Broma mogli stracić już dwie bramki.

Błyskawiczny kontratak przyjezdnych. Erlingur Agnarsson był zupełnie niepilnowany i trafił prosto w Filipa Bednarka.

Nieprawdopodobne zamieszanie w polu karnym gości. Strzelali: Joao Amaral, Kristoffer Velde, Michał Skóraś i na końcu Radosław Murawski. Nic z tego.

Gorąca atmosfera na trybunach przy Bułgarskiej. Porażka Lecha Poznań na tym etapie rozgrywek byłaby ogromnym rozczarowaniem.

Islandczycy mogli wyjść na prowadzenie! Płaskie dośrodkowanie w pole karne i niecelne uderzenie Viktora Andrasona. Było naprawdę blisko.

Dynamiczne wejście Joao Amarala. Portugalczyk uderzył bez zastanowienia, Kyle McLagan stanął na linii strzału.

Vikingur Reykjavik ma jednobramkową przewagę z pierwszego meczu i jest nastawiony na kontrataki. Lech Poznań próbuje przedostać się w pole karne.

Ari Sigurpalsson znowu mógł skarcić poznańską drużynę. Zawodnik gości zdecydował się na strzał, po rykoszecie piłka przeleciała obok słupka.

Zagranie z głębi pola i Michał Skóraś szukał sobie miejsca pod bramką Islandczyków. Sędzia Julian Weinberger zasygnalizował spalonego.

Czekamy na pierwszy gwizdek.

W dzisiejszym meczu głównym rozjemcą będzie Julian Weinberger z Austrii.

Vikingur Reykjavik: Ingvar Jonsson - Karl Gunnarsson, Oliver Ekroth, Kyle McLagan, Logi Tomasson, Pablo Punyed, Julius Magnusson, Erlingur Agnarsson, Viktor Andrason, Ari Sigurpalsson, Helgi Gudjonsson.

Lech Poznań: Filip Bednarek - Joel Pereira, Alan Czerwiński, Antonio Milić, Pedro Rebocho, Jesper Karlstrom, Radosław Murawski, Michał Skóraś, Kristoffer Velde, Joao Amaral, Mikael Ishak.

Aktualni mistrzowie Polski zamierzają zmazać plamę po meczu w Islandii. Przed tygodniem Ari Sigurpalsson przechylił szalę zwycięstwa na korzyść rywali.

Lech Poznań walczy o awans do IV rundy eliminacyjnej Ligi Konferencji Europy. Zadanie nie będzie łatwe, bo pierwsze spotkanie z Vikingurem Reykjavik zakończyło się kompromitującą porażką "Kolejorza" (0:1). Dzisiejszy mecz może zadecydować o przyszłości Johna van den Broma. Zaczynamy o godz. 20:30.