Inauguracyjny mecz szwedzkiej ekstraklasy został przerwany z powodu śmierci kibica. Pochodzący ze Sztokholmu mężczyzna został ranny w głowę w trakcie ulicznej bójki do której doszło przed rozpoczęciem spotkania pomiędzy Helsingborgiem i Djurgarden. Gdy tragiczna wieść dotarła na trybuny, wzburzeni goście sforsowali ogrodzenia i wdarli się na boisko. Chcieli także dostać się do sektorów zajmowanych przez kibiców gospodarzy. Nie udało im się to, dzięki interwencji służb porządkowych. Arbiter nie miał wyjścia i odwołał zawody. W mieście było niespokojnie już w sobotę. W starciach chuliganów rannych zostało pięć osób, policja aresztowała trzydziestu trzech uczestników zajść.