Wisła Kraków, Śląsk Wrocław i Górnik Zabrze to, zdaniem wielu ekspertów, największe rozczarowania jesieni w piłkarskiej ekstraklasie. Drużyny, które łącznie mają na koncie 29 mistrzowskich tytułów, spędzą zimę odpowiednio na 13., 14. i 15. miejscu w ligowej tabeli. - Nikt nie czuje się komfortowo, gdy pracuje, a nie dostaje za to pieniędzy. Dodałbym jeszcze do tego brak długofalowej wizji klubu. Drużyny Śląska i Wisły jeszcze niedawno były mistrzami Polski i grały w pucharach, natomiast nic nie szło w zgodzie z tymi sukcesami - ani inwestycje, ani myślenie o tym, co będzie za te pięć lat. Mówię tu przede wszystkim o budowie akademii z prawdziwego zdarzenia. Może to zabrzmi śmiesznie, ale z trójki: Górnik, Śląsk, Wisła, największe perspektywy są moim zdaniem przed Górnikiem Zabrze - powiedział w rozmowie z x-news Krzysztof Przytuła, były piłkarz, ekspert nc+.