Popisy z piłką nie każdemu wychodzą na dobre. Boleśnie przekonał się o tym jeden z zawodników V ligi futsalowej. W trakcie halowych rozgrywek w Pradze dwóch zawodników walczyło o piłkę. Jeden z nich zaczął wykonywać ruchy, które miały na celu zmylenie drugiego piłkarza. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że nie zauważył piłki, która sturlała się poza zasięg jego nóg. Kara była bolesna ? przeciwnicy zdobyli gola.