Doliczone pięć minut.

Puszcza Niepołomice szuka sposobu na zredukowanie strat do przeciwnika. Arka Gdynia zajmuje się pilnowaniem prowadzenia w okolicach własnego pola karnego. Gospodarze mieli kilka sytuacji podbramkowych, jednak momentami szczęśliwie, momentami rozsądnie bronią się podopieczni Dariusza Marca.

Gdynianie już blisko wywalczenia awansu.

Marcus Vinicius da Silva powiększył prowadzenie Arki.

Piłka zatańczyła blisko linii bramkowej Arki Gdynia, ale nie wtoczyła się do siatki. Seria uderzeń Puszczy Niepołomice i podopieczni Dariusza Marca musieli ratować się w odrobinę rozpaczliwy sposób.

Rzut karny dla Arki Gdynia!

Sędzia zastanawia się, oglądając powtórki, nad przyznaniem rzutu karnego gościom po starciu Longinusa Uwakwe z Harisem Memiciem.

Przyblokowane dośrodkowanie Huberta Tomalskiego z prawego skrzydła. Piłka nie doleciała w środek pola karnego Arki Gdynia. Widać po gospodarzach, że uskrzydleni wyrównaniem starają się grać odważniej po powrocie z szatni na boisko.

Po przewinieniu na Jewhenie Radionowie rzut wolny dla Puszczy Niepołomice w bocznym sektorze boiska. Piłka kopnięta przez Michała Mikołajczyka przeleciała do Ivana Hladika, którego uderzenie pozostawiało bardzo dużo do życzenia.

Jedna zmiana personalna przed drugą połową spotkania. Trener Tomasz Tułacz zdecydował się na wprowadzenie Longinusa Uwakwe za obciążonego żółtym kartonikiem Konrada Stępnia. Piłka ponownie sunie po murawie w Niepołomicach.

Arka Gdynia nie potrafiła zarządzać prowadzeniem.

Marcin Stefanik doprowadził swoim strzałem do remisu.

Doliczone dwie minuty.

Rozgrzał się trener Tomasz Tułacz i postanowił pozbyć się kurtki. Jego podopieczni muszą w dalszej fazie meczu bardziej zdecydowanie zaatakować, jeżeli zamierzają pozbawić zaliczki Arkę Gdynia i odwrócić wynik podobnie jak w poprzednim starciu pucharowym przeciwko Lechii Gdańsk.

Arka ma czego bronić w ćwierćfinale pucharu!

Mateusz Żebrowski dał prowadzenie gdynianom!

Maciej Rosołek oddał uderzenie na bramkę gospodarzy, ale podobnie jak niedawna próba Mateusza Żebrowskiego, nie była ona żadnym wyzwaniem dla ustawionego między słupkami Gabriela Kobylaka.

Sebastian Górski dopadł do futbolówki w pobliżu bramki przeciwnika. Jeszcze wstrzelenie w kierunku centralnie ustawionego Jewhena Radionowa, któremu nie udało się pod naporem defensora skierować piłki w lustro bramki Kacpra Krzepisza.

Erik Cikos nie dał się nabrać na zwody Luisa Valcarce. Próba uruchomienia dośrodkowaniem z lewego skrzydła Macieja Rosołka została zablokowana. Było w ostatnich minutach również uderzenie Mateusza Żebrowskiego, jednak fatalnej jakości i poleciało prosto w rękawice bramkarza niepołomiczan.

Puszcza Niepołomice poradziła sobie w obronie, a akcja Arki Gdynia została przerwana przez dobrze ustawionego Marcina Stefanika. Podopieczni Tomasza Tułacza mają natomiast problem z odpowiedzeniem ciekawym atakiem.

Przewinienie na prawej stronie boiska na rozpędzającym się Mateuszu Żebrowskim. Przyjezdni jakby zmienili ustawienie po zejściu z boiska Michała Marcjanika. W tyłach czterech defensorów, a na przykład sprowadzony z Kalisza zawodnik przesunął się na skrzydło.

Arka Gdynia ponownie na obrzeżach pola karnego przeciwnika. Możliwość zagrożenia Gabrielowi Kobylakowi dalekim wrzutem z autu. Poradzili sobie gospodarze, a Erik Cikos wyjaśnił krótkie zamieszanie dalekim wyekspediowaniem piłki z szesnastki.

Jak na zawołanie, dobra szansa na pokonanie bramkarza Puszczy Niepołomice. Marcus Vinicius da Silva przyczaił się za plecami Macieja Rosołka oraz obrońców gospodarzy i oddał uderzenie z powietrza po dośrodkowaniu z prawego skrzydła. Futbolówka nie wylądowała wygodnie na stopie Brazylijczyka, który spudłował.

Bez dogodnych sytuacji podbramkowych. Arka Gdynia była nieco aktywniejsza od przeciwnika na początku spotkania, jednak jej ataki poskutkowały wyłącznie wywalczeniem dwóch rzutów wolnych blisko pola karnego przeciwnika oraz jednego rzutu rożnego.

Zmiana w zespole z Gdyni jest spowodowana urazem Michała Marcjanika. Trener Dariusz Marzec stracił podstawowego defensora i możliwość przeprowadzenia jednej korekty w dalszej części meczu.

Hubert Tomalski wygrał pojedynek z Marcusem Viniciusem da Silvą i kolejne rozegranie rzutu wolnego w wykonaniu Arki Gdynia wyglądało katastrofalnie. Gospodarze kontrowali z wykorzystaniem szybkiego Sebastiana Górskiego, po którego płaskim dośrodkowaniu kompanom nie udało się wepchnąć piłki z bliska do siatki.

Piłka w dłoniach Gabriela Kobylaka, który interweniował na przedpolu po przeciągniętym podaniu z drugiej linii w kierunku napastników Arki Gdynia. Po dobrej reakcji próba odpowiedzi Puszczy Niepołomice na początkowe ataki przeciwnika znad morza, jednak Kacper Krzepisz poradził sobie z dalekim wrzutem z autu.

Szansa dla Arki Gdynia na zagrożenie gospodarzom rozegraniem rzutu wolnego. Adam Deja uruchomił podaniem Mikołaja Łabojkę, a jego dośrodkowanie zostało poskromione przez odpowiednio ustawionych podopiecznych Tomasza Tułacza.

Puszcza Niepołomice w roli gospodarza i w ciemnych strojach ze złotymi elementami. Arka Gdynia wyszła na boisko w klasycznych trykotach, czyli żółtych koszulkach, a także niebieskich spodenkach oraz getrach.

Drużyna wybrana przez Tomasza Tułacza.

Jedenastka Arki Gdynia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia zatrzymał strzał do niemal pustej bramki

Sędzia: Paweł Gil (Lublin)

Arkowcy dostali się do ćwierćfinału dzięki wygranej z Górnikiem Łęczna.

Fortuna Puchar Polski. Złoty wolej Marcjanika. Arka Gdynia w ćwierćfinale

W poprzedniej rundzie Fortuna Pucharu Polski drużyna z Gdyni odniosła zwycięstwo 2:1 na własnym stadionie z Górnikiem Łęczna. Awans zapewnili swoimi uderzeniami do bramki Adam Deja oraz Michał Marcjanik. Trafienie Bartosza Śpiączki nic nie dało przyjezdnym z Lubelszczyzny.

Arka Gdynia rozpoczęła rundę wiosenną na zapleczu PKO Ekstraklasy zwycięstwem. Drużyna prowadzona przez Dariusza Marca pokonała 1:0 GKS 1962 Jastrzębie. Gola na wagę kompletu punktów strzelił Maciej Rosołek. Dla młodego napastnika było to pierwsze trafienie na wypożyczeniu z Legii Warszawa.

Arka Gdynia wygrała w piątek w lidze, a Puszcza Niepołomice zaliczyła falstart.

Fortuna I liga: dobry start Arki Gdynia. Pierwszy gol nowego napastnika

Drużynie z Niepołomic nie udała się pierwsza potyczka w rundzie wiosennej Fortuna I ligi. Nie poradziła sobie z zamykającym tabelę beniaminkiem Resovią. Jedynego gola w przegranym 1:2 meczu strzelił z rzutu karnego Jewhen Radionow.

Puszcza pokonała już jednego przeciwnika z Pomorza.

Fortuna Puchar Polski. "To wielka satysfakcja". Tomasz Tułacz skomentował zwycięstwo z Lechią

Puszcza Niepołomice sprawiła w poprzedniej rundzie niespodziankę i odniosła zwycięstwo 3:1 z Lechią Gdańsk na Stadionie Ludowym w Sosnowcu. Drużyna z województwa małopolskiego poradziła sobie z przedstawicielem PKO Ekstraklasy, choć jako pierwsza straciła gola.

O pierwsze miejsce w półfinale Fortuna Pucharu Polski będą rywalizować Puszcza Niepołomice oraz Arka Gdynia. Gospodarzem konfrontacji pierwszoligowców będzie drużyna prowadzona przez Tomasza Tułacza.