Holandia w półfinale Euro 2024!

Czerwona kartka dla kogoś ze sztabu reprezentacji Turcji.

Turcja rzuciła wszystko do ataku.

Kapitalna interwencja Dumfriesa we własnym polu karnym. Zablokował strzał Calhanoglu, a następnie dał się sfaulować.

Sędzia dolicza minimum 5 minut.

Calhanoglu z rzutu wolnego. Nie trafił czysto w piłkę van de Ven, miał dzięki temu szansę Akturkoglu, lecz uderzył obok słupka.

Tosun wygrał walkę w powietrzu, ale strzelił obok bramki.

Niecelny strzał głową Tosuna po dośrodkowaniu z prawej strony. Oj, sporo zabrakło.

Turcja nie jest w stanie odpowiedzieć, dłużej utrzymać się przy piłce. Holandia ma zdecydowaną przewagę po strzeleniu pierwszego gola.

Leży Samet Akaydin. Wygląda to dość poważnie.

Turcy pokazują, że konieczna będzie zmiana. Jeden z zawodników nie podnosi się z murawy.

Sześć minut, które wstrząsnęły całą Turcją. Nic tego nie zapowiadało.

Dynamiczna akcja Depaya. Był już w polu karnym, przewracał się, ale wywalczył rzut rożny.

Czyżby czwarty ćwierćfinał i czwarta dogrywka? Jeszcze nieco ponad kwadrans, żeby to zamknąć w 90 minutach.

Teraz było groźnie. Po dośrodkowaniu Depaya strzelał z powietrza Weghorst i świetnie przy bliższym słupku broni Gunok.

I wracamy do ataku pozycyjnego. Holandia z podaniami od prawej do lewej strony, ale w ten sposób będzie ciężko o wykreowanie jakiejś sytuacji.

Kapitalnie gra Yilmaz. Każde podanie w jego stronę to jednocześnie panika w szeregach Holendrów. Potrafi się zastawić, utrzymać przy piłce, wywalczyć rzut wolny. Daje oddech defensywie.

Jeszcze protesty tureckich piłkarzy, bo Ayhan walczył o piłkę w polu karnym i sugerował, że był faulowany. Sędzia kazał grać dalej.

Ależ huknął z dystansu Yildiz! Z trudem broni Verbruggen!

Wreszcie przyspieszyła Holandia. Depay strzelał z kilkunastu metrów, jednak trafił w głowę rywala.

Gwizdy tureckiej publiki.

Bardzo głęboko bronią się Turcy. I Holandia nie potrafi się przebić przez ten mur.

Wolno gra Holandia. Tu nie ma miejsca na przyjęcie piłki. Tak się nie da zaskoczyć Turcji.

Simons przewrócił się przed polem karnym, ale sędzia pokazuje, żeby wstawał i się nie wygłupiał.

W odpowiedzi Holandia. Depay oddał płaski strzał zza pola karnego... w sam środek. Gunok pewnie broni.

Ake faulował Gulera. Rzut wolny dla Turcji z około 35 metrów.

I znowu Holendrzy. Dośrodkowanie Gakpo z lewej flanki, ale Weghorst nie doszedł do strzału. Akaydin wybił mu piłkę sprzed nosa. Sędzia tego nie dostrzegł i nie ma rzutu rożnego.

Turcy nie potrafią wydostać się z własnej połowy, ale raczej im to nie przeszkadza. Obrona jest szczelna.

Była szansa dla Holandii. Doskonałe dośrodkowanie Ake w pole karne. Strącił piłkę Weghorst i nie zamknął tego na wślizgu Depay. Inna sprawa, że sędzia asystent pokazał spalonego.

Holandia w ataku pozycyjnym. Tutaj nic się nie zmienia.

Depay z rzutu rożnego. Na dalszy słupek, do niepilnowanego Ake, ale obrońca Manchesteru City nic z tym nie zrobił.

Gramy!

Zawodnicy wracają na boisko.

Przerwa! Na razie mamy zasłużone prowadzenie Turcji.

Gwizdy publiczności. Holandia na połowie przeciwnika, próbuje coś zrobić.

Sędzia dolicza minimum 2 minuty.

Holandia w ataku pozycyjnym. Na razie są to męczarnie.

Bergwijn... strzał rozpaczy z 30 metrów. Bardzo niecelnie.

Gakpo pogubił się w polu karnym po podaniu Depaya, ale i tak był na spalonym. Nic nie wyszło z tej akcji.

Holendrzy nie dowierzają. Zaczęli imponująco, ale w ich grze brakuje konkretów. Turcja gra na niesamowitym zaangażowaniu i wkłada dużo w stałe fragmenty.

Turcy łapią pewność siebie z każdą kolejną minutą. Przewaga Holandii to już przeszłość.

Yildiz spróbował strzału z narożnika pola karnego. Ponownie dużo zabrakło.

Sędzia Clement Turpin pozwala na dużo w tym meczu. Nie gwiżdże małych rzeczy.

Verbruggen pewnie piąstkował piłkę po dośrodkowaniu Calhanoglu z rzutu wolnego.

Szansa dla Turcji! Rzut wolny z 40 metrów? To nic. Świetnie zacentrował Calhanoglu, ale Bardakci w dobrej sytuacji źle dołożył nogę do piłki i uderzył niecelnie.

Wrzutka Gulera i Holendrzy po raz kolejny wybijają piłkę.

Ładna akcja Turcji, ale Yilmaz nie dał rady ograć van Dijka w polu karnym. To jest skała. Kolejny korner.

Mecz jest trochę lepszy od tego Anglii ze Szwajcarią, ale poprzeczka była zawieszona tak nisko, że mimo wszystko szału nie ma.

Nieudane dośrodkowanie Gulera z rzutu rożnego i Verbruggen spokojnie łapie piłkę na piątym metrze.

Niezła próba Calhanoglu z dystansu. Trafiony w głowę van Dijk i tylko rzut rożny dla Turcji.

Długo rozgrywają swoje akcje Holendrzy. Sporo podań, ale mało konkretów.

Gakpo szarżował środkiem boiska. Pokonywał kolejne metry, choć był ostro atakowany z każdej ze stron. W końcu się przewrócił przed polem karnym, natomiast sędzia nie dopatrzył się faulu.

Samet Akaydin przez kilkadziesiąt sekund nie podnosił się z boiska. Wreszcie zszedł w asyście fizjoterapeuty, ale wydaje się, że wszystko będzie z nim w porządku.

Przy okazji jeszcze jakiegoś urazu doznał jeden z tureckich zawodników. Wymuszona przerwa.

Ładna akcja Holendrów. Simons zagrał na jeden kontakt w pole karne, walczył o piłkę Gakpo, ale zawodnik Liverpoolu był na spalonym.

I znowu Holandia, tym razem środkiem. Simons miał sporo wolnego miejsca przed polem karnym, uderzył technicznie prawą nogą, ale bardzo wyraźnie się pomylił.

Centrostrzał w wykonaniu Dumfriesa. Słabiutko. Trzeba udać się na warsztaty do Polski.

Ale Turcy potrafią skontrować. Składnie przeprowadzona akcja, Ozcan oddał mocny strzał z 30 metrów, lecz nie trafił w bramkę.

Póki co Holandia ma sporą przewagę.

Calhanoglu zwija się z bólu. Kartki nie było.

Simons za długo składał się do strzału z dystansu. Sprytnie odebrał mu piłkę Calhanoglu i po chwili został trafiony przez Holendra. To mogło zaboleć.

Po chwili jeszcze niecelnie strzelał Gakpo, jednak i tak był na spalonym.

Ładna akcja Holandii, lecz po płaskim podaniu z prawej strony nie opanował piłki Depay. Próbował uderzać, ale został zablokowany.

Turcy odebrali piłkę, ruszyli z błyskawicznym kontratakiem, ale de Vrij nie pozwolił, by piłka dotarła do Gulera. Zawodnik Realu Madryt już czekał w polu karnym.

Gwizdy tureckich kibiców praktycznie cały czas, bo Holendrzy nie oddają piłki.

Pierwsza akcja Holandii. Ależ poklepali. Depay był już w polu karnym, ale przewrócił się w momencie strzału, przez co piłka poleciała wysoko nad bramką.

Poprzednie ćwierćfinały były - mówiąc delikatne - dość dyskusyjne pod względem poziomu. Oby tutaj było lepiej.

Gramy!

Wychodzą! Przed nami hymny.

Dla kogo będzie szczęśliwy Stadion Olimpijski w Berlinie? W półfinale Euro 2024 są już Hiszpania, Francja oraz Anglia. Teraz pora na Holandię lub Turcję.

Oglądaj mecze EURO 2024 - na TV, na smartfonie czy na komputerze [REKLAMA]