Groźna centra Guilherme przecina Marquez. Gdyby nie on przed kapitalną szansą znalazłby się Bezjak.

Jeszcze 4 minuty gry.

Adnan Kovacević wygrywa walkę o górną piłkę z Romanczukiem. Strzał w prawy róg odbija Kelemen.

Zawahał się Elia Soriano i nie zdecydował się na prostopadłe podanie do Kosakiewicza... to mogło być kluczowe zagranie dla losów meczu.

Drużyny rozpoczęły wymianę ciosów. Na razie groźniejsze wyprowadza Korona Kielce.

Znokautowany Karol Świderski! Napastnik otrzymał potwornie mocny cios piłką od Rymaniaka i jest cucony.

Postarszyła Jagiellonia. Pospisil podał między kilku rywali do Bezjaka. Strzał przy prawym słupku wisowiskowo broni Hamrol.

Zagotowało się na 5. metrze. Kelemen już leżał na ziemi, ale ani Pucko, ani Petrak nie wepchnęli piłki do siatki.

Korona wyrównała i uwierzyła w końcowy triumf. Jagiellonia zepchnięta do obrony, a to nie bardzo jej dzisiaj wychodzi.

Jak to nie wpadło?! Olbrzymie zamieszanie przed bramką gości. Zlatko Janjić pudłuje z metra!

Miękka wrzutka Kosakiewicza, piłka zmierzała na głowę Soriano, ale napastnika zmylił Mitrović, lekko podbijając piłkę głową.

Piękny strzał z powietrza w wykonaniu Świderskiego. Futbolówka zmierzała pod poprzeczkę, ale Matthias Hamrol zdołał ją sięgnąć. Widowiskowa parada!

Diaw popełnia prosty błąd w przyjęciu we własnym polu karnym. Piłkę przechwytuje Roman Bezjak, mocny strzał w krótki róg, ale obok bramki Hamrola.

Gra wznowiona.

Sędzia doliczył 2 minuty.

"Bomba" Kovacevicia z dystansu, ale świetnie odbija piłkę Kelemen.

Odważnie środkierm ruszył Elhadji Pape Diaw. Dobry balans ciałem wystarczył na ogranie tylko jednego rywala... następny białostoczanin odebrał piłkę.

Szybkie wznowienie gry z rzutu wolnego. Romanczuk zgrał piłkę klatką piersiową do Bezjaka. Mocny strzał z ostrego kąta mija jednak bramkę Korony.

Odbiór, dwa podania i rusza z kontrą Jagiellonia. Novikovas przegrywa jednak pojedynek z Rymaniakiem. Litwin domagał się odgwizdania faulu, ale sędzia puścił grę.

Celny, choć niezbyt mocny strzał Kovacevicia z 20 metrów. Marian Kelemen miał kłopot ze złapaniem piłki i ta uciekła mu poza boisko.

Zaskakujące uderzenie Marqueza Alvareza sprzed "szesnastki". Kelemen kontrolował lot piłki, ale nie musiał interweniować.

Gdzie jest obrona Jagiellonii?! Centra z lewego skrzydła trafia na 5. metr do pozostawionego bez opieki Diawa. Senegalczyk nieczysto trafia w piłkę głową.

Niektórzy z gospodarzy podnieśli ręce do góry, ale zbyt wcześnie. Dośrodkowanie z kornera przedłuża głową Kosakiewicz, a zamykający akcję na dalszym słupku Soriano trafia w boczną siatkę.

Zmiana w "Jadze" z konieczności. Serb odczuwał ból w kregosłupie po starciu z Diawem w 6. minucie.

Niesamowite! Bartosz Rymaniak kapitalnie dośrodkował z prawego skrzydła na dalszy słupek do zamykającego akcję Mateja Pucko. Strzał wolejem z bliska fenomenalnie broni Marian Kelemen.

Kwadrans gry za nami. Po wyrównanym początku, do głosu zaczyna dochodzić Korona.

Dobre zagranie Soriano tuż przed bramkę Jagiellonii, tam do piłki wyskoczył Oliver Petrak... zabrakło centymetrów, by sięgnąć głową.

Kovacević prostopadłym podanie uruchamia Kosakiewicza, ale akcję kasuje zdecydowanym wślizgiem Nemanja Mitrović.

Potwornie mocny strzał Novikovasa z 30 metrów trafia w zawodnika stojącego w murze.

Diaw staranował Savkovicia! Pomocnik "Jagi" bezwładnie padł na murawę.

Elia Soriano mimo zdecydowanego ataku rywali utrzymał się przy piłce. Dośrodkowanie na dalszy słupek jest jednak zbyt mocne.

Od samego początku trwa twarda walka. W środku pola Rymaniak ostrym wślizgiem zaatakował Savkovicia.

W wyjściowym składzie Jagiellonii widzimy Tarasa Romanczuka. To spore zaskoczenie, bo mówiło się, że jeszcze wraca do zdrowia.

Korona ma do zmazania wielką plamę z Pucharu Polski...

PP: gorące popołudnie w Sandomierzu. Korona upokorzona przez III-ligowca

Mecz poprowadzi Paweł Gil (Lublin).

W oczekiwaniu na mecz mamy dla Was kilka ciekawostek. W poprzednim sezonie wszystkie mecze obu drużyn wygrała Jagiellonia, ale obecnie to Korona notuje serię trzech zwycięstw z rzędu na własnym stadionie.

Kto zatem jest dzisiaj faworytem?

Korona

Jagiellonia

Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Czyżby zagrał tam Przemysław Frankowski?

Problem, który wraca jak bumerang. Jagiellonia znowu ma kłopot z prawą obroną

Witajcie w polskiej rzeczywistości! Przed nami żółto-czerwone derby, w których Korona Kielce podejmie Jagiellonię Białystok. Serdecznie zapraszamy do wspólnego śledzenia boiskowych wydarzeń z Kielc.