Uderzał Kane, wprost w ręce dobrze ustawionego bramkarza.

Sędzia doliczył 4 minuty.

Son w polu karnym, strzał zablokował obrońca. Będzie tylko rzut rożny.

Kolejny strzał Kane'a, bramkarz odbił piłkę. Poprawka poszybowała ponad poprzeczką.

Martinez musiał skrócić kąt i w narożniku pola bramkowego odbił strzał Kane'a.

Pierre-Emerick Aubameyang uderzył z pola karnego. Piłkę na rzut rożny zdołał sparować Lloris.

Kwadrans do końca. Na festiwal bramkowy nie zapowiada się.

Tottenham uaktywnił się w ofensywie. Cały czas brakuje jednak groźnych okazji bramkowych.

Kane do Sona, ten jednak nie zdołał pokonać Llorisa. Napastnik Tottenhamu ucierpiał w sytuacji, sędzia nakazał grać dalej.

Przerwa na uzupełnienie płynów.

Z boiska wieje nudą. Wiele wskazuje na to, że wszystko co dobre wydarzyło się głównie przed przerwą.

Utrzymuje się przewaga gości, Tottenham sporadycznie stara się zagrażać Arsenalowi.

Pepe uderzył z rzutu wolnego. Źle i wprost w mur.

Pierre-Emerick Aubameyang uderzał z pola karnego, mocny strzał zatrzymał się na poprzeczce! Piłka wróciła na boisko.

Cały czas więcej z gry mają goście, piłkarze Tottenhamu atakują sporadycznie.

Rzut rożny dla Arsenalu. Z dośrodkowaniem poradzili sobie obrońcy Tottenhamu, podobnie jak z kolejną.

Z woleja z pola karnego uderzał Sead Kolasinac, ale niewiele z tego wyszło. Piłka poszybowała ponad poprzeczką.

Miejsca do oddania uderzenia szukał Moura, ale w decydującym momencie zablokował go Mustafi.

Spokojny początek 2. połowy. Gra toczy się głównie w środku pola.

Wracamy do gry!

Sędzia doliczył 2 minuty.

Akcja gości zakończona strzałem Pepe. Pewnie w bramce Lloris.

Arsenal w ataku. Goście przed przerwą chcą ponownie wyjść na prowadzenie.

Trochę spadło tempo spotkania. Widowisko wciąż jest jednak bardzo interesujące. Sporo się dzieje.

Odpowiedź Kanonierów, Pepe uderzył z ok. 20 metrów. Piłka przeleciała pół metra obok słupka.

Rzut rożny dla Tottenhamu, z dośrodkowaniem poradziła sobie defensywa gości.

Zespoły nie zamierzają murować bramki. Tottenham i Arsenal nastawione na atak.

Przerwa na napój.

Uderzał Kane, obronił Martinez. Napastnik Kogutów był jednak na spalonym.

Zamieszanie na przedpolu Arsenalu, gościom udało się wyjść jednak cało z opresji.

Coraz więcej do powiedzenia w ataku mają goście. Tottenham cofnął się pod własne pole karne.

Mogło być groźnie pod bramką gości. Strzał Tierney'a minął bramkę o kilka metrów.

Dani Ceballos dogrywał z rzutu rożnego, Shkodran Mustafi głową uderzył ponad poprzeczką.

W końcu Arsenal na dłuzej z piłką na połowie rywala. Czekamy na pierwsze groźniejsze sytuacje. Poza strzałem Moury w 1. minucie dzieje się niewiele.

Od początku aktywniejszy w ofensywie jest Tottenham. Arsenal jak na razie statycznie.

I juz mamy pierwszy strzał w meczu. Z dystansu uderzył Moura, Martinez efektownie obronił.

Mecz poprowadzi Michael Oliver.

Tottneham i Arsenal jeszcze po cichu mogą marzeć o grze w eliminacjach do Ligi Europy. Warunkiem ich podtrzymania jest wygrana w niedzielnym meczu.