Powinno być 4:0, ale gospodarze przekombinowali pod bramką Chelsea.

Sędzia doliczył 3 minuty.

Dogrywamy mecz, niewiele się dzieje. Gra toczy się w środku pola.

Chelsea długo rozgrywa piłkę, goście bez koncepcji na atak.

Po dograniu z rogu do przedłużonej piłki doszedł Abraham, ale spudłował.

Uderzał Cesar Azpilicueta, kapitan gości został jednak przyblokowany. Będzie rzut rożny.

Coraz mniej czasu ma Chelsea. Goście wciąz nie potrafią zagrozić miejscowym.

I już pokazał się Giroud. Dalekie dogranie do Francuza, ten uderzył z pierwszej piłki. Spudłował.

Z pola karnego uderzał Pulisić, został jednak zablokowany.

Chris Basham ucierpiał po rzucie wolnym, potrzebuje konsultacji z medykami.

Z rzutu wolnego uderzył Ross Barkley, piłka trafiła w mur stworzony przez piłkarzy gospodarzy.

Minuty płyną, a Chelsea nie potrafi zagrozić gospodarzom. Nie popełniają błędów w obronie gracze United.

Atak pozycyjny Chelsea, ale wszystko odbywa się w wolnym tempie i jest przewidywalne.

Bashan do Osborne'a, ten jednak dał się wyprzedzić obrońcy. Będzie rzut rożny.

Po dośrodkowaniu głową z ok. 10 metrów uderzał Alonso, daleko od bramki.

Chelsea utrzymuje się przy piłce, ale niewiele z tego wynika. Gospodarze dobrze ustawieni nie pozwalają rywalom na wiele.

Wracamy do meczu!

Doliczone dwie minuty do podstawowego czasu.

Przyda się przerwa zawodnikom ze stolicy Anglii. Ich ataki są pozbawione elementu zaskoczenia, jakiegokolwiek przyspieszenia. Na razie wynik pokazuje jasno, która drużyna ma więcej do powiedzenia na Bramall Lane.

Ostatnie minuty rywalizacji w pierwszej połowie, która przebiegała pod dyktando zespołu z Sheffield. Gospodarze skoncentrowani na utrzymaniu okazałego wyniku do przerwy.

Chelsea FC nie ma już na co czekać, ponieważ ten mecz przecieka jej zawodnikom przez palce. Tammy Abraham atakował w duecie z Christianem Pulisiciem, jednak zabrakło uderzenia. Może klub ze Stamford Bridge potrzebuje wejścia z ławki rezerwowych Oliviera Girouda.

Po dwóch kwadransach lepsze wrażenie sprawia Sheffield United. Owszem, piłkarze ze Stamford Bridge jako pierwsi oddali uderzenia, ale kiedy gospodarze zaczęli atakować, zrobiło się znacznie ciekawiej na stadionie.

Piłka ponownie sunie po murawie. W kierunku posiadającego ją ostatniego defensora Jack O'Connella ruszyli wściekle rywale z Londynu, dlatego ten zdecydował się na wycofanie do własnego bramkarza Deana Hendersona.

Przerwa na napoje i podopieczni Franka Lamparda mają o czym rozmawiać ze swoim szkoleniowcem.

W tym sezonie Sheffield United nie przegrało meczu po strzeleniu w nim pierwszego gola. Bilans w takich sytuacjach to 11 zwycięstw obecnych gospodarzy oraz trzy podziały punktów.

Enda Stevens szarżował na skrzydle i generalnie gospodarze starają się o podwojenie prowadzenia. Tym razem jeszcze Kurt Zouma naprawił błąd popełniony przez kompanów z Chelsea FC w bocznym sektorze boiska, ale w kolejnej takiej sytuacji może nie zdążyć z akcją ratunkową.

Była krótka przerwa w meczu spowodowana urazem Andreasa Christensena. Na szczęście dla trenera Franka Lamparda nie musi on przeprowadzać wymuszonej zmiany spowodowanej poważną kontuzją środkowego defensora.

Chelsea FC dłużej wymieniła podanie na połowie przeciwnika. Piłka krążyła po obrzeżach pola karnego Sheffield United aż na dośrodkowanie zdecydował się Cesar Azpilicueta. Nie skorzystał z niego Tammy Abraham i futbolówka padła łupem Deana Hendersona.

Kepa Arrizabalaga nie wypiąstkował futbolówki umiejętnie po dośrodkowaniu, ponieważ wylądowała ona nie pod nogami kompana z klubu, a w pobliżu przeciwnika. Chris Basham nie oddał skutecznego strzału, który byłby karą dla nieostrożnego bramkarza Chelsea FC.

Ross Barkley był pierwszym śmiałkiem, który postanowił przetestować bramkarza przeciwnika swoim strzałem. Dean Henderson miał dzięki temu okazję do rozgrzania się. Pomocnik Chelsea FC rozczarowany, ale ma jeszcze dużo czasu na poprawienie się.

Sędzia: Andre Marriner

Sheffield United walczy o awans do Ligi Europy. Ostatnio nie może narzekać na formę w meczach na własnym stadionie.

Sheffield United w poprzednim meczu okazało się lepsze od uczestnika europejskich pucharów. Dzięki trafieniu Johna Egana w doliczonym czasie zwyciężyło 1:0 z Wolverhampton Wanderers. W tabeli Premier League znajduje się na siódmym miejscu.

Tak trenowali przed meczem podopieczni Franka Lamparda.

Przed Chelsea FC kolejne spotkanie wyjazdowe. W rundzie jesiennej na własnym stadionie zremisowała 2:2 z Sheffield United. Miała dwubramkową zaliczkę dzięki uderzeniom Tammy'ego Abrahama, ale pozwoliła dogonić się przeciwnikowi. Ostatni gol był samobójczym Kurta Zoumy.

Chelsea FC odniosła zwycięstwo w poprzednim meczu z Crystal Palace.

Premier League: ogromne emocje i pięć goli w derbach Londynu! Chelsea wskoczyła na podium

W poprzednim meczu Chelsea FC zwyciężyła 3:2 z Crystal Palace. Podopieczni Franka Lamparda dynamicznie rozpoczęli pojedynek, a ich przewaga była niepodważalna. Później mieli jednak problemy z poskromieniem lokalnego rywala.

Przygotowania Chelsea FC do meczu.

Chelsea FC rywalizuje o awans do Ligi Mistrzów. Drużyna ze Stamford Bridge znajduje się na trzecim miejscu w tabeli Premier League. Jej przewaga nad czwartym Leicester City to punkt, a nad piątym Manchesterem United dwa "oczka".