Doliczone 2 minuty.

Niecelna próba Nalepy.

Augusto wrzucił z rzutu wolnego w pole karne, ale Szczepan nie sięgnął piłki.

Z boiska zejść miał Pich, ale nie wiadomo czy Gąska będzie mógł kontynuować mecz.

Śląsk dzielił i rządził przez cały mecz. W końcówce nic nie ma prawa się zmienić.

Pomocy potrzebuje Pich.

Musonda groźnie uderzył, ale piłka po rykoszecie opuściła boisko.

Vejinović uderzył ponad poprzeczką.

Gąska odegrał w polu karnym w kierunku Picha. Podanie było jednak za plecy i akcja spaliła na panewce.

Zarandia bardzo dobrze zagrał wzdłuż bramki z lewego skrzydła, ale da Silva nie zamknął akcji.

Dobre dośrodkowanie Hołowni. Piąstkuje Słowik.

Cholewiak ruszył do piłki, a Arkę interwencją przed polem karnym uratował Steinbors.

Zmiana decyzji! Nie ma rzutu karnego!

Sędzia analizuje jeszcze sytuację przy monitorze VAR.

Rzut karny dla Śląska! Faulowany Robak.

Groźnie uderzył Łabojko, ale Steinbors odbił piłkę.

Spokojny początek drugiej odsłony.

Gramy dalej.

Celeban szarżował w polu karnym, ale zamiast odgrywać do Robaka, sam chciał zakończyć akcję i stracił piłkę.

Doliczone 3 minuty.

Nie ma rzutu karnego. Augusto uderzył za to z woleja z dystansu, ale Steinbors pewnie interweniował.

Robak mijał kolejnych rywali i w końcu padł w polu karnym. Sędzia analizuje czy gospodarzom należy się "jedenastka".

Śląsk - który wcale nie gra kosmicznego meczu - wygląda przy Arce jak drużyna nie z tego świata.

Powinno być 3:0! Po wrzutce z narożnika dopadł Robak, ale fatalnie przestrzelił z czterech metrów.

Do wejścia szykuje się Banaszewski. Tymczasem Arka w 10.

Koniec meczu dla Młyńskiego. Za moment zmiana w Arce.

Kolejna akcja Arki. Tym razem próbował Nalepa i Słowik musiał się nieco wykazać. Sparował piłkę do boku.

Zarandia po indywidualnej akcji oddał strzał z dystansu w środek bramki. Słowik bez problemu interweniował.

Arka pozostaje niewzruszona. Gdynianie nie mają ochoty umierać we Wrocławiu.

Pomocy medycznej potrzebuje Młyński.

Arka mogła niespodziewanie wyrównać. Złe dośrodkowanie Młyńskiego przeszło między rękami Słowika i otarło się o słupek.

Śląskowi bardziej zależy na grze w piłce. Arka skupiona na defensywie.

Cholewiak wpadł w pole karne, ale Danch uratował sytuację wślizgiem.

Arka bez pomysłu w ofensywie. Śląsk kontroluje boiskowe wydarzenia, ale nie szuka za wszelką cenę kolejnego trafienia.

Łabojko dośrodkował wprost na głowę Robaka, który podaniem szukał Celebana. Defensor nie doszedł jednak do tego zagrania i oberwało się obramowaniu bramki. Wściekł się Celeban.

Bez fajerwerków na początku spotkania we Wrocławiu.

Broź dobrze dograł w pole karne do Gąski, ale ten nie zdołał zgrać piłki do Robaka.

Niezłą wrzutkę Celebana powstrzymał Helstrup.

Spotkanie poprowadzi Daniel Stefański.

Mecz Śląska z Arką nie ma ogromnej wagi, ale to nie znaczy, że emocji we Wrocławiu zabraknie. Oba zespoły są pewne utrzymania, więc spodziewamy się otwartej i ofensywnej gry.