Zablokowane uderzenie Diabate z dwudziestego metra.

Płaski strzał Kryeziu zza pola karnego, jednak pewnie broni Hładun. Nie miał prawa popełnić błędu w tej sytuacji.

Spotkanie potrwa o minimum cztery minuty dłużej.

Niecelny strzał głową Flavio Paixao po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Zagłębie zepchnięte do głębokiej defensywy. Lechia szuka kolejnego gola.

Miękkie dośrodkowanie Durmusa, ale Diabate nie miał z czego uderzyć. Oddał lekki strzał w kierunku bramki i pewnie interweniował Hładun.

Co za rajd Diabate. Zaimponował szybkością. Finalnie upadł w polu karnym, domagali się odgwizdania tego gospodarze, jednak sędzia uznał, że było czysto.

Poręba bardzo niecelnym strzałem zwieńczył groźną kontrę Zagłębia.

Bardzo dobre dogranie Żukowskiego, jednak piłka minęła wszystkich zawodników w polu karnym. Najbliżej trafienia był Diabate, ale nie dał rady.

Kolejna próba Durmusa, tym razem szukał strzału bez przyjęcia z szesnastu metrów, ale ponownie zabrakło mu precyzji.

Dośrodkowanie Durmusa, idealne, prosto na głowę Flavio Paixao, ale ten nie trafił czysto w piłkę i uderzył nad poprzeczką.

Hładun nie spieszy się ze wznowieniem gry. Popędza go arbiter.

Piłka w kierunku Flavio Paixao, ten jednak staranował dwóch obrońców i bramkarza w polu karnym rywala.

Dwa nieudane rzuty rożne Lechii z rzędu.

Po rzucie wolnym Pietrzaka, piłkę głową wybili obrońcy z Lubina.

Lechia gra nerwowo, z kolei Zagłębie na spokojnie rozgrywa piłkę w środkowej strefie boiska.

Durmus miał trochę miejsca z prawej strony, jednak kolejny dziś raz nie popisał się przy dośrodkowaniu. Hładun pozwolił, by piłka opuściła boisko.

Goście rklamowali zagranie ręką piłkarza Lechii we własnym polu karnym. Sędzia na razie nie dopatrzył się przewinienia.

Lechia wyraźnie przejęła inicjatywę. Zmiany ożywiły zespół Tomasza Kaczmarka. Zagłębie broni się bardzo głęboko.

Kolejna akcja gości, dośrodkowanie Poręby na dalszy słupek, ale źle trafił w piłkę głową Starzyński i uderzył obok bramki.

W dalszym ciągu gospodarze nie mają pomysłu na przedostanie się pod pole karne Zagłębia. Ci mądrze się bronią.

Wrzutka Starzyńskiego z rzutu rożnego, ale piłka wyleciała poza pole karne. Zagłębie nie stworzyło zagrożenia.

Rozpoczynamy drugą połowę.

Piłkarze powoli wracają na murawę. Niedługo początek drugiej części spotkania.

Pierwsza połowa potrwa o minimum dwie minuty dłużej.

Ależ strzał z rzutu wolnego oddał Gajos! Prawie tak jak w meczu z Legią, gdy strzelił pięknego gola, jednak tym razem zabrakło mu centymetrów.

Żukowski miał dużo przestrzeni z prawej strony, popatrzył w pole karne, zobaczył, że tam nikogo nie ma i... wrzucił piłkę.

Akcja Lechii. Dośrodkowanie Flavio Paixao, był w polu karnym Zwoliński, ale nie sięgnął piłki.

Co by nie mówić, spotkanie nie stoi na najwyższym poziomie. Oglądamy mnóstwo strat piłki, olbrzymią liczbę indywidualnych błędów, głównie po stronie Lechii.

Kolejna próba gospodarzy. Durmus miał dużo miejsca z boku pola karnego, poszukał technicznego strzału na dalszy słupek, ale dość mocno się pomylił.

Flavio Paixao strzelał z szesnastu metrów, ale został w ostatniej chwili zablokowany. Lepsze minuty Lechii.

Żukowski z impetem wbiegł w pole karne, oddał mocny strzał z ostrego kąta, ale nie popełnił błędu Hładun, choć na moment uciekła mu piłka z rąk.

Zamieszanie w polu karnym Zagłębia po rzucie rożnym, jednak ostatecznie wybronili się goście.

Fatalne zachowanie Zwolińskiego. Lechia wyszła z akcją dwóch na jednego, ale napastnik Lechii przyjmował piłkę zamiast grać od razu do niepilnowanego Sezonienki.

Ładny drybling Durmusa na prawym skrzydle, dośrodkowanie w pole karne, ale bardzo długo leciała piłka i bez problemu złapał ją na piątym metrze Hładun.

Powalczył o piłkę Sezonienko, zagrał w pole karne do Zwolińskiego, ale ten się pogubił i nawet nie oddał strzału. A chyba lepszym wyborem byłoby podanie do niepilnowanego Kubickiego.

Nieudany strzał Bartolewskiego zza pola karnego. Odważna próba, ale piłka przeleciała wyraźnie obok bramki.

Dobre wrażenie sprawia dziś Zagłębie. Odcina Lechię od jakiejkolwiek gry ofensywnej. Goście mają to spotkanie pod pełną kontrolą.

Nerwowo w drużynie gospodarzy. Lechia nie potrafi dłużej utrzymać się przy piłce na połowie przeciwnika.

Gwizdy z trybun. Gra Lechii w pierwszych minutach nie podoba się nielicznie zgromadzonym na stadionie kibicom.

Lechia chciała zaskoczyć rywala szybkim rozegraniem rzutu wolnego, ale najbardziej zaskoczony był Zwoliński, który nie zdążył uciec ze spalonego.

Lechia miała rzut wolny, ale bardzo niedokładnym dośrodkowaniem popisał się Gajos. Piłka w rękach Hładuna.

Zagłębie ma korzystny wynik i ustawiło się dość głęboko. Lechia próbuje grać w ataku pozycyjnym, a goście wyraźnie nastawili się teraz na kontrę.

Koszmarna strata Lechii na własnej połowie i Zagłębie miało bardzo niebezpieczną kontrę. Zivec dostał dobre podanie, złamał akcję na prawą nogę, ale strzelił za lekko z dwudziestu metrów i Kuciak bez problemu złapał piłkę.

Zivec schodzi z boiska z pomocą sztabu medycznego.

A tymczasem sędzia dyktuje rzut karny dla Zagłębia! Zivec faulowany przez Durmusa!

Pierwsza ofensywna akcja Lechii, dobre dośrodkowanie Conrado z lewego skrzydła, ale nikt nie zaatakował piłki na bliższym słupku i została ona wybita przez obrońców gości.

Zawodnicy meldują się na płycie boiska.

Skład gości:

Skład Lechii:

Sędzią spotkania będzie Bartosz Frankowski z Torunia.

Lechia gra o pozycję lidera, przynajmniej na parę godzin. Jeśli gdańszczanie pokonają dziś Zagłębie, to awansują na pierwsze miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy.