Chiellini "nie żywi urazy" do Suareza. Evra poda rękę, ale nie zamierza odpuścić

Giorgio Chiellini nie obawia się Luisa Suareza, rywala w finale Ligi Mistrzów. - Nie żywię do niego żadnej urazy. Naprawdę nie mam z tym problemu. Będę pilnował Suareza, tak samo jak pilnowałem Benzemę, Messiego tak jak Cristiano Ronaldo i Neymara tak jak Bale’a. - powiedział obrońca Juventusu. To właśnie Chiellini padł ofiarą Suareza na brazylijskim mundialu. Reprezentant Włoch nie jest jedynym zawodnikiem "Starej Damy", który miał zatargi z "El Pistolero".

Komentarze (0)