Zenit Sankt Petersburg - Borussia Dortmund

Doliczone cztery minuty.

Interwencja Marwina Hitza po uderzeniu zza pola karnego. Borussia Dortmund przybliża się dużymi krokami do zwycięstwa.

Pozostało pięć minut podstawowego czasu. Artiom Dziuba wszedł na boisko, ale nie pomaga swoim kompanom z klubu. Po płaskim dośrodkowaniu nie zdołał zgrabnie opanować futbolówki i oddać uderzenia. Odrobinę rozpaczliwie, ale bronią przyjezdni.

Borussia Dortmund. Schodzi: Thorgan Hazard. Wchodzi: Ansgar Knauff.

Axel Witsel przymierzył na 2:1!

 

Zenit. Schodzi: Magomied Ozdojew. Wchodzi: Danił Krugowoj.

Zenit. Schodzi: Malcom. Wchodzi: Wiaczesław Karawajew.

Pozostał kwadrans podstawowego czasu i Borussia Dortmund szuka drugiego gola na wagę zwycięstwa oraz pierwszego miejsca w tabeli. Ponownie korner, ale tym razem przyjezdni tylko sprowokowali przeciwnika do przeprowadzenia kontrataku. Zabrakło najwyraźniej Łukasza Piszczka, którego Lucien Favre ściągnął niedawno z boiska.

Borussia Dortmund. Schodzi: Łukasz Piszczek. Wchodzi: Dan-Axel Zagadou.

Borussia Dortmund. Schodzi: Mats Hummels. Wchodzi: Jadon Sancho.

Łukasz Piszczek na 1:1!

 

Zenit. Schodzi: Jarosław Rakickij. Wchodzi: Dejan Lovren.

Jude Bellingham ułożył sobie piłkę na stopie i postraszył Michaiła Kierżakowa uderzeniem z dystansu. Bramkarz Zenita Sankt Petersburg nie musiał interweniować - pudło.

Denerwuje się Łukasz Piszczek na swoich kompanów z bloku obronnego, ponieważ Borussia Dortmund z trudem powstrzymuje żwawe wypady Zenita Sankt Petersburg. Były reprezentant Polski miał chwilę na opanowanie skołatanych nerwów, ponieważ to jego drużyna miała możliwość wyrównania z rzutu rożnego.

Zenit. Schodzi: Daler Kuzjajew. Wchodzi: Wendel.

Zenit. Schodzi: Sebastian Driussi. Wchodzi: Artiom Dziuba.

Borussia Dortmund. Schodzi: Julian Brandt. Wchodzi: Giovanni Reyna.

Borussia Dortmund. Schodzi: Felix Passlack. Wchodzi: Youssoufa Moukoko.

Zenit Sankt Petersburg nie ogranicza się do stawiania zasieków obronnych. Szybki wypad gospodarzy został podsumowany niedokładnym dośrodkowaniem. Borussia Dortmund przechwyciła futbolówkę, a jej szybsza niż zazwyczaj akcja zakończyła się strzałem Thorgana Hazarda w rękawice Michaiła Kierżakowa.

Borussia Dortmund nie potrafiła przedrzeć się przez odpowiednio skoncentrowanych na swoich pozycjach obronnych zawodników Zenita Sankt Petersburg. Czas pokaże, czy gospodarze będą w stanie do końca spotkania z taką konsekwencją radzić sobie z niemrawymi na razie atakami wicemistrza Niemiec.

Rozpoczęła się druga połowa konfrontacji w Sankt Petersburg. Zobaczymy, czy Borussia Dortmund przygotowała w szatni ciekawszy plan na grę niż ten zaprezentowany w pierwszej połowie. Po przerwie zaatakował ponownie Zenit Sankt Petersburg i musiał wykazać się na linii Marwin Hitz.

Jude Bellingham strzelił nieznacznie niecelnie po dośrodkowaniu Nico Schulza. Nie popisał się we własnym polu karnym Jarosław Rakickij, ale młody pomocnik nie wymierzył doświadczonemu defensorowi kary za moment zawahania.

Podopieczni Luciene'a Favre'a stosunkowo daleko od bramki przeciwnika, a Zenit Sankt Petersburg od czasu do czasu kąsa swoimi szybkimi wypadami. Łukasz Piszczek i spółka muszą niezmiennie mieć się na baczności w obronie.

Thorgan Hazard szarżował blisko pola karnego gospodarzy. Przez moment wytworzyła się przewaga liczebna na połowie Zenita Sankt Petersburg, ale Belg swoim podaniem wyrzucił kompana z lustra bramki. To spowodowało spowolnienie ataku Borussii Dortmund i nie udało się jej ponownie przyspieszyć.

Trener Lucien Favre może gotować się mimo mrozu oraz jesiennego ubioru, ponieważ jego podopieczni mają problem z zagrożeniem strzałem Michaiłowi Kierżakowowi. Marco Reus nie potrafi dostarczyć wypieszczonego podania ani Thorganowi Hazardowi, ani Julianowi Brandtowi.

Sardar Azmoun strzelił do bramki Marwina Hitza, ale nie ma gola z powodu spalonego napastnika Zenita Sankt Peterburg. Pers był pół metra za obrońcami Borussii Dortmund.

W drugim meczu Lazio prowadzi 2:1, więc w wirtualnej tabeli jest przed BVB.

Tak gospodarze cieszyli się z prowadzenia. Za nami dwa kwadranse.

Trwa ładowanie...

Uspokoili się gospodarze i wymienili podania w centrum boiska. Tym razem to podopieczni Luciene'a Favre'a pobiegali za przeciwnikami i musieli poszukać sposobu na odzyskanie futbolówki.

Ponownie ekipa z Niemiec, a Zenit Sankt Petersburg zaczął gubić się we własnym polu karnym. Sytuację ratował Wilmar Barrios, który nie kombinował, a wyekspediował futbolówkę na korner. Po dośrodkowaniu spod chorągiewki główkował niedokładnie Emre Can.

Borussia Dortmund w rozegraniu na połowie przeciwnika. Piłka wędrowała między przyjezdnymi, a wstrzelenie w kierunku bramki wykonane przez Marco Reusa zostało poskromione przez skoncentrowanego na linii Michaiła Kierżakowa.

Zespół z Dortmundu odpowiedział na zmianę wyniku niedokładnym uderzeniem Thorgana Hazarda. Na bramkę Marwina Hitza mierzył z takim samym efektem Sebastian Driussi.

Na zakończenie pierwszego kwadransa meczu piłka trafiła blisko linii pola karnego do Malcoma, którego sytuacyjne uderzenie było niedokładne. Akcji Zenita Sankt Petersburg nie powstrzymał na lewej stronie boiska Łukasz Piszczek.

Magomied Ozdojew zaatakował zbyt agresywnie Jude Bellinghama blisko pola karnego przeciwnika. Borussia Dortmund mogła wznowić grę od rzutu wolnego, ale nie utrzymała się długo w posiadaniu piłki.

Żółtą kartkę otrzymał Sardar Azmoun za ostre przewinienie na Emre Canie.

Zablokowane uderzenie z kilkunastu metrów Sardara Azmouna. W odpowiedzi Borussia Dortmund zagroziła gospodarzom płaskim dośrodkowaniem, a nerwowa interwencja defensora poskutkowała serią rzutów rożnych.

Daler Kuzjajew na spalonym, dlatego jego późniejsze uderzenie było tylko ostrzeżeniem bez znaczenia dla wyniku meczu. Zenit Sankt Petersburg dał do zrozumienia, że potrafi szybkim wypadem przedostać się w pobliże bramki Marwina Hitza.

Drużyna z Dortmundu była na połowie przeciwnika, ale nie zdołała wypracować dogodnej pozycji do oddania strzału na bramkę Michaiła Kierżakowa. Jedno nieudane zagranie Jude Bellinghana utrudniło stworzenie sytuacji podbramkowej.

Gospodarze w niebieskich barwach. Na ich koszulkach kombinacja granatowo-błękitna. Z kolei Borussia na żółto z czarnymi akcentami. Na początku konfrontacji próba przeprowadzenia niebezpiecznego ataku z wykorzystaniem skrzydła.

Ostatnie przygotowania do meczu.

Trwa ładowanie...

Więcej o wtorkowym graniu w europejskiej elicie.

• Liga Mistrzów: pojedynek ikon Lionel Messi - Cristiano Ronaldo. Walka o trzy miejsca w fazie pucharowej

Stadion czeka na widowisko.

Trwa ładowanie...

Sędzia: Istvan Kovacs (Rumunia)

Z kolei w Bundeslidze drużyna z Dortmundu goniła przeciwnika.

• Bundesliga: Borussia Dortmund nie goni liderów. Remis wicemistrza Niemiec

Borussia prowadziła, ale Lazio pozbawiło ją zaliczki.

• Liga Mistrzów: Borussia Dortmund awansowała. Ciro Immobile nie pozwolił jej wygrać

Borussia nie zwyciężyła w trzech poprzednich spotkaniach. Drużyna prowadzona przez Luciene'a Favre'a przegrała z 1.FC Koeln oraz zremisowała z Eintrachtem Frankfurt w Bundeslidze, a także podzieliła się punktami z Lazio w poprzednim spotkaniu w Lidze Mistrzów.

Poznaliśmy jedenastki obu klubów.

• Liga Mistrzów: Zenit - Borussia. Znamy składy. Łukasz Piszczek w jedenastce

Borussia Dortmund powalczy o zachowanie pierwszego miejsca w tabeli w meczu na wyjeździe z Zenitem Sankt Petersburg. Wicemistrz Niemiec nie będzie w ogóle interesować się wynikiem konfrontacji Lazio z Club Brugge, jeżeli odniesie zwycięstwo w Rosji.