Premier League. Sheffield United - Chelsea: wysoka wygrana gospodarzy

PAP/EPA / Peter Powell / Na zdjęciu: piłkarze Sheffield United
PAP/EPA / Peter Powell / Na zdjęciu: piłkarze Sheffield United

Walcząca o 3. miejsce Chelsea wysoko przegrała w meczu wyjazdowym z marzącymi o grze w Lidze Europy piłkarzami Sheffield United. Gospodarze zwyciężyli 3:0.

Piłkarze Sheffield United walczą o prawo gry w Lidze Europy, rywale marzą o medalu oraz fazie grupowej Ligi Mistrzów. Przed spotkaniem więcej szans dawano Chelsea, ale to gospodarze pokazali siłę.

Już w 18. minucie miejscowi objęli prowadzenie. Strzał Olivera McBurniego obronił Kepa Arrizabalaga, jednak przy dobitce Davida McGoldricka był bezradny.

Zdobyty gol dodał animuszu gospodarzom. Chelsea miała problemy z kreowaniem sobie okazji na wyrównanie. Goście grali w jednostajnym tempie, ich wybory były przewidywalne.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mario Balotelli znów zaskoczył swoich fanów! Zupełnie nowa fryzura

Dwanaście minut przed przerwą gospodarze podwyższyli prowadzenie. Enda Stevens uciekł Willianowi i dośrodkował, a McBurnie wpakował futbolówkę do bramki.

W przerwie Frank Lampard dokonał dwóch zmiany. Nie zmieniła się jednak sytuacja Chelsea. Goście wciąż mieli problemy ze stwarzaniem sobie szans na kontaktową bramkę. Takową miał chwilę po wejściu na boisko Olivier Giroud. Francuz w 66. minucie uderzył z pierwszej piłki niecelnie.

Więcej precyzji zachowali gracze United w 77. minucie. Po dograniu w pole karne tragicznie zachował się Antonio Ruediger, który wyłożył piłkę McGoldrickowi. Ten z siedmiu metrów mocno uderzył mocno do bramki. Pięć minut później powinno być 4:0. Lys Mousset uciekł obrońcy, ale w sytuacji sam na sam uderzył technicznie obok bramkarza, ale także tuż obok słupka.

Goście dopiero w końcówce zamknęli miejscowych w obrębie ich pola karnego, ale niewiele wskórali i musieli pogodzić się z wysoką porażką.

Sheffield United - Chelsea FC 3:0 (2:0)
1:0 - David McGoldrick 18'
2:0 - Oliver McBurnie 33'
3:0 - David McGoldrick 77'

Składy:

Sheffield United: Dean Henderson - Chris Basham (67' Phil Jagielka), John Egan, Jack O'Connell - George Baldock, Sander Berge (63' John Lundstram), Oliver Norwood, Ben Osborn, Enda Stevens - Oliver McBurnie (63' Lys Mousset), David McGoldrick.

Chelsea FC: Kepa Arrizabalaga - Reece James (75' Callum Hudson-Odoi), Andreas Christensen (46' Antonio Ruediger), Kurt Zouma, Cesar Azpilicueta - Ross Barkley (78' Ruben Loftus-Cheek), Jorginho, Mason Mount (46' Marcos Alonso) - Willian, Tammy Abraham, Christian Pulisić (66' Olivier Giroud).

Żółta kartka: Baldock (United).

Sędzia: Andre Marriner.

***

Brighton and Hove Albion - Manchester City 0:2 (0:5)
0:1 - Raheem Sterling 21'
0:2 - Gabriel Jesus 44'
0:3 - Raheem Sterling 53'
0:4 - Bernardo Silva 56'
0:5 - Raheem Sterling 81'

Czytaj także:
Premier League. Mourinho, derby Londynu i Arkadiusz Milik
Premier League. Norwich - West Ham United. Michail Antonio przypieczętował spadek "Kanarków", pewny Łukasz Fabiański

[multitable table=1137 timetable=10727]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (2)
avatar
Dżorcz Klunej
11.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hehe lepiej niech Lampard nie przyjeżdża do Monachium bo tylko się skompromitują. 
avatar
Teddy Boy
11.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spadną na 5 pozycję i do LM dostaną się tylko jak się utrzyma wyrok na Man.City... Obrona Chelsea to tragedia!