- W meczu z Belenenses musiałem zejść z boiska z powodu kontuzji. Podkręciłem staw skokowy. Na dokładną analizę muszę jednak poczekać. W piątek przejdę badanie USG i zobaczymy, co z tego wyjdzie. Na tę chwilę ciągle odczuwam ból w nodze - mówi pomocnik Lecha Poznań Łukasz Trałka. W 32. minucie spotkania z Belenenses Lizbona Trałka ucierpiał w starciu z jednym z rywali. Po pomocy sztabu medycznego wrócił na boisku, ale dotrwał tylko do końca pierwszej połowy meczu. Po przerwie zastąpił go Karol Linetty.