Powinno być 0:2, ale po strzale Roberto Firmino piłkę zmierzającą do siatki wybił jeden z obrońców!

Na boisku wylądowały race. To bardzo rzadki obrazek na angielskich stadionach.

Goście - choć z trudem - zatrzymali indywidualną szarżę Romelu Lukaku.

Everton wreszcie wyszedł z akcją ofensywną, jednak Ross Barkley fatalnie zepsuł dośrodkowanie.

Doliczone 8 minut.

Duża przewaga The Reds, ale na strzelenie zwycięskiego gola goście mają mało czasu.

Roberto Firmino zatańczył w polu karnym Evertonu, ale został zablokowany przy próbie strzału.

Liverpool jeszcze podkręca tempo. Jeśli uda mu się wygrać, to będzie tracił do liderującej Chelsea sześć punktów.

Kapitalna interwencja Roblesa, który obronił strzał przy słupku Roberto Firmino!

Teraz przewrotką z 13 metrów uderzył Roberto Firmino - bardzo niecelnie.

Po zagraniu z głębi pola niezbyt groźnie główkował Ashley Williams i piłkę złapał Simon Mignolet.

Gra się zaostrzyła i teraz mamy bardzo wysoką temperaturę na boisku.

Obu zespołom nie można odmówić ofensywnego nastawienia, ale mimo bardzo dobrego tempa, wciąż oglądamy niewiele sytuacji.

Stekelenburg wrócił do gry, ale utyka. Rozgrzewkę zaczął Joel Robles.

Maarten Stekelenburg ma jakieś problemy mięśniowe, przerwa w grze.

Roberto Firmino efektownie podał w pole karne do Sadio Mane i tego drugiego w ostatniej chwili uprzedził Leighton Baines, zderzając się przy okazji ze Stekelenburgiem.

Everton próbuje się teraz odgryźć, tempo jest znakomite.

Przypominamy o naszym profilu na Facebooku tylko dla kibiców piłki nożnej. Polecamy -> http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty

Nieprawdopodobny kocioł w polu karnym Evertonu! Roberto Firmino przegrał pojedynek sam na sam ze Stekelenburgiem, a po chwili gospodarze zablokowali strzał Clyne'a z ostrego kąta!

Do nikogo dośrodkował z lewego skrzydła James Milner i gospodarze bez trudu wyszli z opresji.

Początek drugiej połowy.

Doliczona 1 minuta.

W dobrej sytuacji obok słupka główkował Ramiro Funes Mori.

Przerwa w grze, z pomocy lekarskiej musiał skorzystać James McCarthy.

Romelu Lukaku był pilnowany w polu karnym przez Lovrena i nie sięgnął piłki po centrze z prawego skrzydła.

Kapitalna okazja The Reds! Nathaniel Clyne dośrodkował z prawej strony pola karnego na 8. metr i stamtąd fatalnie przestrzelił Divock Origi, który postawił na siłę zamiast precyzji.

Liverpool zniwelował przewagę Evertonu, ale podobnie jak gospodarze, nie dochodzi do sytuacji.

W dużym tłoku na 14. metrze lekki strzał oddał Georginio Wijnaldum. To nie mogło się zakończyć golem.

Z rzutu wolnego dośrodkował James Milner, ale sędzia szybko przerwał grę, odgwizdując faul w ofensywie.

Pierwsza od dłuższego czasu próba Liverpoolu, ale Georginio Wijnaldum uderzył z dystansu bardzo niecelnie.

Zarysowała się wyraźna przewaga The Toffees, Liverpool skupiony na obronie.

Bardzo groźnie z lewego skrzydła centrował Aaron Lennon, do oddania strzału z kilku metrów sposobił się już Romelu Lukaku, ale w ostatniej chwili uprzedził go obrońca.

Trochę szwankuje w grze obu zespołów ostatnie podanie, przez co nie oglądamy czystych sytuacji. Tempo jest bardzo dobre.

Sadio Mane szukał przed polem karnym pozycji do strzału, ale gospodarze nie zostawili mu miejsca i zakończył akcję niecelnym podaniem.

Z rzutu wolnego z 25 metrów wprost w mur obrońców uderzył Enner Valencia.

Zablokowane uderzenie Lennona sprzed pola karnego.

Wielka wrzawa na Goodison Park, nieco częściej pod bramką rywala znajdują się piłkarze Evertonu.

Ni to strzał, ni dośrodkowanie Romelu Lukaku z prawej strony boiska. Bez zagrożenia.

Dejan Lovren zastopował na 5. metrze groźne dośrodkowanie Colemana z prawego skrzydła.

Na razie zacięta walka w środku pola, oglądamy dużo bezpośrednich starć.

Sędzia: Mike Dean.

Przypominamy o naszym profilu na Facebooku tylko dla kibiców piłki nożnej. Polecamy -> http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty